.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 24.lis.2024 00:56:53

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 220 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 11  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 06.lut.2006 13:03:50 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06.sty.2006 22:15:16
Posty: 3775
Lokalizacja: okolice Strzyżowa
OK.
Wybaczcie.
Mój błąd, sprawdziłem, po tym jak dowiedziałem się o jakie auto chodzi.
Potwierdzam teraz, powinien byc zawór ogrzewania.
Jeszcze raz wybaczcie.
PS: Człowiek uczy się całe życie i to przeważnie na swoich błędach.

EDIT: nie bede tu robił OT kolejnym postem... nie ma sie czym przejmować :P

_________________
S4 3.0T CGXC S-tronic '13 srebrne 08.2021
A4 1.8T BEX '04 w srebrnym avancie [było 11.2015 - 11.2020]
A4 1.8T AEB '95 czerwień isis-metalic [było09.2008 - 09.2021]
80 '93 ABK + LPG [było: 04.2006 - 12.2008]
aha jest też ecoboost 1.0T.
Jest też TQT


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: NIE ZOSTAWIAJ SWOJEJ BUNI NA TYM WARSZTACIE!!!
PostNapisane: 09.lut.2006 20:30:55 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.sty.2005 01:39:33
Posty: 13
Lokalizacja: Wrocław
Witam wszystkich klubowiczów (i nie tylko), dzisiaj minęły ponad dwa miesiące odkąd auto trafiło na warsztat, znaczy się dzisiaj je odebrałem, kolega wziął ode mnie samochód, wracając do domu jakiś kolo mu wyjechał na czerwonym no i bęc. Przyjechała laweta i razem z nią bajerant, który powiedział że wezmą auto na lawete i że nie trzeba będzie za nią płacić gdy auto zostanie u nich na warsztacie, dodał że naprawa potrwa góra dwa tyg.

Minęło ponad dwa miesiące (byłem wyrozumiały, ponieważ moja pszczółka to jest tzw. limitowana wersja i ciężko niby dostać części), ale... odbieram dzisiaj sobie auto, a tu po nagrzaniu prawie zero ciśnienia oleju (chociaż niby tam nic nie było robione), zero nawiewu (koleś powiedział że jakieś przewody były podłączone do klimatyzacji, która niby nie działała-trzeba było tylko uzupełnić zbiorniczek- i je poodłączał), miał wymienić chłodnice (niby za nią nie skasował, powiedział że z chłodnicą jest wszystko ok, ale ledwo co dojechałem do domu bo z chłodnicy po nagrzaniu się silnika tryska jak z.... :x), miałem oryginalne lampy (jak na 90tke przystało zespolone), teraz mam hmm lampy razem z migaczami od Audi 80 (jak się gościu cieszył że migają migacze i koło lampy i w zderzaku)... wymienili pasek klinowy, naciągneli go i wogóle, ale o pasku od pompy wspomagania to chyba zapomnieli o regulacji, bo hmm tak naciągniętego paska to w życiu nie widziałem (dziwie się że nie strzelił)... Kiedyś skradli mi prawe lusterko, a lewe hmm próbowali ale im pękło i zostawili, to dobroduszny mechanik powiedział że wstawi obydwa wkłady za free... Wstawił ale hmm nie wiem skąd je wziął, bo nie są ani podgrzewane no i jedno jest lekko przerysowane (nie wiem czy hmm ktoś ich wczesniej nie pożyczył z innego auta), mieli wymienić zderzak, nie wymienili, posklejali stary bo (jak już wcześniej pisałem) nie mogli znaleźć.
Jedyna rzecz z jakiej się wywiązali to chyba tylko maska (ale i tak nie jestem pewien czy starej nie naciągneli czy nie naprostowali)... Na zderzaku wcześniej była listwa chromowana (zderzak dalej ten sam) teraz jej nie ma, bo Pan "mechanik" stwierdził że nie ma zaczepów... Aha i nie jestem pewien czy czegoś tu nie nabazgrole, bo auto jak odbierałem to w sumie za wiele nie było widać, bo to było jakieś 40 minut temu i ciemno zdeczka było.... Skasowali tylko 3900 (bo Pan "mechanik opuścił 100 zł za to że tej chłodnicy nie wymienił, a powiedział że: "jak by coś się działo trzeba dosypać proszku do uszczelniania".... aaaa i niby panowie nie dotykali bagażnika... ale jakoś dziwnym trafem (po włożeniu węży, które odkręcili, listwy hromowanei itd. Bagażnik się normalnie z zamka centralnego nie otwiera, tylko trzeba motać kluczykiem)

podaje wam adres, pamiętajcie w razie jakiejkolwiek stłuczki NIE WSTAWIAJCIE TAM SWOJEGO MALEŃSTWA

