W trakcie bujania sie z Lodzi do Grodu Kraka spotkala mnie takaz oto "przygoda"
http://img359.imageshack.us/img359/7946 ... 32x8pe.jpg
http://img230.imageshack.us/img230/6684 ... 33x8wv.jpg
http://img481.imageshack.us/img481/443/p7080434x7vj.jpg
http://img481.imageshack.us/img481/2365 ... 38x3kv.jpg
http://img159.imageshack.us/img159/48/p7080441x5uk.jpg
http://img186.imageshack.us/img186/7445 ... 43x2rt.jpg
http://img186.imageshack.us/img186/6716 ... 46x0of.jpg
http://img489.imageshack.us/img489/7562 ... 47x3rs.jpg
http://img186.imageshack.us/img186/6530 ... 57z0fj.jpg
http://img489.imageshack.us/img489/2513/p70804602va.jpg
Dziwne to uczucie kiedy opona wyprzedza autko...
Ale od poczatku:
Robilem maly testing mojej karocy ale max tylko 210km/h... nie zadowalajaco...
Mysle "pewnie te upaly i rozrzedzone powietrze oslabily moj wozek"... ale jakos dziwnie autko goni na lewo!?!
2xmysle chyba kapcioch... no to pletwa z gazu i trza to oblookac 170, 140, 100 slysze chlap, chlap, (musowo kapec
) wkoncu 60/50 i nagle opona zaczyna wyprzedzac!!!
No to stajemy w pustych polach (krasule w tle) i KICHA!!! Zapasu brak! No wlasciwie jest ale w nim pelno LPG
i w garsci jedynie latka w spey'ju (tez mi radosc
)
HELP NEEDED!!! Brat komory nie odbiera... No to mysle (x3) "Chlopaki z Audi Klubu Krakow pomoga" moze akurat ktorys z nich pokonuje te "polskie autostrady"?
Jeden telefon i SZOK!!!
Chlopaki zarywaja misje (sorrki Martab, mam nadzieje ze S4 nie poswieciles calkiem...) i spiesza z pomoca (wioza zapas)!!! To nic ze sa prawie w poblizu (z Tarnowa do Kamienska jedyne 300km!!! Pytania? ) ale w miedzyczasie organizuje assistance zeby wozili mnie mnie po wulkanizatorach (a to sobota i ok.14.00... wiadomo... koniec pracy jak tu bedzie porazka to leze i kwicze!) ale sama swiadomosc ze pomoc w drodze jest budujaca.. "Bedzie dobrze!!! Musi byc dobrze, bo juz nie jestem sam na tym pustkowiu!!!"
Wkoncu mam 2nastepne gumy i misja Zura i Martaba okazala sie zbedna... Przepraszam chlopaki za klopot!!!!
Ale moral jaki plynie z tej historii:
Rozne sa kluby i roznych zrzeszaja ludzi ale AKP i Quattro Team Krakow to naprawde cos wiecej niz szpanerzy ktorzy popisuja sie swoimi wozidlami... to ludzie na ktorych mozna polegac i wyciagna pomocna dlon!!! Zawsze!!!
Jeszcze raz WIELKIE DZIEKI Zuru & Martab!!! Jestescie wielcy, bo kazdy inny na Waszym miejscu olalby taki S.O.S. i pojechal swoja droga.
I przepraszam za zarwanie tak waznej Waszej misji
Pamietajcie AKP & Quattro Team to o wiele wiecej niz samochody!!!
To porostu LUDZIE!!!