.: AUDI KLUB POLSKA :.

"Ośka czy quattro?" czy warto wydawać te kilka dodatkowych tysięcy aby mieć quattro.... nigdy nie jeździłem więc pytam.....

Bezapelacyjnie quattro oskami sie nawet nie interesuj !

Tu nie ma się nad czy zastanawiać.Każdy kto ma Quattro albo nim jeździł powie ci że nie ma lepszego napędu.Także bez zadnego zastanawiana lepiej dołożyć.Ja juz kilka lat jeżdze Quattro i za żadne skarby bym na Ośke nie zamienił

Quattro Rulezzz!!!!

nie wkurzaj hansika :oko:

ja mówię bezapelacyjnie quattro..... ale może wypowiedzą się osoby, które wcześniej miały ośkę, a tera mają q....

to byłoby ciekawe

a moze jest ktos co przesiadł sie z quattro na ośke ?

Wlasnie sie wypowiedzialem mialem (Audi) w kolejnosci
1. quattro
2. oska
3. quattro

Ja się przesiadłem z ośki na quattro oczywiście z Audi na Audi.
I powiem, że oprócz tego że pomiędzy tymi wozami przepaść technologiczna (B2 i B4), to ta różnica jest niczym przy porównianiu napędu quattro do ośki. To jest trudne do opisania.

nie ma takich ... jak masz quattro to juz nie wsiadziesz w oske ... szkoda zycia ... wogole to dziwne pytania zadajesz ..... :0 :-? :grin:

dlaczego dziwne? przecież pyta tak jakby nigdy nie jeździł quattro.... to więc chyba normalne?

zwyczajnie gość chce wiedzieć, bo kupuje samochód.... widziałeś inny topic?

tylko quattro, za te pieniadze na pewno znajdziesz wiele ciekawych samochodow.

no w sumie masz racje ... dla mnie to tak oczywiste ... ... ale spoko ... moge kolege przewiezc czy ktokolwiek z klubu kto ma quattro i ma je opanowane i sam sie przekona czy warto ... moim zdaniem nie ma przelicznika ktory jest w stanie oddac roznice wartosci miedzy quattro a oska ... poprostu ... to jak porownaie jazdy na rowerze z jazda samochodem ... zupelnie inne odczucia ...

ja miałem A80 2.6 ośkę a teraz mam quattro (wprawdzie moce nie te ) i muszę powiedzieć, że jeszcze nie nauczyłem się jeździć quattro. Różnica jest ogromna, wszędzie praktycznie masz przyczepność, auto ZAWSZE skręca tam gdzie chcesz, a w ośce trzeba sobie pomagać ręcznym

Różnica jest przeogromna. Nie ma co porównywać.

A jakie autko miał kolega na myśli? Bo jeżeli z poprzecznie ustawionym silnikiem to to jest już Haldex....

Z punktu widzenia jakosci/frajdy/bezpieczenstwa jazdy itp. oczywiscie Quattro jest nie do pokonania.
Ale nie ma nic bez minusow. Minusem wydaje mi sie cena podzespolow, czesci, gdy kiedys tam zacznie cos sie sypac. No i mechanik tez pewnie wiecej skasuje za robote quattro niz oski. Nie znam szczegolow, takie przynajmniej mam o tym wyobrazenie, jesli jest zle prosze kogos o sprostowanie
No chyba ze kupujesz nowke salonowke, pojezdzisz 3-4 lata i sprzedane, wtedy nie ma tematu, bo przez ten okres bedziesz tylko paliwko wlewal.

rozważa TT'kę..... czyli Haldex.... nie wchodźmy w szczegóły

wszystkie eSki mają quattro więc nie wiem w czym problem

taaaaaaaaaaaaaaaaaa ...

:grin: :grin:
albo naprawiał, naprawiał, naprawiał....

czesci nie sa takie drogie jakby sie moglo wydawac ... co prawda nie wszystko mozna od reki dostac i przewaznie nie wystepuja podrobki ale przynajmniej w C4 zawieszenie jest baaaardzo wytrzymale do jazdy na codzien ... sadzac po tym ze wiekszosc czesci w tylnim zawieszeniu wymienialem po raz pierwszy od nowosci to na prawde ceny nie maja duzego znaczenia .... poza tym wystarczy troche wiedzy i od razu mozna wywnioskowac ze Audi nie robi elementow met-gum tylko robi jes przewanie Boge i Loempferder ... jak sie to wie to czesci mozna kupic nawet 50 % taniej niz w ASO na przyklad w Inter Cars lub, w Focie ... poza tym co do quattro to wiecej pali ale roznice z reguly sa do 20% wiecej ... ale to wynika glownie z wiekszej masy auta

Elberoth: wybacz, nie chcialem dowalic Ci do pieca, LOL :grin:
Ale i tak LMAO :grin: