.: AUDI KLUB POLSKA :.

Woow bezdotykowo Ja swoją Lady myłem ręcznie, czyli dotykowo jeżeli niczego nie pomyliłem Oki to jutro w drodze do pracy rozglądam się za jakąś myjnią Ja swojego klamota mam od ponad dwóch i pół roku ale prawko mam od listopada ale i tak przejechałem nią 8 tys kilometrów ;)

Ja też powinienem się w środę pojawić. Ostatnio byłem w nowym ziomalem Audi 80, a może w tą środę dotrę swoją ślicznotką. Byłem z kumplem i trochę byłem ograniczony możliwościami przenoszenia się więc tylko byłem pod Torwarem.

Pozdro

Ja też będę i to już z maleństwem
jak już teraz serwo nie syczy to słysze co jakoś czas taki słodki gong silnika
ech

Na 99% jestem

wiesz ze ta szczota mniej niszczy lakier niz ta bezdotykowa myjka-stary uwierz mi bo pracowalem kiedys na myjce i wiem jak wygladala nowiutka zlota bora po kilku myciach bezdotykiem-lakier zszarzal i trzeba bylo ostro szorowac recznie zeby zlapal polysk...jak bedziesz nastepnym razem bral bezdotyk to popros goscia zeby ci pokazal koncentrat-jest tak silny jak kwas solny prawie....najlepiej jest myc recznie i co jakies 3-4 mycia wziasc opcje z woskiem...bo jak bedzie brali wosk zbyt czesto to tez bedzie do dupy...pozdro

Chyba chodziło Ci o gang , bo gonga to najwyżej można dostać
a może rzeczywiście dobrze to ujęłaś, przecież te V6 to stać tylko na gong w kwesti brzmienia
Jak chcesz usłyszeć prawdziwe rasowe i najpiękniejsze brzmienie V6 to wiesz do kogo masz się uśmiechnąć

I żeby nie było - Kocham Audi

to mnie zaskoczyles.... nie wiedzialem....
generalnie autko myje u siebie na podworku recznie wiadereczko,gabeczka i pucu pucu ... czasami Carman i BP (do tej pory raz)
i po tym co powiedziales to chyba zostane przy myciu niuni wlasnymi lapkami

Podobno gąbka tez ma dośc taki negatywny wpływ na lakier Ja osobiście użyłem dzisiaj szczotki-zmiotki ale na miękkim włosiu i odprawiłem rytuał mycia samochodu podczas lekkiego deszczu sąsiedzi patrzyli na mnie jak na jakiegoś idiote ale co tam Kapeć pikny jest i o to chodziło

Poczekaj chwilkę bo on teraz jest na dotarciu

To w tych czasach silniki też są docierane?? We wszelkich salonach firmowych mówili mi, że to już jest relikt przeszłości ;P

po szlifowaniu zaworów są ,
a docieranie nówki to faktycznie relikt bo sa docierane fabrycznie

gabvka moze miec negatywny wplyw gdy nalezycie jej nie opllukujesz po kazdej czesci samochodu....wiadomo ze jak myjesz dol drzwi to nie radze przechodzic pozniej na maske bo wszystkie ziarenka piasku ktore w gabce zostana spowoduja ci powstanie mikro rys ktorych na poczatku nie zauwazysz ale jak sprawa bedzie sie powtarzac to powstana juz grube normalne rysy...
P.S. Mnie dzisiaj nie bedzie

to jak myć samochód ??

Ja zaczynam od góry
Najpierw dach, później szybki, maseczka, klapa tylna...
Pozniej przechodze do nizszych partii...
i tutaj zaczynam z jednego boku i lece naokoło

aha... ja myje gąbką

Pozdro

No tak ale Cystof pisze że się rysuje i już nie wiem
może cifem ??

Sie rysuje jak na gąbce jest piasek i błoto z poprzedniej częsci samochodu...
jeśli dobrze ją wypłukasz to nic jej sie nie powinno sie porysować

Pozdro

Tak to ja sie moge bawić w lato
teraz niestety bezdotykowa

podobno kolo mnie na fieldorfa jest dobra myjnia reczna.
polecam http://members.lycos.co.uk/warmik/Gallery%201/DSC00014.jpg

Ta myjnia jest tania, ale nie dobra!! Znam lepszą (róg Marsa i Żołnierskiej, z wjazdem od Młodnickiej) - tam myją drożej (komplet 50 PLN) ale jest naprawdę dobrze (poza popielniczkami, bo ich nie czyszczą). Jak na Fieldorfa mi umyli szyby od środka to do dzisiaj ich klnę!!! Będę dzisiaj musiał pojechać na tamtą myjkę przed spotem (o ile dotrę).

Maag - jesteśmy prawie sąsiadami

ja mam foldzwagena - dla mnie wystarczy fieldorfa