ART-SERWIS (auto serwis)
Marek Czachurski
ul. Sułowska 17
51-180 Wrocław

telefonu nie pisze, bo dodzwonić się na kom do właściciela graniczy poprostu z cudem....

_________________
Audi 90. Rocznik: 1989. poj: 2.2L Moc 136 KM


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 06.maja.2006 21:27:09 
Użytkownik

Dołączył(a): 26.wrz.2005 21:06:27
Posty: 113
Lokalizacja: pruszkow
auto warsztat- marek sagalo
ul fortuny WARSZAWA
zaczelo sie od tego ze od tego pana kupilem samochod audi z gwarancja
po paru tyd -2-3- zerwal sie pasek rozrzadu naszczescie od pompy ale gwarancja juz sie skonczyla bo naprawa na moj koszt. nastepnie 3 razy przyjezdzalem bo kolo podskakiwalo czego efektem bylo wyrwanie przegubu-mechanik nie umial powiedziec co jest przyczyna. kiedy pojechalem do innego diagnoza trwala 5 min- nie dokrecone sanki. od poczatku samochod nie mial mocy i kopcil strasznie- jak sie okazalo kupilem zakatowane audi z peknietymi tlokami. kupilem tylko dlatego ze liczylem na uczciwosc ale jak widac ten pan nie jest uczciwy i bardzo nie polecam tego warsztatu


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.maja.2006 10:16:05 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.lut.2006 13:03:02
Posty: 1004
Lokalizacja: Warszawa
"AZ Auto - Skoda" S.C.
02-495 Warszawa, al. Bzów 60 - woj. mazowieckie
tel. 022 667 76 80, fax 022 667 76 80

Pojechalem pare tygodni temu na ustawienie zbieznosci, goscie podniesli samochod, powiedzieli ze do wymiany sa przeguby na wachaczach i poduszki nad kolumnami, chcieli za to lacznie 650 zł z czesciami gdzie za czesci policzyli mnie 350 zł
pojechalem do domu, rodzinnego kupiłem u znajomego po standardowych cenach czesci (nei jakies uzywane ale nowe) za 152 zł, wymiana lacznei zajela mi około 45 minut wszystko (na szczescie mialem sciagacze do spręzyn), pojechalem ponownie do Panow z AZ AUTO i poprosilem o ustawienie zbieznosci. Gdy zauwazyli ze to o czym mowili wymienilem nie u nich, zaczeli narzekac ze ta sa zle poduszki, a przeguby lataja i ze zbieznosc tu nic nie da, ale jak chce to mi ustawia, zalezalo mi na ustawieniu bo mialem tak kola zle ustawione ze scieralo opony. Dobra w koncu stwierdzili ze jednak moze byc i ustawia zbieznosc, lekko przerazony bylem jak koles niemogac ruszyc srub zaczal naper....ac mlotkiem z stabilizatory i koncowki drazkow kierowniczych. po 1m5 godziny rzezni "ustawil" i powiedzial ze gotowe, zaplacilem i wyjechalem, gaz w podloge, puszczam kierownice a auto skreca w prawo, i kierownica krzywo, wracam, facet ze tyo audi maja taki defekt, qwa wscieklem sie wyjechalem i wiecej tam nie pojade. szukam teraz stacji w wawie gdzie zrobia mi to OK.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 08.maja.2006 18:53:22 
Użytkownik

Dołączył(a): 17.kwi.2006 18:15:46
Posty: 5
Lokalizacja: podlaskie
Auto Serwis Augustynowicz w Białymstoku wylot na Warszawe.
Kanciarze i oszuści, gdy padł mi nastawnik zdiagnozował że to skrzynia i chciał ją wymieniać, za diagnozę wykonaną w 10 min.- 40zł. Po wymianie paska rozrządu w aucie brata (opel astra II) spadło mu jedne z kółek na którym chodzi dokładnie nie wiem które, od jakiejś pompy. koszt naprawy uszkodzeń 4 tys. zł gdyż stało się to w Szwecji. Wiem też o innych podobnych przypadkach a nawet sprawach w sądzie przeciwko temu panu. No i jeszcze po wymianie głowicy mechanik ten nie dojechał nawet do mego domu aby odprowadzić auto, też coś mu strzeliło w rozrządzie, pogięlo zawory.

