.: AUDI KLUB POLSKA :.

na temat instalacji gazu w C4 2,3 (silnik AAR, wtrysk KE Jetronic). Najchętniej opini tych którzy mają instalkę u siebie, posiadają doświadczenia, mogą obiektywnie ocenić jej działanie i nie mają skłonności do bajkopisarstwa Opinie typu "chłopie, daj se spokój z gazem, gaz dobry do kuchenek" itp. niemile widziane :bardzozly: . Wybaczcie że ten temat znowu powraca, ale dotychczasowe info na forum nie zaspokaja mojej ciekawości. Aby nie robić niepotrzebnego zamieszania opinie można kierować na prv lub mail. Dzięki from the mountain za celne spostrzeżenia. Pozdrawiam

Ten silniczek na gaziku chodzi ok.
Jeśli chcesz instalkę z mieszalnikiem to tylko z kompem. Pamiętaj tylko że on ma 133KM i zapewne parownik będą ci chcieli wcisnąć 100KW, czyli na styk. Z doświadczenia wiem że na tym parowniku autko nie bedzie dobrze chodzić bo silnik będzie wkręcał sie do ok 5200 obrotów i wyżej nie da rady. Więc rządaj większego parownika a wszystko będzie git.
Takie jest moje zdanie.

ja mam silnik NG ale to prawie to samo co AAR, i powiem ci ze na poczatku mialem straszne problemy z gazem, nierowne obroty, gasl czasem na skrzyzowaniach, ciezko bylo ruszyc delikatnie dodawajac gazu, a najgorsze bylo to ze czasem przy przyspieszaniu nagle przestawal ciagnoc i to przy roznych obrotach silnika. najpierw mialem wlasnie parownik 100kw potem wymienili go na 140kw ale to nic nie zmienilo, ale juz prawie ze wszystkim sobie poradzilem (moje problemy wynikaly z kiepskiego montazu) wiec jesli ktos ci zalozy instalke dobrze to nie powinno byc problemow.

Jesli silnik jest zdrowy, to mixer o odpowiednio duzym przelocie musi byc. Widzialem juz auto, ktore po zalozeniu mixera o za malym przelocie ,nie chcialo odpalic na benzynie. No i wentylki zaloz.

podoba mi sie ten tekst :grin:

Witam
Mam założony gazik u siebie i jestem z niego zadowolony. Auto kupiłem już z gazem. Praktycznie przez cały czas pomykam na gaziku ( w mieście) i jak na razie ( tj. od października ) wszystko jast ok. Jak chcesz jakiś informacji to daj znać na pw
Pozdrowionka

dzięki za wszystkie rady, ale jeszcze raz wrócę do tematu. Znalazłem gazownika który stwierdził: "za 3 tys.PLN wstawiam ci instalkę z kompem najnowszej generacyi i nie widzimy się już nigdy. Daję 100% gwarancję na prawidłowość jej funkcjonowania - nawet nie zauważysz że masz gaz" :0 Co wy na to? Jest to gość polecony mi przez kumpla który na Śląsku poznał wszystkie zakłady gazowe szukając przyczyn niedziałania swojej instalacji w MB i ten gość ją uzdrowił w ciągu paru godzin.

PS. Ostatnio podobno również zrobił gazik do 2.2 T

PS2. W którym miejscu macie zamontowany "wlew paliwa"?

Pozdrawiam

Założyłem z kompem za 2000zł i tez sie juz z gazownikiem niewidziałem.
Wlew paliwa na dole w zderzaczku, ale widziałem tez wmontowane obok wlewu paliwa - niewidoczne z zewnątrz.

Taki wlasnie bych chcial bo mam tym wlewem strasznie spieprzony zderzaczek

no właśnie gostek powiedział że w zderzaczku to ciężko będzie, dodatkowo przeszkadza hak. Wewnątrz wlewu odpada, bo nie ma miejsca (podobno tylko w MB się da) pozostaje więc pod zderzakiem, tak sobie będzie wisiał. Wowo, a te 2000 pln to kiedy dałeś, dawno temu?

I to jezdzi jakos??podaj wiecej info,to był wtrysk gazu?
nie zebym chciał zakładac :grin:

I to jezdzi jakos??podaj wiecej info,to był wtrysk gazu?
nie zebym chciał zakładac :grin


szczegółów na dzisiaj brak :-? - jak będę u gościa to zapytam. Nie obiecuję jednak że będzie to jakoś szybko.

bzdura, dzis widzialem na stacji audi b3, a zaraz za nim poloneza z wlewem pod klapka wlewu paliwa

Osczywiście wiele audików śmiga z końcówką od gazu obok wlewu paliwa.
Instalkę zakładałem 1,5 miecha temu. W tym tygodniu jadę na wyregulowanie. Autko śmiga aż miło. Przed założeniem zrfobiłem pomiary przyspieszeń i zaraz po założeniu ponowne. Różnice są niezauważalne. Po wyregulowaniu znowu pomierzę. Spalanie na początku było szokujące 21l ale powoli spadało i teraz wynosi w mieście 14-18l zależnie od ciężaru stopy.

Miałem C4 2,3 z silnikiem AAR i instalką, niestety bez kompa, czego bardzo potem żałowałem. Ten silniczek jest do gazu bardzo dobry, nawet w przypadku strzału nie powinno się nic stać - u mnie tylko spadł przewód powietrza, po założeniu pojechałem dalej. Później musiałem jeszcze tylko podregulować benzynkę, bo na gorącym silniku niechciał się uruchamiać na benzynce. Po regulacji było OK. Potwierdzam wypowiedzi poprzedników - duży parownik, no i mikser min 33 mm średnicy.
A wlew mam w zderzaku, na samym dole - pozioma do podłoża część zderzaka - tak więc zupełnie go nie widać, i na stacjach go zawsze szukają , i wbrew temu, co niektórzy "mądrale" mówią, jest to bardzo czyste miejsce - zero błota, śniegu, itp.