.: AUDI KLUB POLSKA :.

Szanowni grupowicze , w moim autku jak jest zimny silnik słychac delikatne dzwonienie zaworów (tak mi sie wydaje) po jednej stronie (silnik V6) . Jak pochodzi trochę i silnik się nagrzeje to przechodzi - co to moze byc ?

hydrauliczne popychacze, ale jak po nagrzaniu cichna to powinno byc wszystko ok

Rozumiem ze mam sie nie martwic ?

Niech sie wypowie ktos kto ma ten sam silnik, ja mam 1,8 i mam takie same objawy... W ksiazce jest napisane ze po nagrzaniu (wlaczeniu wentylatora) trzeba zwieszyc obroty do 2500 i utrzymywac przez 2 minuty, jezeli dalej klekocze to trzeba uszkodzony wymienic popychacz... U mnie odzywa sie zawsze jeden, ten najblizej kabiny, ale po kilku min od wlaczenia silnika cichnie, wiec narazie tego nie ruszam... Poszukaj na forum...

Efekt stukania szklanek może być spowodowany 3 przyczynami. Nadmiernym luzem między trzonkiem zaworu a popychaczem hydraulicznym (tzw szklanką), zbyt niskim ciśnieniem oleju, bądź też zbyt gęstym olejem.

Przy zimnym silniku to normalne, zawsze tam troszke slychac stukanie, ale jak sie rozgrzeje to wiadomo przechodzi. Jezeli taki objaw bardzo szybko ustepuje to nie nalezy tym sie przejmowac. Zawory ustawiane sa hydraulicznie wiec to wszystko przy zimnym silniku zawsze troche halasuje.

dwa tygodnie temu przyciagnolem Audi 100 C4 2,8 l V6 1991r autko stalo 2 miesiace bez zalaczania i jak odpalilem to tak klepalo ze szok i myslalem ze klapa ale kolega z servisu audi w niemczech powiedzial wymienimy olej i powinno byc ok i tak zrobilismy byl stary i gesty olej po wymianie klepalo jeszcze 5 min i do dzisia jest ok czasami zagraja ale za pare sek ok i to norma wiec bez zmartwien

Jezeli objaw klekotania zaworow po uruchomieniu zimnego silnika to przyjzyj sie gestosci oleju silnikowego na zimno, a jesli olej jest ok to lepiej zajzyj do tych nieszczesnych popychaczy hydraulicznych. Mialem podobny problem i to calkiem niedawno. Autko od nowosci eksploatowane jest na Quaker State mineralnym i przy przebiegu niecale 200kkm zaczely dobiegac z pod maski odglosy klekotania po uruchomieniu zimnego silnika. Nie bawilem sie w wymiane tylko tych wyrobionych popychaczy lecz wymienilem komplet zeby miec spokoj na kolejne 200kkm. Na dzien dzisiejszy nadal jezdze na QS mineralnym a po uruchomieniu na zimno jest cisza, zadnego klekotania.
W przypadku kupna nowych popychaczy lepiej nie osczedzaj i kup oryginalne, zaoszczedzisz podwojnie na ponownej robocie i nowych tym razem drozszych lecz oryginalnych czesciach.
Pozdrawiam.

w 2.8 w glowicach pod pokrywami zaworow sa zawory nadcisnieniowe utrzymujace stale cisnienie oleju w glowicach ... zdaza sei ze te zaworki padaja i wtedy olej po zatrzymaniu silnika nie zostaje w kanalach a splywa do miski ... taki zaworek to kosztr okolo 20 pln , warto je sprawdzic i w razie czego wymienic ... napewno pomoze , jezeli to nie to to zwrocilbym uwage na gestosc oleju. Przy olejeach 10Wxx i gestszych przy temeparaturze zewnetrznej nizszej niz 0 st C szklanki potrafia zagrac przez chwile ... z tego powodu u siebie zmienilem olej na 5Wxx i teraz jest spokoj

U mnie tez sie odzywaja jak jest imny silnik. pchodzi chwile i jest OK.
Jaki jest koszt tych popychaczy?
U mnie jest ich chyba 12.
A czy po zmianie oleju na zadszy (10W na 5W) nie spowoduje ze silnik bedzie wymagal szybszej wymiany uszczelek itd? Skoro auto ma 200tyskm to chyba zmiana na 5W niezbyt jest wskazana?

wyminana oleju powinna pomóc w 90% na te popychacze...
jabym proponował ci jeszcze w czasie wymiany zastosować plukanke do silnika...
ale tylko renomowanej firmy jak np STP,Valvoline
nie zaszkodzi to a napewno pomoze udrożnić kanaly
pozdr