OSTRZEGAM

_________________
Audi B4 1.9 tdi avant 1994r.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 09.maja.2006 11:47:05 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17.sty.2006 20:52:21
Posty: 1000
Lokalizacja: Warszawa
Auto: A6 C7 3.0 biTDI
Warszawa-Janki Impuls
Nie robcie tam rozrzadu w V6. Nie maja blokad, tylko znacza korektorem na kolkach, na dodatek zalozyli mi odwrotnie napinacz...

_________________
90 2.2 bylo
80 2.6 bylo
80 2.0 16v avant bylo
A4 2.8 bylo
A4 1.9 TDI avant baaardzo krótko było
A4 2.5 TDI avant Tip... :( było
S4 2.7 T 321KM 477Nm było minęło
RS4 2.7T 413KM 525Nm
S4 B8 475KM 550Nm
A6 C7 3.0 biTDI 397KM 795Nm obecnie


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19.cze.2006 22:25:35 
Użytkownik

Dołączył(a): 12.gru.2005 17:36:43
Posty: 292
Lokalizacja: szczecin
nie chodzi mi o warsztat tylko o komis samochodowy PERIH SZCZECIN NACIĄGACZE

_________________
ksysiu A6 2,5 TDI V6 2001 PRODUKUJE OKNA I DRZWII PCV I ALUMINIUM :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Elektryk na Ursynowie- W-wa
PostNapisane: 21.cze.2006 09:57:30 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13.sty.2006 13:34:33
Posty: 130
Lokalizacja: Warszawa
podejscie do klienta jak do zła koniecznego. Przyjechałem bo przy domykaniu szyb z pilota (oryginalny scyzoruk) szyby sie zamknęly, ale moja, tj. kierowcy juz nie chciała później działać. Chciałem opisać co się stało i czekać aż wykonają robotę. Trafiłem na grubianina i prostaka, który nie chciał pojąć że chce poczekać przy naprawie, potem zaczął marudzić że on sie nie zna, był chamski, a na moje prośby reagował jak naćpany kretyn, mówił, że to zajmie kilka godzin 2-3 h, że to trzeba pół samochodu przejrzeć itd. Wreszcie na moje pytanie czy w ogóle chce sie podjąć powiedział ze nie i żebym sobie wyszedł..... inny elektryk, także z warszawskiego ursynowa podjął sie i zrobił w 20 min wszystko, był to zablokowany po prostu mechanizm z powodu błegdu czujnika komfortu. Nie polecam tego warsztatu a mieści się na roku ul. Rosoła jadąc w stronę Kabat, na tyłach stacji Orlenu - omijajcie go wielkim łukiem!!!

_________________
Don_Pazurro - Audi A4 TDI


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25.lip.2006 23:24:17 
Użytkownik

