.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witeczka. Potrzebuje szybko info o takiej oponce Firestone Firehawk F-580 (chyba tak to się pisze) bo trafiają mi się w rozmiarze 195/65/15. Moze któryś z was jexdzi lub jeździł na takich - potrzebuje szubko info - WARTO KUPYWAĆ ?????

Ja nie jezdzilem ale nazywa sie fajnie :grin:

Miałem oryginalnie na aucie ale F-680. Te moje to stary model, (twoje jeszcze starsze) niekierunkowe więc wymieniłem na inne. Generalnie jednak powinieneś być zadowolony. To po prostu taka porządna opona i nic więcej.

mam takie 4 u siebie założone, kupiłem nowe. Są super, a dostaja strasznie w dup..bierznik Mam zimówki również firestone'a. Generalnie bardzo polecam.

Po pierwsze stary bieznik, po drugie mozesz miec później problem z dostaniem tego samego modelu.
Na rynku jest dużo fajnych, nowych bieznikow i nie drogich.

Osobiscie nie kupowałbym tych opon( sprawdz date produkcji opon, napewno nie są zbyt świeże)
Ktoś chce ci sprzedac starocie :grin:

mam taka na zapasie i jestem zadowolony :oko:

Więc tak. Oponki kupiłem i jak narazie nie narzekam. Ale juz wiem, że mam jakis zajebisty problem z samochodem a mianowicie. Opony nowe, koła wyważone (wczoraj), większość elementów zawieszenia wymieniona, tarcze hamulcowe nowe, geometria ustawiona a samochód ściąga w lewo, jak hamuje to od 90-70km/h drga lekko kierownica - juz nie wiem co to moze być, tyle razy juz "macałem" zawias i nie moge stwierdzić wadliwego elementu. A co najsmieśniejsze to od dwóch dni coś zaczęło stukać/tłuc sie oczywiście z przodu . Już mam powoli dosyć przedniego zawieszenia w B4....

Z tym drganiem kierownicy to jest coś dziwnego, bo zauważyłem to u siebie i ostatnio jeżdżę b4 rodziców i też to drganie (a wymie3nione było: łożyska, amorki, tarcze, opony). Mój jest u blacharza, a jak go odbiorę to wymieniam te dwa małe drążki (łącznik stabilizatora chyba) i jedno łożysko - zobaczę co to da. :zakrecony:

Jeśli już kupiłeś, to dla orientacji powiem ci, że moje 4 sztuki F-680 195/65/15 na indeksie H (O km przebiegu bo z salonu odebrałem na zimowych kołach) sprzedałem za 700 zł.

No ja kupiłem tamte za 600zł. niby starszy model ale nikt z nich "strzelac nie bedzie" :oko: :grin:

Co do zawieszenia w B4 to powiedzcie mi co moze byc, jade prosto jest spoko, skrecam w prawo jest OK, ale gdy skrecam w lewo lub tylko jade na lekkim łuku w lewo zaczyna mi cos piszczec w kołach z lewej strony?
Co to moze byc?
Opony mam nowe, felgi nowe, z kołami napewno jest ok, co moze być ze to piszczy i tylko gdy skrecam lekko w lewo?

Może być:

1. stojacy klocek hamulcowy
2. łozysko
3. nie wiem co ale na 99% jedna z tych dwóch rzeczy w zaleźności czy to pest piszczenie czy tarcie


pozdrawiam.

Raczej napewno piszczenie, czyzby lewe łożysko?

wg mnie to będą klocki, miałem coś takiego w corsie. Po sprawdzeniu/wyczyszczeniu itd. hamulcow przez kilka dni był spokój a potem piszczenie wróciło. Pomogła dopiero wymiana klockow na nowe.

Krzyś: byłeś u du.y a nie fachowca. Wyjmujesz wszystko czyścisz na szlifierce i co najwazniejsze kupujesz paste to hamulców taka złotą. Wszystko smarujesz i nie ma mozliwości żeby było źle. A wymiana klocków nie pomoze skoro na początku było dobrze. Chyba, że mówisz o piszczeniu przy hamowaniu to inny problem.

Jezeli chodzi o łożysko to raczej chyba nie bedzie to, poniewaz łożysko by żużniło caly czas a to piszczy co chwile,, raz piszczy, raz jest spokoj.

Przy hamowaniu klocki strasznie mi skrzypią , chyba bede musial je przeczyscic, ew. nasmarowac tym "złotym" specyfikiem, tylko jak on sie nazywa?Znalazłem analogie dzwieku(pisku) przy hamownaiu i skrecaniu.
Zauwazylem że dzwiek gdy skrecam w prawo jest identyczny jak przy hamowaniu, moze macie racje ze to wina hamulców?

Dlaczego dzieje sie to tylko gdy skrecam w lewo? W prawo i prosto jest spokoj.

Stoją klocki tylko w jednym jażmie/kole. Jak bedziesz to robił to odrazu sprawdz w dwóch. A jak wejdziesz do sklepu z hamulcami i powiesz, że chcesz złota paste do wysmarowania klocków i jażm to napewno sprzedawca bedzie wiedział o co chodzi. :oko:

Pozdrawiam

Wymieniam w poniedzialek klocki, kpl z przodu, tarcze dam do wyrownania(przetoczenia) albo kupie nowe.
Moze mi ktos blizej objasnic co oznacza ze"klocki stoją w jednym jaźmie/kole"? Czy wymiana klockow i usuniecie problemu z tarczami obiema z przodu to wszystko czy jeszcze na cos mam zwrocic uwage?