.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam

Zastanawiam się nad wycięciem katalizatora. Auto jest stare (13 lat) więc na pewno jest on już zdrowo zapchany chociaż jeszcze się nie rozleciał. Nie wiem jednak czy nie będę później żałował ze względu na większą głośność auta. Auto wydaje mi się mułowate ale nie wierzę aby to w jakimś wymiernym stopniu pomogło. Proszę o poradę i opinie ludzi , którzy zdecydowali się na takie posunięcie.

Auto to 90-konne lacz: B3 z '90 roku.

Pozdrawiam
Tomek

Nie wiem jak będzie u Ciebie ale u mnie po wycieciu kata przedmuchało mi ostatni tłumik z którego zrobiła się tatalna przelotówka. Plusy: piękne strzały przy zmianie biegu, rasowy ryk jak w V8. Minusy: troszkę głośny i niepoukładany odgłos. 8)

Wytnij i nawet się nie oglądaj. 1.8 90KM to mały silnik i wycięcie katalizatora może zaowocować jedynie ciut głośniejszym dźwiękiem.

Nie polecam.......zrbilem to kiedys w nowej Sienie 1.6 mialem w niej stozek i slicznie basowo buczala....zachcialo mi sie wyciagania kata i otrzymalem dzwiek w stylu 125p lub poldolota co totalnie mnie zirutowalo a zapach palonego srodkowego wydechu juz zupelnie przekonal mnie ze trzeba kata zalozyc Takie byly moje doswiadczenia

No ale Bilo Ty wyciąłeś w nowym aucie a nie 13sto letnim.

To fakt ale teraz juz kata nie ruszam nawet w moim 12 latku

Wytnij a napewno dostaniesz troszkę poprawy dynamiki

u mnie po wyciagnieciu kata jak otworze okno to mi smierdzi w aucie spalinami.

Dziekuje postoje wole zapach kwiatkow bynajmniej nie od dolu 8-) a tak swoja droga to czy w mysl polskich przepisow majac auto z 91r musze miec kata?

tylko jesli w dowodzie masz wbite "kat"

Czytając powyższe posty stwierdzam, że chyba się nie zdecyduję. Chyba że mnie ktoś przekona... Wytnę dopiero jak się rozsypie. Nie zniósł bym dźwięku poldka lub 125 p.



Tomek

ten dźwięk został uzyskany z fiata hieny a nie audi!!!
wycinaj jak najszybciej. tylko pamietaj żeby rura była identycznej średnicy jak wydech. katalit masz cały wypalony i obstukany po tylu latach, że jest bezużytecznym kawałkiem szerokiej rury!

Szerokiej rury która tylko wprowadza zawirowania a układzie wydechowym.

DeS, wow jaki piękny logosik !

Niestety kradziony i fałszywy :grin:

Swego czasu katalizator sam mi się wykruszył - to mu troszkę pomogłem, zostawiając pustą puszkę - efekt: lepszy wygar, troszkę głośniej chodzi. Proponuję wyciąć

a jakby tak zamiast srodkowego tlumnika w 2.3 wstawic rure... co bedzie??? 8)

nie próbowałem, ale może być baaardzo głośno - tak mi się wydaje

no wlasnie..., bo to jest taka wielgachna bania, ktora nowa kosztuje okolo 6 do 8 setek :bardzozly:

W 2.8 ma wywalone katy i orginalne tłumiki. Jedynym tłumikiem jest końcowy przelotowy Sebring. Faktycznie jest ciut przygłośno, ale da się przyzwyczaic.