.: AUDI KLUB POLSKA :.

mam w rodzinie wuja który w jezdzi dwoma trakorami firmy john deere rocznik 2002
od roku 2002 jezdzi na rzepaku od początku roku 2002
ma 90 hektarów
i uprawia namiętnie
nic sie nie dziejea traktor chodzi jak ta lala
żeby nie owijać w bawełne traktor jest to 11 L tdi więc jak w aucie
poprostu wypas
podobo dla ludzi którzy sie boją lać sam rzepak o propouje 1; 3 ropa do rzepaku idealne spalanie i spoko osiągi
nie marew się i lej smiało rzepak

gdyby nie to to rolnicy dawno by padli na ryj;)
godne polecenia
pisz smiało jak sie sprawuje osobowe tdi bo sam jestem ciekaw jak ci chodzi
pozdrawiam

Strasznie smierdzi tym rzepakiem, jakoś nie moge się przyzwyczaić, na mieście też coraz bardziej wali jak z jednej wielkiej frytkownicy, ogólnie wrażenia z jazdy po nagrzaniu silnika bardzo pozytywne
pozdro

Ostatnie doniesiemia z frontu OR.

Promocja w LIDLu 2,19zł za litr mixa sojowo-rzepakowego. od 5.06.2006

osobiscie skubnołem narazie 90 litrów ale niewiem czy jutro się niewybiore po następne.. to mi starczy na miesiąc.

Kilka dni temu dowaliłem 100% rzepaku, ale niestety było to bardzo geste i samochód zapalił dopiero po 10 sekundach krecenia rozrusznika
Ale reszta rzeczy tak jak normalnie, tz moc, osiagi, więc chyba jest ok...
Musze zalac to kilkunastoma litrami porządnej ropy

ja mieszam w moim helmucie (gofr III GTD) 50/50 z opałem ale jednak odejde od opału na zecz dobrej ropy w proporcjach 70/30 OR/ON jednak opał to syf nawet "ekoterm plus" mimo mieszania smierdzi starymi palonymi skarpetkami a nie frytkami. na mieszaniu z ropą unosi się wspaniały aromacik frytek.

co do osiągów niema roznicy hula az miło a ze czesci do gorfa są smiesznie tanie to nierusza mnie nic tylko leje..

świstak z rana był
Ja po zalaniu OO znacznie gorszej jakości niż Ekoterm nie zauważam żadnego smrodu (żadnego innego niż przy ON), natomiast zapach przepalonego OR jest niesamowicie gryzący (przynajmniej w moim odczuciu).
Kolejny aspekt to jakość jazdy, przy 100% OR pozostawia duuuuużo do życzenia (no chyba że mamy instalacje do podgrzewania), natomiast przy OO od zapalenia do zgaszenia banan z twarzy nie zchodzi
pozdro

Taaaaaak, na ropie to dopiero będzie rakieta ... po ostatnim powrocie z OO na ON stwierdziłem że nigdy więcj ON w moim B4 ... muli się gorzej niż zagazowany Polonez ...
U mnie po zmieszaniu 60% OO i 40% OR zapach byl przepiekny az sie ludziki na skrzyzowaniu ogladali i niuchali skad tak ladnie frytkami pachnie.

hhhmm to moze to kurde niejest ecoterm tylko jakis badziew bo nic a nic to nieprzypomina waszych opini

po odpaleniu i zagrzaniu smierdzi jak palone stare skarpetki czasami tak smierdzą cienzarówki. jak mieszalem z ON to zapach był frytek jak odpalilem fure to sasiedzi chodzili i niuchali gdzie tu palcki pieką.

jak mieszam z OO to nic frytkami niewali zupelnie zato starymi fuzeklami.. moze te OO to jakiś badziew a tylko na custernie pisze Ecoterm...

Pewnie jakiś przepalony olej transformatorowy

Nastepnego dnia jak pojechałem już nie było ani sztuki

hehe no widac nie tylko ja tankuje w lidlu skoro w jeden dzien wykupili..

Oj nie tylko ty tankujesz..
http://www.w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?t=19200

A to watek dla wytrwałych http://www.w114-115.org.pl/forum/viewto ... 63&start=0

Dołączę swoją pozytywną opinię.
Wyjeździłem już dwa baki mieszanki +- 50/50 ON/OR. Lałem sojowy z tesco po 2.60. Odczucia podobne, jak Basketa - lepszy moment (czuć przy niskich obrotach) i mniejsza moc (przy wysokich). Czasem nierówno pracuje po odpaleniu, ale po kilkunastu/kilkudziesięciu sekundach jest ok.

Nawiązując do przewijających się wątków w tej dyskusji:
1) OR a prawo: nie widzę podstaw do mandatu za biodiesla, skoro można go legalnie nabyć na dwóch dystrybutorach w Trzebini Rafinerii Trzebinia, a krakowskie MPK ma zacząć mieszać już w krótce.

2) bezpieczeństwo: OR, ON oraz OO jest i tak o wiele bezpieczniejszy od każdej benzyny.


Zostanę przy proporcji 50/50. Przy cenie ON=3.9, OR=2.3 średnia cena wychodzi 3.1 za litr. Nie wiem jeszcze o ile więcej się tej mieszanki spali.

problem jest w naszym przypadku Sadki dopiero po przekroczeniu 70%, a co do spalania to po ostatnim podliczeniu wyszło że spaliło MNIEJ

Pozdro

Jesteś pewien? tyle razy dolewałeś, że może się machnąłeś?

Powinno byc mniej o jakis litr (czyli z 6 na 5) ale głowy nie dam

P.S. Dopiero zobaczyłem Twojego PM do mnie

Tylo że Rafineria Trzebinia grzecznie odprowadza od tego paliwa akcyze. W efekcie w ich dystrybutorze kosztuje to 3.75/l. Inna sprawa, że jeździ sie na nim praktycznie tak samo jak na ON. Nawet bardziej cichy jest samochodzik, a frytkami nie zalatuje.

Czyli sprawa załatwiona. W przypadku kontroli wystarczy iść w zaparte, że w baku BIOdiesel z trzebini - i po kontroli.

Mojemu koledze kiedys zabraklo ropy w baku ( vw passat 86?) a do najblizszej stacji bylo z jakies 3km wiec zalal go olejem roslinnym made in tesco( oczywiscie ze znaczkiem TKC -czyli TESCO KOZYSTNY ZAKUP) no i od tamtego tankowania jezdzi juz tylko na oleju roslinnym tylko raz na 3 miesiace wlewa w bak 2 kieliszki denaturatu zeby przplukac gardziele

polecam !

2.5 tdi aat na mieszance 60% ON 40 % OR pracuje ciszej i ma większego kopa - sprawdziłęm

Promochja w Lildu , OR i OS w cenie 2,18 / l.
Zalane i się testuje, zauwazalny wzrost momentu obrotowego.
Wczoraj wracając w nocy skatowałem jakąś Octavię TDI, nie wiem czy 90 czy 110 , ale mocno sie starała aż się zes..a