.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Kupilem biale nakladki (naklejki) na zegary mojej B3 tam gdzie je kupilem zapewniali mnie ze wybierajac litery w kolorze czerwonym podswietlenie w mojej maszynie nawet troche sie nie sciemni (ale to sie okaze). Chcem je jak najszybciej zamatowac rzecz jasna i wlasnie w tym jest problem nie wiem jak rozebrac zegary zeby niczego nie uszkodzic, morze ktos z was (raczej napewno) wie jak to zrobic ?? Osobiscie kiedys w swoim mercu (puchaczu) przerabialem zegary na biale wygladalo to niezle z tym ze wskazowki pokrzywione, licznik zawyrzal itp. a nie chce tego samego miec w audi wiec pytam.
Pozdrowionka dla maniakow audi 8-)

NIe jest to prosta sprawa, więc jak nie masz pojęcia to się nie dotykać do tego. Napewno ktoś Ci pomoże... maybe Hans... :grin:

DeS

Bez przesady trudno to jest wyjac zegary w Porsche 928 w 80 to nie jest trudne.

Nie zrozumiałeś mnie, trudno (nie banalnie żeby nie uszkodzić) jest zdjąć cyferblaty.

DeS

Nie zrozumialem Cie
W tej kwestii nie zabieram glosu bo tego nigdy nie robilem

heh to fakt w Porschaku napewno jest stanowczo trudniej ale skoro w 80 jest latwiej to morze bys zaserwowal jakis powieszchowny opis zdemontowania zegarow ??

Doklanie tak.
Zabralem sie za to raz i mi sie predkosciomierz rozpierd......
Musialem kupic nowy. :bardzozly:
Bylo to w Coupe.
Lepiej daj to do jakiegos szpeca.

Z tego co mowicie to chyba naprawde nie bede sie za to bral, ale fachowiec skroii mnie od ciula kaski . Podobno te nakladki morzna zamatowac bez zdejmowania wskazowek (bo tego balem sie najbardziej) ale skoro mowicie ze to jest takie skomplikowane to chyba nie warto ryzykowac :oko:

Stanowczo przesadzacie!!! :x Rozebrać (i poskładać oczywiście ) zegary w B3 to pikuś albo bułka z masłem jak kto woli.....Rozbierałem z ciekawości (czyściłem) :grin: :grin: :grin: Nie sposób tam coś zniszczyć albo źle poskładać. Tylko nie należy tego robić w garażu na kolanie!!!!Wyjmujesz zegary i idziesz z nimi do pokoiku na stół,dobre światło,piwko i do dzieła.....Zajęło mi to 2h ,nie spieszyłem się i robiłem to pierwszy raz! WSKAZÓWEK NIE ŚCIĄGAŁEM ! Bo nie było to moim celem Więc jeśli ktoś potwierdzi jak zdemontowac wskazówki to zegary na stół i do dzieła...
Powodzenia.....

jesli pytasz jak sie dostac do zegarow to moge ci pomoc, jesli jak ladnie nakleic biale tarcze to nie...

aby dostac sie do licznika ja w swoim B3 musze zdiac kierownice, odkrecic 2 sruby od spodu oslony przelacznikow zespolonych, gdy juz zdejmiesz ta oslone zobaczysz 2 sruby na dole licznika, odkrecasz je wypinasz kable i licznik na wierzchu (calosc 5 min), potem tylko rozkrecasz licznik sruba po srubie, mysle ze najwiekszy problem bedziesz mial przy zdejmowaniu wskazowek (bardzo mocno siedza).

Dzieki chlopaki za dobre rady. Dzieki nim podjelem decyzje rozbieram zegary morze obejdzie sie bez sciagania wskazowek. Jesze raz dzieki i pozdrowionka

Nie trzeba ściągać kierownicy na 1000% :grin: :grin: :grin:

To tylko moja sugestia ale co do klejenia tarcz ,to ja bym nie ściągał wskazówek!!!Jeśli zrobisz w środku tarczy otwór od powiedniej średnicy(wybijakiem) to możesz tarcze nałożyc na wskazówke i przykleić :zakrecony: .Tak mi sie zdaje...Po głębokim namyśle odradzam demontaż wskazówek.... :zakrecony:

Pozdrawiam

jesli juz bedziesz musial zdejmowac wskazowki to powiem ci jak ja je zdejmowalem. podwazalem dwoma malymi srubokretami po przekatnej, naprawde bardzo ciezka schodza (chyba sa przyklejone), mialem wrazenie ze za moment cos sie urwie - ale sie udalo, zakladajac wystarczy ustawic je w odpowiedniej pozycji i docisnac, zdejmowalem je chyba trzy razy i za kazdym razem schodzily coraz letwiej wiec cos tam sie "wyrabia", wiec z ta czynnoscia nie mozna przesadzac bo puzniej w trakcie jazdy moga poprostu spasc...

narka

kuba w coupe B4 faktycznie nie musial zdejmowac kierownicy, ale uwierz mi ze ja w swoim B3 musialem, u mnie ta górna oslona nie odchodzi do góry lecz do tylu w strone kiery... :bardzozly:

Terz tak mysle i wlasnie tak zamierzam zrobic. Dziasiaj juz zapozno ale jutro chyba zaczne akcje naklejka 8-) thx za rade

:0 :0 :0 W takim razie MAXI będziesz musiał pierw sprawdzić ,czy da się zdjąć górną połówke osłony kierownicy......Może są różne typy,ja kierownicy nie musiałem demontować a kolega wyżej musiał....
Acha....obydwie te połówki na kolumnie kierownicy można przesówać w kierunku przód-tył należy przed tem poluzować śróbe w dolnej osłonie
Powodzenia i napisz jak sie prezentują nowe zegarki????

Właśnie największy problem jest z wskazówkami, gdyby to było takie proste dawno bym miałe piękne białe tarcze.

DeS

jutro dzialam zaraz po wykladzie na studiach (niestety zaliczenie mam i musze isc ) ale jak tylko wruce zaczynam akcije i napewno napisze rezultata.
p.s u mnie na bank trzeba sciagac kierownice zeby zdjac obudowe (ale to male piwo) jeszcze raz dzieki za rady przyznam ze jestescie zaje... pomocni i ciesze sie ze jestem urzytkownikiem tego forum a teraz lulu bo jutro egzamin pozdrawiam

Sorki ze nie pisalem jak to wyglada ale to dla tego ze nie wyglada Na nakladce (tej od poziomu paliwa) sa inne oznaczenia niz na moim orginale (na nakladce sa oznaczenia kolejno: R, 1/2, 1/1 a u mnie sa R, 35, 70) wiec za nic w swiecie cyferki by sie nie zgraly i podswietlenia by nie bylo widac. Pisze calyczas do tych ktorzy mi je wcisneli ale oni wypieraja sie twardo ze mam jakas nietypowa wersje czy cos takiego. Teraz juz nie wiem co robic, chyba z bialych zegarkow nici lacz:

W poprzedniej kupecie maiłem białe nakładki na zegary. I tak prędkościomierz oszukiwał o około 25km/h, błędne wskazania temperatury silnika a przy tym wskaźnik paliwka też oszukiwał. Ogólnie było do bani i tylko ładnie to wyglądało. Oznaczenia poziomu paliwa miałem takie jak piszesz, ale wszystko ładnie się podswietlało.