.: AUDI KLUB POLSKA :.

w brzeziu mam gazownika. a tam stwierdzili ze mam "za duze palniki w parowniku..." co to moze oznaczac - nie wiem.

moje auto ciagnie tak do niecalych 4 tys i przerywa, tak jakby mu brakowalo gazu, a jak go tak przytrzymam to po chwili ciagnie tak mniej wiecej o kolejny tysiac i znowu przerywa.


jesli ktos sie orientuje o czym mowil te spec od gazu to niech napisze bo mam wrazenie ze to cos na zasadzie "szlychcungla" u chydraulikow

Jakie palniki ? :0 Gdzie on tam widzial palniki i moze jeszcze zapalki no bo inaczej jak? Z tego co wiem i widzialem to conajwyzej dwa zawory. Ale zeby od za duzych srednic nie chcial jechac :-? . Po obejzeniu reduktora w moim 2.8 gazownik stweirdzil ze moze byc za maly, a nie za duzy

Zmien gazownika

Pozdrawiam
Kajkosz

PALNIKI? C O TO JEST I Z CZYM TO SIE JE?

Mówiłem ci co masz zrobić zeby sprawdzić co jest powodem przymulenia

(sprawdz ten katalizator)

przemysl tez wyjscie, aby udac sie z tym problemem do 2-3 fachowców. Jak będą mieli zgodne opinie, wszystko jasne, jak nie, to przemysl ktory twoim zdaniem zrobi te usterke lepiej. No chyba ze chcesz płacić fachowcom za usuwanie usterek których nie ma.

Ostatnio przechodzilem problem z głupimi silentblokami i dopiero 3 mechanior wiedział co trzeba wymienic i gdzie stukało. Wcześniej jednemu musialem zaplacic za zdejmowanie Makpersona bo mu sie wydawało ze stuka to łozysko na górze.

katalizator jest w idealnym stanie. mozliwe ze to pierwszy tlumnik jest zapchany (tego nie moglem sprawdzic) ale przymulenie o ktorym pisze w tym poscie objawia sie tylko na LPG na bezynie ciagnie do konca.
(to ze na bezynie tez powinien lepiej isc to juz inna sprawa) :-?

To moze masz problem ze wogole masz katalizatory.

Ja kupilem moja Coupe bez katalizatorow, szla do konca jak burza.
Ale spaliny smierdzialy gazem czego bardzo nie lubie. Zalozylem wiec katalizatory szt. 2 metalowe. Juz nie smierdzi , jest bardziej elastyczny na dole (duzo bardziej), nie strzela w wydech i chyba zmniejszyl sie problem ztrzalow powrotnych. Fajnie.

ALE od 4.5k jakby ktos slonia do bagaznika wlozyl.

NO coz .

Ale i tak wole plusy posiadania katalizatora.

Ja mam cały wydech przerobiony i ciągnie jak szalony z dołu do góry. Tylko ciut przygłośny jest.

okazuje sie ze "palniki" to te otwory w mieszlniku przez ktore zasysany jest gaz, stwierdzili ze mialem je jednak OK i wymienili mi parownik ze 100kW na 140 kW, przejechalem sie i dalej to samo, wiec stwierdzili ze otwor w mieszalniku musi byc jeszcze mniejszy a takich akurat nie maja na miejscu.
z perspektywy tygodnia jazdy na nowym parowniku widze poprawe, "dziura" mocy wystepuje juz znacznie zadziej.
zanim pojade na kolejna wymiane "palnikow" chce zrobic czujnik temperatury i tlumnik.