.: AUDI KLUB POLSKA :.

No cóz, były szybkie samochody... były lody... jakieś fotki też były. Może się pojawią.

Fotki niebawem si pojawia

downloading...

zjechać zjechał i już tam został

to jednak było w parku... rzeczywiscie kiepski pomysł na spacery w taką
pogodę....

Dzień doberek

Jak się wczoraj bawiliście w Blue ?
Ja mam przygody z maleństwem właśnie jadę na warsztat zrobić linke od ręcznego a do tego przez noc zszedł mi cały płyn do chłodzenia i teraz malenstwo podróżuje w chmurze białej pary . gdzieś coś puściło zobaczymy .
Później poszukam adresu warsztatu w łomiankach i pojadę w tygodniu zrobić hamulce .

Miło było Panów poznać

Agnieszka

w blue było cool

gokarty (dla niektórych razy dwa) + lody u znajomej lejkersa która
co prawda nie chciała sie do niego przyznać ale lody były pierwsza klasa
nie chłopaki?

a ten płyn to chyba cały Ci nie zszedł co?
mam nadzieje ze nie jeździsz bez płynu... nie rób tego....


zapraszamy ponownie

gokarty były totalnie wyczesane dla niektórych nawet i 3 razy hehe
No ale Maciek musisz jeszcze potrenować bo czas miałeś gorszy ode mnie o ponad póltorej sekundy . A ja tam po raz pierwszy byłem "007" THE FASTEST GOKART EVER !!!
Pablo czekamy na zdjęcia.

Mam nadzieję że za tydzień także lecimy na gokarty

zdjecia juz w drodze a za tydzien i ja sie przejade, bo tym razem bylem "pusty w ryj"

zabawa jest prszednia tylko trzeba rokręcić wtedy sa i lepsze czasy i lepsza zabawa więcej razy możesz bokiem sobie wchodzić i na prostej masz więcej POWERA !! przez co naprawde można wyprzedzać!!! Jak na sam koniec z EOMACIU jeździłem jak zostaliśmy tylko my i Lejkers to można było się pobawić tylko że Maciek tak zajeżdżał na tej prostej że nie mogłem go wyprzedzić, ale i tak widać było różnice w czasach i nawety Lejkers powiedział ż espokojnie go "dojeżdżałem"
UF ALE UBAW

jak to jest wogole z tymi gokardami? ile "ojro" na ile czasu? ostatnio krucho z kasa

mam nadzieje ze niedlugo sie pojawie

Na pewno się pojawie za tydzień
zrobię znów listę pytań bo wychowaywanie "maleństwa" to ciężka praca i nauka )

Eomaciu jak możesz posądzać mnie o taką bezdusznośc wobez "maleństwa" - zaopatrzyłąm się w butelkę glikolu i dolewałąm , obserwowałąm też cały czas wskaźnik temperatury . Uff zrobiłam 35 km i już stoi na warsztacie .

Witam Traviz. Widzę, że teraz optujesz w Audi - bardzo dobrze.
Pozdrawiam KTK

sorry za OT ale...

DeS, znamy sie ? wiesz, tyle tych ksyw na KTK ze sie pogubic mozna tutaj jeszcze gdzies widzialem dawnego klubowicza Patrikossa mam nadzieje ze go nie zlinczujecie hehe

gokarty 8 min 20 zł pon pt sob i niedź 25 zeta
wypożyczenie 4 autek pn pt 250 a w sobote i niedzielę chyba 320 wypożyczenie na 30 minutek
troszkę nie mało ale naprawdę warto ):)

dred skoro juz tak piszesz (bez cienia skromności) to Ci napisze tyle:

jak jeździłeś z cała grupą to widac było ze Cię moc przerasta
(na tym rozkręconym) - wyprzedzali Cie koledzy na słabszych bo dawałeś
za duzo gazu zwłaszcza w poblizu mety - często cie stawiało w poprzek...

pozniej bylo lepiej... ale jak sie jedzie zaraz za kimś to sila rzeczy sie nie
cisnie gazu do konca a własnie o to tam chodzi...

póltorej sekundy powiadasz... skad ty to wyczytałeś...
mam nasz wydruk Twój najlepszy to 23.82 mój z tej samej serii to 24.4
a najlepszy wczoraj to 24.28...

więc jak widzę z ponad półtorej sekundy zrobiło się dokładnie 0.46 czyli
nawet nie pół... pliz nie fantazjuj...

PS: ważysz ze 40kg mniej ode mnie a jak myslisz ile ma taki kart mocy?

PS2: a z tymi orderami fastest to jeszcze poczekaj bo rekord toru w BC
to duzo duzo mniej

Moge potwierdzic to co eomaciu napisal chociaz z czasem Dred opanowal bryke i szlo mu calkiem, calkiem.
Pare razy sie zdarzyło że łykał mnie na prostej za meta po czym na pierwszym zakrecie (moze drugim) go obracalo
Ale wiadomo ze jak ma sie tyle mocy pod pedalem to ciezko z opanowaniem potwora

te rozkrecone sa na prostej bez porównania ale tez chodzą róznie
raz jeździłem zółtym i raz czerwonym - spora róznica...

Nie no generlanie zabawa była CZAD Można było się wyszaleć.Za tydzień pewnie też zawitamy tam Trochę łapy bolały po tej jeździe ale za to jak lekko później kirownicą się kręciło wracając do domu (bo jednak nie zostałem tam i udało mi się wyjechać ), jakby nie było żadnego oporu

Eomaciu, bardzo się cieszę że jesteś wpełni zadowolony z wyprawy do lodziarni, mam nadzieję że pozostali także, tylko chłopaki co byliście tacy nieśmiali

kurcze a mnie tam nie było
opowiadaj coś ciekawego było

nie tyle nieśmiali co mieliśmy niezły ubaw jak Cię dziewczyna olała znaczy się znajoma hehe