Dołączył(a): 21.lip.2004 20:27:53
Posty: 19
Zdecydowanie nie polecam zakładu Auto Prefekt w Lublinie przy ul. Turystycznej. Właściciel to oszust. Wymieniałem wahacz, po wymianie miał ustawić geometrię, za którą oczywiście zapłaciłem. Wyjeżdzam ściąga na bok. Wracam do warsztatu, nie miał czasu juz robić bo zamykał. Umówiłem się że skoryguję następnym razem bez kolejki. Przyjezdzam czekam ok 2 godz., okazuje się że ciężko regulować bo śruby są zapieczone. Pytam się właściciela w jaki sposób ustawił geometrię kilka dni temu ? (oczywiście wziął za to pieniądze 90 zł).
Coś tam przebąkiwał że regulował jedną stronę. Po dwóch następnych wizytach w tym warsztacie geometria nie była ustawiona jak należy. Zrobili to tak jak trzeba w innym warsztacie. Radzę omijajcie ten warsztat z daleka, ustawienie geometrii w B3 jest u nich niewykonalne, jak i inne poważniejsze naprawy. Po za tym właściciel to oszust liczy pieniądze za coś co nie wykonał, korzystałem z ich usług trochę czasu ale teraz już omijam ten zakład z daleka. Jedynie co potrafią dobrze zobić to zmienić olej przez wyssanie oraz zrobić diagnostykę na komputerze. [/b]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 08.sie.2006 19:17:34 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28.kwi.2006 22:22:18
Posty: 2434
Lokalizacja: Radomsko
Auto: AUDI
Okręgowa Stacja Kontroli Pojazdów ALL-CAR, Radomsko ul. Krakowska 257.
Jest tam diagnosta, który nie powinien być diagnostą - nie umie rozpoznać, czy dany element jest sprawny czy nie i jak powinien się zachować. Chodzi o tuleje wachaczy, które były wymieniane 850km przed przeglądem. Według diagnosty nie nadają się do dalszej eksploatacji bo mają "luzy". Autko kontrolowałem na dwóch innych stacjach z uwzględnieniem szczególnej uwagi na tuleje. Wszystkie pracują prawidłowo... Takie otrzymałem komentaże. Zdecydowanie NIE POLECAM :!!:

_________________
AUDI a6 C5 2,8 QUATTRO Avant
AUDI A6 C5 2,4 QUATTRO - SWAP na 1,8T ->poszło w dobre ręce
AUDI B3 QUATTRO 2.3 NG - było...
AUDI C4 AVANT QUATTRO 2.8 AAH - sprzedane...
AUDI 80 Cabrio 1Z :-)
AUDI A4 B6 1,8TQ OETTINGER


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10.sie.2006 17:45:42 
Użytkownik

Dołączył(a): 29.lip.2006 14:31:18
Posty: 26
Lokalizacja: Lublin
Serwis hamolcow w Konopnicy k/ Lublina (jest tam tylko jeden)
Po dluzszym okresie nieuzytkowania dosc powaznie skorodowaly mi tarcze, a ze byly to nie byle jakie, bo sportowe, nawiercane, postanowilem potraktowac je pylem, a nastepnie "delikatnie liznac". Zawiozlem je wiec do tego "serwisu", klade na stol, prosze o delikatne przetoczenie, facet patrzy, robi wielkie oczy, pyta "CO TO", potem mierzy(sufmiarka) i mowi ze to zlom, ktrory nadaje sie juz wylacznie do kontenera (najlepiej to pewnie tego co tam stal u niego, jak znam zycie), bo sa juz calkowicie zjezdzone. Raczyl tez byl mnie poinformowac ze takie tarcze to chyba tylko Stec (kierowca rajdowy) mi moze zalatwic i ze beda pewnie wiecej jak 4000 PLN kosztowaly.
Wzialem je wiec pod pache i wyszedlem, bo nie chcialo mi sie gadac z kolesiem, ktory zarowno we wczesniejszej rozmowie tel. jak i kiedy tam bylem traktowal mnie jak frajera, ktorynic nie wie, nie ma pojecia i sie nie zna, bo to ON jest guru w tym temacie.

Tak wiec tarczochy mialy 27mm (nowe 28mm, minimum 23mm) ZLOM ???
Takie same Brembo (ale nienawiercane) 570 PLN za 2 szt.
A takie jak tamte 250 $ robione w USA na zamowienie. (za 2 sztuki oczywiscie)
Gratuluje wiec Panu "wiedzy i kompetemcji"

_________________
Audi S4 2.7 biTurbo


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24.sie.2006 12:50:05 
Użytkownik

Dołączył(a): 03.sie.2006 13:31:17
Posty: 270
Lokalizacja: kraków
witam,nie polecam serwisu na klimeckiego 14 (chemobudowa), za wymiane mieszkow na przegubach powiedzieli 150 zł, poza tym nie umieli podniesc obrotów (nie chcialo im sieluknac pod obudowe filtra paliwa)

_________________
80 B3 1.8s (90 kM gazniczek) XI.1989 u ojca
A6 C4 2.8 AAH 174KM Quattro automat 1995 - gdzieś tam jeździ
A8 D2 4,2 300KM quattro automat - aktualnie


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24.sie.2006 23:51:09 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.lip.2004 23:37:27
Posty: 367
Lokalizacja: Śląsk
Driver Sosnowiec

