.: AUDI KLUB POLSKA :.

Przy robieniu BioON wykorzystuje się zasadę potasową, przy której sól (a nawet cukier) to dla silnika raczej betka. Chodzi o to że końcową miksturę się parę razy płucze wodą i odwirowuje, więc rozpuszczony syf nie powinien stanowić problemu. Gdzieś nawet wyczytałem, że Rafineria Trzebinia część wsadu robi z zużytego oleju. Pewnie to i tak lepsze niż czysty OR, który nawet nie wiadomo czy się pali w całości czy może jakaś "żywica" z niego zostaje?

Co do przewałów - jest u nas w kraju inspekcja transportu drogowego. Widzie ich co drugi dzień w jednym i tym samym miejscu. Teraz, to jest jedyny odcinek drogi w okolicy gdzie w zasadzie nie ma ruchu TIRów. Zamiast kurde wparować czasem na stacje i zrobić badanie paliwa. Pewno nawet nikt nie wpisał im tego w kompetencje.

Pozdrawiam

Zapomniałem w sumie o tym płukaniu wodą, rzeczywiście przy dobrym wymieszaniu mogla by wypłukać sól i cukier z oleju przynajmniej częściowo.
Z tą zasadą potasową chodzi ci o ta operacje wymiany alkoholi, gdzie katalizatorem jest soda kaustyczna ?

Masz rację, nikt tego nie wpisał w kompetencje. A wszystkie lotne kontrole paliwa dotyczą jedynie zawartości barwnika w paliwie (nawet, jeżeli wcześniej zostało odbarwione kwasem) a nie jakości paliwa. Takie badania da się zrobić jedynie laboratoryjnie.

Dokładnie tak. Katalizatorem może być soda (czyli zasada sodowa) albo zasada potasowa. Oba te związki są korozyjne dla metali. Jeśli z nich da się BioON wyczyścić, to z innych dodatków można.

Pozdrawiam

wracając do tematu od dzisiaj bodajze w Carrefourze jest promocja rzepakowego 2,40zł/l

jeśli by kogoś to interesowało.

pewnie ze interesuje

I jazda na oleju po 2,4 to ma być tanio? Przecież znajomi, którzy mają diesle (głównie passaty, ale jest też rodzynek-A6) jeżdżą po ropę do Białorusi, płacą tam na stacjach (państwowe, bo prywatne to wooda) nie pamiętam ale chyba ok 1.8PLN i tak sobię robią te kilometry na tej ropie i nic się nie psuję a w zimie spokojnie odpala silnik. A z inspekcją nie mają problemów

i jaki z tego morał
niestety nie za bardzo mi się kalkuluje jechać z Koszalina za wschodnią granice.... każdy leje to co może

Rozumiem, tak mi się napisało, żeby wyobrażenie słowa "tanio" było jeszcze głębsze, niż 2,4 za litr oleju roślinnego

A tak nawiasem to mało jest na forum osób ze wschodu Polski, chodzi mi głównie o okolice Białej Podlaski, bo z Lublina trochę jest, ale ja mma 90km do Lublina...

heh no widzsz ty masz daleko do lublina na taniej ropie z wschodu bo az 90km a piszesz ze my mamy drogi olej bo ja mam do wschodu 300km kazdy jezdzi na tym naczym moze. dlamnie 2.40 zł to tanio dla ciebie drogo dla mnie nutela za 1,5E w aldi w niemczech to tanio ty za polski szajs z napisem nutella musisz zapłacić 10zł

zawsze są jakieś plusy i minusy położenia geograficznego..

http://www.allegro.pl/item121934565_liq ... y_hit.html

co powiecie na to?

ale czy to się opłaci ładowac dodatkowe koszty w biodiesla ? z wysyłką wyniesie ponad 30zł na 70 litrów... to wychodzi niecałe 50gr/litr
moim zdaniem się nie kalkuluje...lepiej zostać przy ON

no ale wówczas możesz spokojnie tankować biodiesla w okresie jesienno zimowym podczas gdy normalnie zimą amatorzy biodiesla przesiadali się na 100proc ON a teraz mogą dalej tankować mieszanke 50/50

ale to się i tak nie kalkuluje...moim zdaniem szkoda syfić silnik

EEhhhh wogóle szkoda jezdzić na OR ale cóż zrobić zarobki takie a nie inne a koszty paliwa astronomiczne jakoś się ratować trzeba...

Od 2 miesięcy jeżdżę na mieszance 33% olej rzepakowy + 67% ON. Zrobiłem ok. 10 000 km. Efekty: 1/ cichsza praca,
2/ wyczuwalny wzrost dynamiki silnika,
3/ mniejsze zużycie paliwa. Po zatankowaniu pod korek z wciśniętym odpowietrznikiem (ok.80 l.) do zgaśnięcia na trasie - 1440 km (5,55 l/100), dawniej 1300 km.
W kabinie czułem frytki dopiero przy proporcji 50%. Proporcji nie zwiększam, bo ekonomicznie mi się nie opłaca. Tankuję na Ukrainie ON też po 2,70 zł. Zainteresowanych olejem rzepakowym odsyłam tu =>
http://www.biodiesel.pl/zalety/jazda_na_rzepaku/

na OR masz wzrost dynamiki silnika i zmniejszone spalanie

Luuuuuuuudzie...czaryyyy
swoją drogą z całym szacunem ale nie wierzę

Zalej diesla to uwierzysz.

Ja ostatni tankuję 50/50 chociaż jeżdziłem i na samym rzepaku .Wydaje mi się że silnik pracuje płynniej niż na czystym ON

Tak to prawda dodanie OR do ON powoduje wyciszenie klekotania chłopcy na innych forach zauważyli tą prawidłowość już dośc dawno temu.

Zmniejszenie zurzycia możliwe jeśli przedtem kupowaliśmy chszczoną rope to można mieć takie odczucie.
generalnie można powiedzieć że niema różnicy w spalaniu.

moc jak dlamnie bez zmian może jedynie kultura pracy wzrosła (silnik pracuje spokojniej) co można uznać za pozytywny obiaw.


Jezdze na proporcji 50/50 i jest wszystko ok dystans na chwile obecną to 11Kkm

z obserwacji przy proporcji 70/30 OR/ON zaczeła mi się pocić pompa wtryskowa. Po powrocie na proporcje 50/50 pocenie ustalo.


co do samego OR.. jezdze na rzepaku bądz Soji zalerznie co jest w promocjach marketowych generalnie niezauwazyłem rożnicy. tak wiec nie tylko rzepak się nadaje swobodnie na innych też można pykać.