.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam panowie mam taki maly problem: a mianowicie
kolega ma w/w audi i przy ruszaniu przy puszczaniu sprzegla jest wyrazne szarpnoi9ecie wraz ze stukiem to samo jest przy zmiania biegow dodam ze poduszki i przeguby sa nowe takze to nie to a mechanicy mowia ze powiedza dopiero co jest jak rozbiora skrzynie ----- a aaaa i jeszcze jedno jak np: jedzie sie na trojce tak okolo 90 km\h i w tym momencie pusci sie gaz zostawiajac bieg skrzynia wydaje dziwne dziwne dzwieki ale tylko jak schodzi z wysokich obrotow-- i jak jest zimne auto rano wyraznie slychac jak na postoju chodzi cos w skrzyni cgyba choinka dosc glosno---co myslicie na temat tej usterki --z gory dziekuje i pozdrawiam fanow audi

HALO ----MOGE LICZYC NA WASZE SUGESTIE CO DO TEJ USTERKI

taa ... mysle ze musisz poczekac do poniedziaku , nie wszyscy maja dostep do netu z domu ... ale wedlug mnie to i tak musi jakis spec zobaczyc ... moze to rownie dobrze byc cos ze sprzeglem ... moze oleju nie ma w skrzyni ... trudno powiedziec ... zasadniczo manualne skrzynie biegow sa ciezkie do zniszczenia przy normalnym trybie uzytkowania ... przewaznie cos pada jak sie ostro zaniedba jakies czynnosci serwisowe

dzieki hansik -dodam ze olej jest new i jest go tyle ile powinno byc --------prawdobodobnie jest uszkodzona choinka bo oblukali wczoraj te skrzynie u krotoski & cichy vw & audi w poznaniu

też mam taką zadrę ze skrzynią. U mnie z kolei przy zapinaniu któregokolwiek biegu w czasie jazdy jest /nie zawsze ale często/ z minimalnym może nie zgrzytem ale wyrażnym oporem. Na postoju przy chodzącym motorze wchodzą miodzio. Wymieniłem wodzik na nowy bo na starym lewarek latał jak gupi ale oprócz tego, że biegi trafiają idealnie na swoje miejsce i jest sztywno to usterka nie mineła. Skrzynka chodzi cichutko, oliwa jest tylko ten kurewski opór. Czasami jak zapnie się bieg na dwa wciśnięcia sprzęgła to jest ok. Odpowietrzyłem sprzęgło, nowy płyn i nic. Mechanik twierdzi, że te skrzynie po jakimś czasie mają tendencję do "haczenia" i trzeba się do tego przyzwyczaić. Chyba, że jest na to jakiś patent....