pawej napisał(a):
Witam wszystkich
z moim 1.9 TDI 1Z mam problem.Jak rano go odpalam to świece żarowe grzeją normalnie i jest ok ale jak autko postoi przed moją pracą 8 godzin i jest zimne i chce odpalic to świece zachowują się tak jakby silnik był gorący i musze do odpalać jak jakiś traktor przez jakąś minute rozrusznikiem.co ciekawe jak jest mróz to jest wszstko ok, ale jak się zrobiło cieplej to mam problem.Świece są dobre,przekażnik też, czujnik temperatur cieczy chłodzącej taki dwustykowy niebieski nowy.Zadnych błędów na VAG-u.
HELP przecież się nie wyprowadzw do krainy wiecznych mrozów.
z tego co wiem to świece w 1Z powinny grzać od mniej więcej plus pięciu w dół...
podjedź gdzies do serwisu... skąd jesteś?
a tak w ogóle zapodaj pytanko na
http://www.diagtronik.pl/forum
pozdrawiam