.: AUDI KLUB POLSKA :.

Cześć!
Kupiłem nowy sprzęcik i martwię się żeby przypadkiem za szybko nie wyparował. Ma zdejmawalny panel i nic poza tym. Muszę go zamontować na stałe, żeby przypadkiem nie przeskakiwał (CD) i nie rysował się nadto od ciągłego wyjmowania.
Jeden pomysł już się urodził - zrobić zaślepkę zamiast panela z innego tandetnegio radia lub zrobić atrapkę jakiś włączników lub dodatkowych zegarów...

Co o tym myślicie?

Pozdrówka!

sprzedaj radio i problem z glowy.

a tak na serio, zawsze zabieraj panel.
Radio jak mozesz przykrec jakimis srubkami po bokach by nie mozna go bylo tak latwo i szybko wyjac.
A prada jest taka, ze jak komus sie spodoba to i tak Ci kurna gwizdna. :bardzozly:
Ta zaslepka to tez dobry pomysl.

ubezpiecz radio ....
zadne charcerskie metody nie zdadza egazminu ...
zamontujesz tak zeby nie wyciagfneli to ci zniszcza pol samochodu ... skur**syna allbo za**biesz albo dasz mu to co chce i tylko zbiedniejsz o to o co on sie wzbogaci , nie bedzie skutkow ubocznych ...

Ciekawe...
Moje autko jest baaardzo stare i całego ubezpieczyć nie mogę. Jutro zadzwonię do swojej ubezpieczycielki i pogadam.
A ubezpieczał ktoś samo radio?

p. s. Jestem za założeniem Tajnej Drużyny Do Odzyskiwania Co Nasze...
Jakaś szybka...kieruneczki...lustereczka...kółeczka...i zamiast spociku do pogadania...będą spociki do "w mordę dawania".

Kefir , co za debil powiedzial ci ze nie mozna twojego samochodu ubezpieczyc ?? ... podaj firme ubezpieczeniowa i nazwisko to moze sie okazac ze juz jutro nie bedzie pracowal ... nevermind ... jak ci ktosa takie glupoty opowiada to idz gdzie indziej ... w tej chwili ubezpiecza sie wszystko co do wody i na drzewo nie ucieka , a nawet i to sie ubezpiecza ... ryby w stawach sie ubezpiecza , produkcje trotylu na wypadek wybuchu , samochody rajdowe na wypadek wypadku sie ubezpeiecza ... wszystko sie ubezpiecza ... radio sie ubezpiecza na podstawie rachunku lub wyceny rzeczoznawcy i skladka jest 10% wartosci radia

Hmm...słusznie prawisz Hansik. To tylko moja jakaś głupia teoria była. Wiem, że przy składaku i takim roczniku składki są niekorzystne ale muszem wyskrobać jakieś fundusze i ubezpieczyć, bo Polska to taki dziwny kraj...a ja bym chciał taki błogi spokój...jak w krainie Sródziemia... Dżast kiding! 10% wartości radia, to spoko cena. Nie wystarczy paragon ze sklepu w przypadku gdy radio jest nowe i cenka dość oczywista?

wystarczy paragon

a ja Ci powiem tak Kefir:

nie wiem z jak mocno zaludnionej miescowości pochodzisz ale jak z małej to słuchaj tak muzyczki, żeby na zewnątrz nic nie było słychać...

a panela nie wyjmuj po zatrzymaniu auta tylko kilka metrów wcześniej...

miłego i długiego użytkowania Ci życzę

Ha! Dobra rada! Mój sąsiad podjeżdżając pod blok odstawiał zawsze takie przedstawienie : zdejmował panel, chował go do pudełeczka i zamykał w schowku...i jak przedstawienie się skończyło?? Szybka penkła, schowek siem otworzył i panelek zniknął, a że somsiad przezorny był i przytwierdził radyjko na wieeele śróbek...to i pół deski rozdzielczej mu wybyło.

p. s. Na dodatek zamaszystym ruchem wyłącza hebel (od prądów)...ciekawe co tym razem mu wybędzie...


Dzięki za rady. Radio zamontuję w miarę stabilnie z opcją "wyrwij i nie niszcz dechy" i je ubezpieczę.

żałuję, że nikt mi takiej rady kilka lat temu nie dał :-?

polecam www.galeriatonow.pl - rozmawiac z Czarkiem
on zrobi rzeczy niesamowite jesli chodzi o super ukrycia radia w aucie
mi wlasnie bedzie rozdzielal panel od radia, radio bedzie na stale schowane (mam radio na mp3), a panel bede wkladal w automatycznie sie otwierana wneke na radio. jak panel wezme ze soba, to wneka sie zamyka i zaslepka wyglada tak jakbym nie mial radia
naprawde polecam Czarka, ma doswiadczenie i robi najlepszy tuning audio w stolicy............

mogles zadzwonic do mnie

hehe...
wtedy tu mnie nie było

a do Ciebie zadzwonie jak będę chciał kupić quattro albo jak będę chciał założyć LPG :0 albo jak bedę miał jakis problem z audi :oko:

Dorób kieszeń do tego radia. Sam albo daj do jakiegoś elektronika. Bardzo ładnie można coś dopasować. Wtedy radio w kieszeń i poroblem z głowy.

ja ci radze tak:

radio schowaj glebiej do srodka i zaslon je plytka z mocno przyciemnionej pleksy, jesli masz pilota wtedy do obslugi radia nie musisz niczego zdejmowac, chyba ze chcesz wymienic plyte/kasete.

po takim zabiegu radia nie widac wcale z tym ze w ciagu dnia nic nie widac rowniez na wyswietlaczu, no ale COS ZA COS

przerob radio na kieszen i zawsze zabieraj z samochodu (kumplowi ukradli sam tyl radia i teraz kolejne ma przeriobione na kieszen), nie rob koncertow na parkingu bo to tylko kusi zlodziei, tylko wylaczaj wczesniej radio

Tja.I masz 100 % pewnosci