.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam!
Jak w temacie.. miałem włam do mojej "kulki". Chcieli odjechac , sądze ze ktoś ich spłoszył bo w stacyjce tkwił bolec z łbem 6-o kątnym. dostali sie do srodka przez wyłamanie zamka od kierowcy.
Znajoma mówi ze jej sąsiadom dwie b4 pociagneli na "Jarotach" (dzielnica olsztyna) w odstepie 1 tygodnia.
auto casco nic tu nie da.. bo za stara moja niunia na "taką opiekę". Zostaje strzezony i blokada jakas. Aczkolwiek na sku..li nie ma lekarstwa. nie znasz dnia ani godziny..
moze macie jakies pomysły...?!
Pozdrawiam.

o kurcze:/ musze swoja zabarykadowac mam pogiety blotnik,to moze bedzie dzialal zniechecajaco

poszukaj firmy ktora Ci da AC, moje b4 tez jest z 91 i nie bylo problemow mam ubezpieczone na 14 000 w pzu a audio mialem na 1500

We Wrocku z ubezpieczeniami jest gorzej - tylko w Hestii można ubezpieczyć auta starsze niż 10 letnie ale max 12 letnie - ale chore stawki tam mają. W PZU, Samopomocy, Alianzie, Trygu i innych 10letnie auta max - starszych nie biorą.

dziwne ja zadzwonilem po agenta pzu ktory ubezpieczal nam chate i jedno auto i nawet nie bylo ale, ani nie mowil ze robi laske... a od kradziezy samej w pzu nie da rady???

We Wrocku nie

paking strzezony i tajny wylacznik jedyna rada....

Mieszkam w Olsztynie ale nie tylko tu jest złodziejstwo , ogólnie cała Polska to dziwny kraj (trzeba pilnować niuni) jak oka w głowie . Jedynym rozwiązaniem jest ubezpieczenie AC i pare zabezpieczeń dodatkowych Fakt to Fakt .........lub inaczej smutne ale prawdziwe

Wydaje się, że dobrym sposobem zapezbieczenia auta (przynajemniej na czas kiedy normalni ludzie śpią - czyli w nocy) jest wstawienie go do garażu. (jeśli ktoś ma taką możliwość) Nic bardziej mylnego - na mojej ulicy (rowniez Jaroty) auta potrafią znikać nawet z garaży, ba pokonują też bramy wjazdowe na posesję
Ręce bym urywał przy samych płucach!!!

do mojej niuni juz dwa razy robiono podejscie ... za 1-szym wkladka w zamku a za 2-gim cala klamka wylamana ... ale nie dostali sie do srodka ... a jak nawet to i tak by mieli problem z odjechaniem ... hieny cmentarne ...
pilnujcie swoich niuni ... !!!
pozdrawiam

Oj tak, radzę z własnego doświadczenia zwrócić szczególną uwagę na swoje autka bo jest teraz mały boom "kradziejowy" w Olsztynie.
Pod koniec listopada magicznie zniknął spod bloku mój ukochany i wypieszczony Passat B4 Kombi a niecały miesiąc później równie magicznie zniknął Passat VR6 mojemu kumplowi z pracy.

Policja jednak pocieszyła kumpla bo powiedzieli że ich obserwacje operacyjne nasunęły im wniosek żę na terenie Olsztyna grasuje nieuchwytna na razie grupa kradnąca samochody marki Audi i VW. Tak więc chłopaki z Policji nie próżnują

da i nieda - od "tego" (2004) roku a dokladniej od ktoregos sierpnia weszly ustalenia ze to czy mozna ubezpieczyc dane auto od samej kradziezy zalezy wylacznie od dyrektora wojewodzkiego oddzialu pzu - tak mi przynajmniej powiedziano jak swoja a3 ubezpieczalem
dodam ze musialem sie zgodzic na 10% udzial wlasny bo inaczej by nie wyrazil zgody

dodam takze ze w takim ubezpieczeniu (od samej kradziezy) nie honoruja znizek za bezszkodowa jazde

Oj z pewnoscia tak ... jakis czas temu parkowalem sobie pod blokiem a tu nagle zatrzymuje sie za mna polonez na cywilnych numerach, z ktorego wysiada szybko dwoch policjantow w kamizelkach kuloodpornych i z bronia maszynowa ... zbaranialem calkowicie ... sprawdzili wszystko w aucie ... pozniej grzecznie przeprosili za klopot tlumaczac ze to rutynowa kontrola /mysleli ze auto jest kradzione/
tylko ja wstydu sie najadlem jak sasiedzi gapili sie na mnie gdy siedzialem prawie przez kwadrans w aucie a obok funkcjonariusz z bronia wycelowana w moja strone ... nic tylko jakis bandzior
ale nic to ... najwazniejsze ze widac ze policja cos robi

pozdrawiam