.: AUDI KLUB POLSKA :.

Czy ktos to robił?jakie efekty oraz skutki uboczne? :grin:
czy to prawda ze na poczatku trzeba zmatowic lakier papierem wodnym(1500 czy 2500 juz nie pamietam) a potem polerka? :-?
jakos mam mieszane odczucia odnosnie tego matowienia,kady tak robi przy polerce?? :-?

Moje auto było polerowane. Moje B4 jest czerwone. Niestety po 8-iu latach wypłowiało i trzeba było jej zapodać taką kuracje odmładzajacą. Z tego co sie orientuje to mój lakier nie był matowiony papierem. Był tylko polerowany maszynami i lakiernik uzywał do tego pasty polersiej 3M (tak nazwa zupełnie jak dyskietek ). Co do efekty to jest poprostu nieziemski. Lakier masz jak nowy. Zero rys, słoneczek i przepłowień. Niestety nie jest to zabieg w 100% trwały. Teraz czyli po około 8 miesiącach od czasu zabiegu miejscami pokazują się wyblakłosci. I trzeba co jakiś czas używać pseudo past polerskich typu tempo waxy2000 itp....

Ja kiedys pracowalem na blacharni i robilo sie caly samochod papierem sciernym (na mokro) na mat a pozniej pasta i maszyna do polerowania i do przodu, samochod wyglada po tym zabiegu jak nowy, robilismy to tez po lakierowaniu. Minus jest taki ze jak chcesz to zrobic dobrze to zajmie to ze 3 dni roboty.

Ja jednak wolałbym zostawić taką robotę specjalistom. 8)

necro a ty masz metalic ?

Ja tez swojego plerowalem.Tez byl matowiony i maszynka robiony.Maszynka to szlifiera kontowa z takim filcem czy cos takiego .Minus to to ze mozna przetrzec no i uwaga na kanty maski drzwi itp

Tak,metalic, i tu chyba bedzie troche gorszy efekt niz na zwykłym lakierze :-?
aha i nie mam zamiaru robic tego sam,ale wole wiec co mi bede robic przy autku :oko:

no wlasnie... oglnie slyszalem z metalicow sie nie poleruje

My polerowalismy wszystko - tylko ze metalic jest brdzo latwo przypalic !!

moj lakier tez sie nadaje juz do polerowania ale chyba jeszcze troszke poczekam i prysne calego bo kilka rzeczy przy okazji bym zmienil :zakrecony:

Mój jest polerowany, a położony jest dwuwarstwowo - czyli jak metalic. Po kilku miesiacach wyszły drobne ryski z podkładu - zainteresowani wiedzą o czym piszę - więc w ramach reklamacji spolerowali mi cały samochód - zero rysek, super efekt - ale ponoc drugi raz już tego nie moge zrobić - juz jest bardzo cienko.
Generalnie polecam - efekt fantastyczny - pod warunkiem, że robią to fachowcy.

Nie musisz szlifowac lakieru papierem (latwo przepolerowac jesli nie ma sie wprawy). Jesli masz dosc duze rysy wtedy wes sobie przejedz delikatnie papierem wodnym najlepiej 1500 albo 2000 (firmy SIA). Jesli bedziesz polerowal recznie to zapomnij ze uzyskasz super efekt. ja swoje auto polerowalem z rok temu i dalej wyglada super. Jesli masz metaliczny lakier to ci on nie spolowieje. Wez zalatw sobie maszyne do polerowania i wypolerujesz auto bez problemu. Najlepiej uzywaj pasty FARECLA G3. Nastepnie po polerowaniu powinienes zrobic auto specjalnym mleczkiem polerskim na maszyne. Jesli tego nie zrobisz to na ciemnym kolorze bedziesz mial slabo widzoczne smugi. Potym powinno sie nanaiesc recznie mleczko. Jesli masz czarny kolor (lub jakis bardzo ciemny) to nakladaj mleczko wata i wyciera wata. Wtedy efekt wychodzi niesamowity.

farecla g3 jest super
to polecam efekt jest zaj.....

No to fajnie,niedługo zafunduje sobie polerke,mam nadzieje ze bedzie lustro 8-) 8-)

oby nie kameleon
poczekam na twoje wyniki
jedynie sluszny kolor musi lsnic :grin:

no jakby cos nie tak poszły bym sie chyba pochlastał :x
juz teraz sie lśni ale chce zeby było jeszcze lepiej :oko:
narazie sie pytałem w jednym miejscu i koszt ok.200zł :0

http://tkzg.fm.interia.pl/auta/arek/arek.htm Tak wyglada lakier na moim aucie. A polerowalem samochod ponad rok temu. 200zl to normalna cena. Jak bedziesz odbieral auto to posprawdzaj dokladnie kazde kanty czy nie sa przepolerowane.

Heh w sobotkę właśnie spolerowałem swoją B3 bo lakier straszny był. Totalny mat. Pojechałem do kumpla do zakładu, maszyne w ręke, paste polerska i do roboty. Po spolerowaniu 2 elementów efekt był mizerny, więc w ruch poszedł papier wodny 2000 i matowanie całego autka. Potem pasta polerska z maszyną. Mycie autka i mleczko polerskie z maszyną. Efekt zajebisty, autko liśni że ogolić się można przy nim. Całe polerowanie trwało ok 8 godzin i urobiłem się jak koń. Ale warto było. Teraz w kolejce czeka czrna kupetka.