.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witajcie.

Od początku:
- kupiłem ubezpieczone auto (OC)
- nie wypowiadałem umowy, tylko rekalkulowałem składkę.
I to był błąd, bo do pełnego roku bezszkodowej jazdy (czyt. 10% zniżki) brakuje mi 10 dni. Nie pytajcie o powody takiego czynu - nieistotne.

Teraz chcę sobie w jakiś sposób przedłużyć moją bezszkodowość. Jedyną firmą honorującą niepełny okres roku jest Allianz, ale oni mają wysokie stawki.


Myślałem sprzedać ojcu np 5% auta, ubezpieczyć z jego max zniżkami, potem odkupić i wypowiedzieć umowę OC. Jednak agentka ubezpieczeniowa twierdzi, że tak się nie da - ma rację?

Drugim, pewnym, ale bardziej kosztownym rozwiązaniem jest sprzedać całe auto, kupić coś na 10 dni i po tym okresie odkupić tamto auto, a coś sprzedać i odzyskać pieniądze. To się jednak nie opłaci.


Jakieś sugestie?

Jest możliwe wypowiedzenie umowy OC z którymś z ubezpieczycieli? Ktoś się z tym spotkał? Oczywiście nie chodzi mi o 1 dzień przed końcem umowy.

Wypowiedzieć umowe mozesz zawsze.A co do tych 10 dni to byłem ostatnio u mojego agenta PZU i ubezpieczałem auto.Powiedział mi ze jeśli komuś brakuje tych paru dni do ciągłości rocznej ubezpieczenia może zwrócić się do kierownika placówki z odpowiednim pismem aby te 10% zniżki już mi przyznali.
Nie wiem czy o to Ci chodziło bo troche namieszałeś ale to jest moja propozycja

He he, a do tej pory myślałem, że to ja mam najbrzydsze auto w klubie

TAK, o to mi chodziło. Dobrze gadasz, przecież zawsze mogę renegocjować warunki umowy
Jutro zadzwonię / podjadę do samoobr... znaczy samopomocy i pogadam.
Dzięki za wskazówkę.

Jeśli masz w Samopomocy Chłopskiej To nie powinno byc problemu.Bynajmniej w Kętrzynie dziewczyny które pracują w Samopomocy wyprawiają cuda !! Zapominają uwzględnić wzwyżek lub dają Ci nie wiadomo skąd zniżki Więc najlepiej będzie jak pójdzie i sie dogadasz:D
P.S.
Auto nie jest brzydkie tylko ma brzydki przód ;p

Czyli nadal zostaję z najbrzydszym autem.

Szkoda tylko, że moja agentka ubezpieczeniowa nie jest w mocy naciągnąć firmę na te 10%, trudno, udam się bezpośrednio do HDI.

Jeśli jeden agent mówi że4 się czegoś nie da to trzeba zadzwonić do dwóch innych (nawet w ramach tego samego towarzystwa ubezpieczeniowego). No więc jak -udało się?

Agenci mają jedną śpiewkę.
U nas w HDI nie ma niestety miłych dziewczyn, był jakiś kolo, dla którego rok kończy się po 365 dniach. Dziś mam zamiar jeszcze z dyrekcją gadać, wczoraj nie zastałem.
Mam czas do 21.

Jedynie Allianz honoruje tamten rok, ale jest sporo droższy.

No i tyłek. Dyrektor cwaniaczek zaczął mi wykłady na temat skuteczności pozyskiwania klientów prawić, potem że do niedawna jeszcze honorowali takie zniżki, ale już nie mogą, bo pracownicy, bo kontrole, bla bla bla.. Jak usłyszał o Alliansie to mu mina zrzedła (oni honorują taki niepełny rok), tego tamtego, zamknąłem drzwi i wyszedłem.

Sopelek, mógłbyś zapytać tych dziewczyn w Kętrzynie, czy one by coś takiego uznały?

Odzyskam te 10% chyba dopiero, jak auto zmienię.