.: AUDI KLUB POLSKA :.

W Gdańsku dziś drogowców zaskoczyła zima jak co roku. Na ulicach dużo błota ze śniegiem a niekture uliczki zakute lodem.

Wrocław też cały w śniegu !!!!!!!!!!!!!! A teraz do tego mrozik chwyta

U Nas dzisiaj minimalnie popadalo, ale teraz jest sucho i chwyta mrozik

Trasa gliwice-Bytom tragedia okolo 14 30 drzewa na trasie krzaki itp...
Bytom sparalizowany trakcja tramwajowa zerwana troszke ludzi szkoda na przystankach wegetuja i czekaja na cud...
Mrozik chwyta
Na rowerze sie fajnie jechalo(niestety naped na jedno kolo:)) )
3 gleby zaliczylem musialem jakos wrocic z garazu

U nas w Łodzi rewelacja !!! (oczywiście tylko dla posiadaczy quattro ) Geneeralnie nastąpił totalny paraliż miasta, masa wypadków, drogi wjazdowe zablokowane, prądu nie ma w wielu podłódzkich miasteczkach i wioskach, napadało z 20 cm śniegu i teraz to wszytsko przymarzło.

Ale jak dla mnie jest suuuper Co cztery łapki to cztery łapki

U nas wichura, gradzik, po pieciu centymetrach sniegu zostało wspomnienie , teraz trzeba uwazac, bo szklaneczka

Opony dzisiaj załozone ... moze jutro spadnie snieg

W Białymstoku też popadało troche: http://zdrowo.info.pl/pogoda.html , teraz na jezdni jajko, bardzo slisko.

ja tam sie tylko modle coby zdazyc przelozyc skrzynie zanim nie przyjdzie snieg w Bydzi sucho ale teraz w nocy chwycil mrozik ... mysle ze do rana spadnie do -5 teraz jest -2

witka
a w monachium czarno jak w d..... u
już się nie mogę doczekać tych śniegów zalegających na ulicach
i grymasów bezradności niemiaszków jak to oni stoją a polaczek se śmiga
pozdraw

na pomorzu czyli u mnie lodowisko, zimowki malo co pomagaja

No u nas w Lublinie faktycznie spadła duża kupa sniegu, przez miasto przebijałem się 3 godziny, jeszcze kurde silnik od nawiewu wysiadł i marzłem z zaparowanymi szybami, ledwo do domu dojechałem, na 100% jestem teraz zasypany (droga 3 kat), dobrze że jeszcze mam coś większego w 4x4

To samo co u Simpsona,z W-wy wracalem ok.3h,zadnego pługa
wieczorem mialem jechac do Kilec,wrociłem po 10km z urwana osłona pod silnikiem,dalej droga zastawiona przez Tiry do samego rana
dodam ze FWD z asr radziło sobie b.dobrze,sam bylem zaskoczony

ale slizgac to sie jeszcze nie da

u mnie jest ale nieduzo

ha a w Łomży suchutko brak śniegu > oblodzenia itd. > świeci słońce ... > ale to pewnie dlatego ze nie mam quattro

czasami widać było na autach śnieg które przejeżdzały sobie

mam juz nawet śnieg w lodówce

No u mnie bajeczka, nowe zimóweczki i zawiasik, pełen bak wachy i wyruszamy na miasto które jak zwykle zasypane bo drogowcy walczą z drogami wojewódzkimi Tak sobie pośmigałem z 4 godzinki i nieżałuje żadnej złotówki wydanej na auto, lata bokiem aż miło Jeszcze tylko szpere zdrutuje na większe śniegi. Niestety są pierwsze straty 6pkt i 200zł za jazde bokiem po rondzie (nienamawiam nikogo) i jedna wgięta felga, zapas chyba 2 godziny zakładałem, akurat na lodzie auto postawiłem i męczyłem się oryginalnym lewarkiem, cały czas auto w bok uciekało, w poniedziałek lece jakąś żabke Toya kupić bo czuje że to nie ostatania felga w tym roku, jak ktoś ma jakieś 15,4x108 to chętnie przygarne w dobrej cenie

U mnie dopiero dziś net wrócił . Śniegu pełno, ale to pikus w porównaniu z wiatrem. W piątek widziałem jak wiatr przewraca tira na bok , przenosi blaszany garaż , wywala 20 metrowy maszt od internetu , oraz widziałem setki drzew poprzewracanych i dużo samochodów przygniecionych . A u was też tak wiało??


Pozdrawiam

Nie aż tak mocno..
Ale z chodzeniem byly problemy

W Łukowie pięknie nasypało około 20 cm. Piątek wieczór, sobota super, dopóki nie rozjeździli, dużo bocznych uliczek zasypanych (ubity śnieg + lód), nie tylko ja sprawdzałem Quattro 2 razy spotkałem J@rka Fajnie wyglądało jakieś BMW, które chciało dostać się z bocznej uliczki na głowną, przodem było już na asfalcie a tył kręcił sobie na lodzie (auto stało w miejscu)