.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich !!!
W ostania srode mialem wypadek w okolicach Marek kolo Warszawy.
Samochod oddałem do ASO CHWALIBOG i prosze o pomoc. Wrzuciłem w google
podana wyzej firme i az mi deba wlosy staja jak czytam opinie.
Chciałem zapytac czy w tych warsztatach polecanych przez AUDI zrobia mi autko
porzadnie bez zadnych przekretow serwisy te sa polecane przez audi : Auto Viva
ul. Połczyńska 118a Warszawa, Szewczyk ul. Radzymińska 78 Warszawa,Auto Unia
al. Katowicka 43 05-830 Warszawa-Wolica.
Prosze o jak njszybsza odpowiedz zalezy mi na czasie poki w ASO jeszcze nie wzieli sie do naprawy !!!

ja znam b.dobry warsztat w pomorskim, ale pewnie za daleko....

musisz robić w ASO?

zadzwoń do tego chwaliboga i powiedz żeby na razie nic nie ruszali
i na spokojnie się coś znajdzie...

Za daleko tym bardziej ze autko trzeba przewiezc laweta jest uderzona w bok kurtyna powietrzna i poduszka boczna w fotelu kierowcy otwarte szukam bardzo dobrego warsztatu w okolicach Warszawy Please help !!!

Autko jest na gwałt potrzebne w zwiazku z prowadzona dzialalnoscia gospodarcza zalezy mi na czasie naprawy i na jakosci a od tamtego kolesia trudno wydusic samochod zastepczy zreszta po tym co przeczytalem o tej firmie ...........
Autko z hakiem potrzebuje, w warsztacie nic beda z audi robic poki gosc z PZU
nie przyjdzie i nie wyceni szkod przynajmniej nie jestem sprawca to wszystko PZU pokryje ale pewno za lawete do nastepnego serwisu bede musiał bulic podejrzewam narazie szukam dobrego warsztatu a co z tymi polecanymi przez audi ktos miał z nimi doswiadczenia ???

Prawdopodobnie jutro audianka na Radzyminska do Szewczyka w Warszawie zawedruje ma moze ktos opinie na temat tego serwisu ????
Piszcie bede wdzieczny serwis polecany przez audi wiec chyba dobrze zrobia ale cos czuje ze sie uzre z tym kolesiem u ktorego teraz audi stoi .
Czekam na wasze opinie o tym serwisie z gory dziekuje

Z Chwalibogiem to sie na bank bedziesz zarł i jeszcze za przestój samochodu z Ciebie zedrze.

A o Szewczyku slyszalem dobre opinie, ale tylko o mechanikach nikt ze znajomych nie robil
u niego blacharki.

Kochani audianka stoi i mam rece zwiazane chciałbym ja zabrac ale skurwiel rozebral jej czesc wyczul sprawe ze bede chciał ja zabrac. W PZU (bo wlasnie tu byl ubezpieczony sprawca kolizji) uznali szkode calkowita. Jutro ide sie z nimi wyklocic bo jak mozna uznac szkode calkowite gdy do wymiany sa dwoje drzwi blotnik do prostowania kutyna powietrzna i poduszka do wymiany. Co za czasy na kazdym kroku chca czlowieka wykorzystac. Kurcze nie wiem jak wydobyc autko od tego goscia bo NIEZLY Z NIEGO CWANIACZEK cholera teraz to tyle mi krzyknie za rozebranie holowanie 5 km i postoj auta ze sie w glowie nie miesci.
Jednym slowem siedze w tym gownie po pasy a najgorsze ze sie na kruczkach prawnych nie zanam zobacze po jutrzejszym dniu.
Zyc nie umierac

Od razu idź do prawnika - też przez podobną sytuację przechodziłem tylko za późno się obudziłem! Prawnik, prawnik, prawnik... Póki nie podpisałeś umowy na naprawę to możesz jeszcze coś wygrać...

Nie wiem co im mówiłeś jak oddawałeś auto. Jak coś to niech prawnik wykłóca się, że rozebrali ci auto bez twojej wcześniejszej zgody i nie poinformowali cię o tym. Próbuj każdego możliwego chwytu aby im auto odebrać.

autko pewnie rozebrali do opisu.... wiec poprostu jedz i go z tamtad zabierz

To nie jest takie proste

W PZU uznali szkode calkowite jutro jade sie wyklocic a pozniej do Warszawy wyrwac auto z warsztatu ale podejrzewam ze facet obciazy mnie kosztami lawety bedzie chcial za postoj i za rozebranie auta i k**** krzyknie z 5000 zł jak nie wiecej DOBRA RADA DLA WSZYSTKICH NIGDY NICZEGO W WARSZTACIE NIE PODPISUJCIE DOPOKI NIE BEDSZIECIE PEWNI ZE TAM MA AUTO BYC ZROBIONE
A JAK JUZ MACIE KOLIZJE TO LAWECIAZ NIECH ODPROWADZI AUTO NA STRZEZONY A WTEDY CZLOWIEK NA SPOKOJNIE MOZE SIE ZASTANOWIC GDZIE CHCE AUDIANKE ZROBIC polecam tez strone w ciezkich przypadkach www.autokor.pl mozna zadzwonic i wiele rzeczy sie dowiedziedc cholera sam juz nie wiem jak to bedzie

no jak nie... czyje jest auto? ma ten warsztat jakaś umowę na robienie
naprawy?

wjedz do chama na podwoze z laweta i policja to odda wszystko ... chyba ze masz uzbrojonych klegow ... tacy robia lepsze wrazenie niz nasza ukochana psiarnia ktora czesciej budzi usmiech i politowanie na twarzach obywateli