.: AUDI KLUB POLSKA :.

heh...chyba znam skas ten problem... :zakrecony: ogolnie to jak narazie to zlalem to, bo pora deszczowa ustala, wiec woda juz mi nie dokucza. Mimo to od czasu do czasu jeszcze tam zagladam i przetre szmatka zeby nie bylo zadnej wilgoci. Problem przyjdzie jak bede chcial zabudowac bagaznik audio (taki moj cichy planik...) i wtedy wywale z niego wszystkie klamoty i bedzie on wykonczony jakims tworzywem. Problem bedzie dopiero wtedy jak ta woda nie bedzie miala gdzie uchodzic i bedzie mi zwary robila na okablowaniu...Wyjscie jest jedno-znalesc przyczyne przecieku, lecz to nie jest takie latwe, bo trudno zaobserwowac skad sie woda dostaje...

Widze, że woda w bagażniku to klasyka Audi :grin:
Też mam ten problem... Przyczyna przecieków, mimo licznych oględzin, nieznana :grin:

a może podcieka na tylnym pasie przez śruby od mocowania zderzaka lub haka /jak ktoś ma/.....

hehe... Haku to ja nie mam. Puki co to narazie troche namotełem i czekam na deszcz> Jak cos bedzie sie działo to napisze

Pozdrawiam

W moim starym B3 miałem ten sam problem. Woda dostawała się do środka pod prawym tylnym słupkiem dachowym,. Miejsce to jest przykryte takim plastikiem. Jest tam spawana? zgrzewana? konstrukcja. U mnie były tam jakieś pęknięcia i po uszczelnieniu silikonem przeszło.
pozdrawiam

Mam pytanko znających temat rynienek opływowych w kupetach. Jak się do nich dostać. Po otwarciu klapy na górnym rancie jest plasikowa maskownica przykręcana na 4 śróbki pod zaślepkami. Po ich odkręceniu to gówno nie chce zleźć. Czuć wyraźny opór na środku, przy zamku. Czy ktoś to zdejmował be uszkodzeń mechanicznych? Prosze o wskazówki.