Ja również walczę z tym problemem......niestety - przegrywam
Pierwszy raz włożyłem nową uszczelkę, przykręciłem kluczykiem dynamometrycznym aby nie było za mocno - po dwóch miesiącach zaczeło się pocić.
Następną uszczelkę dałem na specjalny silikon do uszczelek korkowych - też porażka - po pół roku.
Trzecia uszczelka założona została w warsztacie i znowu to samo.
Gość poradził abym kupił uszczelkę gumową /podobno są takowe/ ale bardzo ciężko dostać - ewentualnie serwis - i to zakończy sprawe raz na zawsze.
Chyba pójdę za jego radą i rozejrze się za tą gumową