.: AUDI KLUB POLSKA :.

rozmawialem dzis z kumplem,ktory wymyslil sobie patent ze nie tankuje gazu do pelna i przez to ma mniejsze spalanie okolo 10%, mamy te same butle w kolo wchodzi tam 33litry gazu ja zawsze tankuje gdy w butli mam 1/3zawartosci i zawsze do pelna, on wyjezdza butle do konca i tankuje tylko za 50zl czyli okolo 20litrow, i pali mu mniej...moze to zbieg okolicznosci ale zauwazylem ze jak jest pewlniejszy zbiornik to lepiej smiga autko a co myslicie o tym

ja to mysle ze to tylko wasze subiektywne odczucia ale moze sie myle

Tak tak a jak nic nie naleje to nic nie spali? Przecież tam jast reduktor , i co to ma do rzeczy jakie jest ciśnienie w butli jak i tak za reduktorem zawsze jest jednakowe. Ja myśle że ten twój kumpel żełuje kaski na zalanie całej butli

ups..
umnie było wprost odwrotnie.

witaj

moj kolega jezdzi vectra 2L pali mu 8-9 L w trasnie gazu przy okolo 100

pewnego razu jechalismy na dwa autka dal mi swoja vectra i przy predkosci od 90 do 100 mi spalila 11 L

poprostu nie znalem samochodu a po za tym nasz styl jazdy jest rozny

pozdrawiam

cóż samochód lżejszy mniej pali niż samochód obciążony
więc czysto teoretycznie gdy masz tylko pół butli paliwa to waży mniej niż gdy jest cała ( joke )

a na poważnie wszystko zalezy od stylu jazdy
np. : jak ja prowadze pali 13-16
jak prowadzi mój brat pali 20
ten sam samochód , tankowany na ten samej stacji zawsze

również myślę że zależy od stylu jazdy, w moim C4 nie udało mi się zejść poniżej 10,5 gazu na 100 km (i to tylko 1 raz), normalnie to średnia około 12 w trybie mieszanym, 11-trasa, a jak mój tata jeździł moim autkiem (miał trase a on nie ma gazu) to zszedł do 10,0 - 9,9 takie oczy robiłem ale tak wychodziło z obliczeń
pozdrawiam

spalanie w dużej mierze zależy od tego gdzie tankujesz - moje auto na gaziku statoil pali 13-15 a na gazie "od prywaciarza" wyciąga nawet 20. właściwie wyciągał bo już na małych stacjach nie tankuje

nie oslabiajcie mnie...
proponuje maly test : zatankujcie raz odwrotnie - Ty te 20 litrow, On niech zatankuje 33
mam dziwne przeczucie ze wyjdzie wam dokladnie to samo (przy tym samym sposobie jazdy ofkoz)

Yo.
Miałoby to sens, pod warunkiem, że miałbys butlę 60L, a nie 33. Wtedy 40 litrów gazu to tak, jakbyś wiózł małe dziecko. Różnica w spalaniu wyniosłaby tak na oko max 0.5L/100km - tak mi się wydaje.

Pozdro.

troche naciagane te obliczenia, poza tym bylo ze roznica jest rzedu 10% a 0,5 l /100 przy gazie to w zaden sposob nie wyjdzie 10%

Ciężko w te 10% uwierzyć, jeśli 13 litrów stanowi ok 1% masy pojazdu...
Tak jak koledzy zauważyli, najlepiej zrobić proste testy.

czyli wniosek jeden brat nie może śmigać autem

to jeszce jeden aspekt trzeba uwzglednic jak jedziesz pod wiatr to spalanie tez bedzie wieksze nizeli wiatr bedziesz mial w plecy, ja niestety jak bym nie jechal to z 14 nie zejde

To nie jest tak do końca waga gazu zmienia się , przecież jeździmy na nim czyli ciężar maleje. Nie sądzę żeby waga gazu miała taki wpływ na spalanie bardziej technika jady ma jakieś znaczenie.

A ja zauważyłęm że niezależnie od stylu jazdy moje B2 spala ok 12 litrów gazu na 100 km.

heh a ja jezdze caly czas tak samo plynnie czasem przycisne jak trzeba, i raz spali 11,5 gazu a raz 15........ 2,3ng

a ma ktos moze patent na oszczedna jazde;p tzm styl, moj ojciec jezdzi na wysokich biegach ale to chyba zemeczanie silnika

Ja mam podobnie, tez niezaleznie od jazdy zawsze pali kolo 15l gazu.
Niedlugo wyreguluje sobie gaz bo od czasu kupna nic przy nim nie robilem a wydaje mi sie ze autko powinno mniej mi palic.

Co do oszczednosci paliwa to z tego co widze na forum moge powiedziec jedno:
AUDI potrafi duuuuzo spalic.

To i ja wcisne swoje 5 groszy. Po mieście pali mi 13 i nie ma mocnych żeby było mniej. Natomiast sylwestrowy wyjazd mile mnie zaskoczył bo przy ciągłej prędkości 150 - 170 (Katowicka, A4) spalił 7 litrów gaziora. A jeśli chodzi o instalacje gazowe to tak jak Mały_V8 napisał w nich jest reduktor i zawsze wyleci tyle gazu ile powinno. Nieważne że butla jest pełna lub prawie pusta. To tak jak z kuchenką na butle gazową gdyby nie było reduktora to najpierw by gaz zapierdzielał jak gupi, a przy prawie pustej butli by się ledwo bździł. Takwięc moim skromnym zdaniem nie ma znaczenia czy nalejesz 33 czy 20L.

racja z tym reduktorem tylko czemu jak mam pelen zbiornik to lepiej smiga niz jak mam 1/3, rozumiem ze ma wieksze cisnienie i przez to gdy silniczek potrzebuje gazu reduktor potrafi mu dac go wiecej?