4 wizyty, 2 wpadki:

Wpadka 1 - wymiana sprzęgła, coś nie wyszło. Oddają mi auto, wsiadam, naciskam sprzęgło...........w podłogę bez oporu. :/ Zostawiam auto do poprawki. Wracam po 4-rech godzinach, sprzęgło działa ale nie chcą powiedzieć co było. Trochę to nie fer, ale... Jadę następnego dnia do Poznania i spowrotem (ok. 700km) Na ostatnich światłach pod domem nagle TRACH!! Auto stoi i terkocze. Rano choluję się do Drivera, podnośnik, zdejmują osłonę silnika i.... OCZOM NIE WIERZĘ!! Przegub w kawałkach, połowy śrub brak, a druga połowa pogięta, zapomnieli dokręcić!!! To jeszcze nic, zdaża się choć niepowinno. Najgorsze, że mam problem z uznaniem reklamacji w tak oczywistej sprawie. W końcu ja kupuję nowy przegub, oni wymieniają go darmo.
Trochę nie fer. :/

Wpadka 2 - wymiana torsena. Chceieli wyjmować skrzynię, bo pojęcia o audi Quattro nie mieli żadnego. Miałem wrażenie, że słowo "torsen" słyszą po raz pierwszy. OK, w końcu to nie ASO. Odbieram auto, wsiadam, przekręcam stacyjkę, nic. Akum padł całkiem, fakt był słaby. Biorę za linkę maski, zerwana. Pytam czy otwierali, bo była dobra. Mówią, że nie. Hmm... (torsena wymienia się bez otwierania maski) Odpalamy na kable. Mechanik podpiął je do mojego aku i dla zabawy jął krzesać iskry. "I tak napięcie słabe" - mówi. Ciekawe jak wyszedł by bilans "naprawiono/zepsuto" gdyby moje auto postało tam jeszcze trochę. O tym czego moje oczy nie widziały wolę nie myśleć.

Ogólnie warsztat wyposażony OK, ma myjnię, serwis opon, ale zaufanie do nich mam niestety nadszarpnięte. :(

_________________
80 '93 B4 Quattro avant 2,6 V6 ABC
LPG Tartarini EtaGas


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25.sie.2006 09:05:25 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01.lis.2003 18:02:20
Posty: 532
Lokalizacja: Olsztyn
AUTO-TRANS
ul. Sienkiewicza 6/5, 14-300 Morąg
Tel: +48 - 889 / 749-866, +49 - 15208494120

nie warsztat tylko handlarz, bo nawet nie komis
samochody przywozi rozbite, tanim i szybkim kosztem naprawia, poza tym przekladka czesci i rozszabrowywanie, gosc wyjatkowo nie slowny, kretacz i kombinator.

_________________
AEL POWER


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: UWAGA pzeczytaj partacze LPG
PostNapisane: 26.sie.2006 19:34:28 
Użytkownik

Dołączył(a): 13.paź.2005 21:25:55
Posty: 51
Lokalizacja: Warszawa
Rok temu założyłem gaz wszystko było tip top do momęntu kiedy wysiadła pompa paliwa normalna rzecz 270 tys miała prawo zaczełem demolke bagażnika bo oczywiście trzeba było wyjąć butle z gazem żeby dokopać się do zbiornika i zobaczyłem coś czego się nie spodziewałem nigdy a tak apropo od czasu do czasu czułem zapach paliwa w samochodzie oblatywałem go do okoła ale nigdzie niebło widać wycieku i oto zagadka się rozwiązała panowie którzy zakładali gaz wiercili pod stelaż butli i przewiercili zbiornik paliwa mało tego zakleili dziure po wierle 10 tce tasimą pewnie wiecie jakato na cpn można ją kupić taki bandarz do tymczasowej naprawy nie wyślili się do lepszego zaklejenia tej dziurki zadzoniłem do nichy powiedziałem o co chodzi pan był bardzo żdziwiony powiedział żebym przywiózł zbiornik to go naprawią ja go zakleiłem ale dowiem się ile kosztuje w ASO zbiornik i popropsze o zwrot kasy niechce mieć klejonego może sobie go wziości powiesić na ścianie.
A najlepsze jest to że był jego wywiad w tygodniku MOTOR na temat istalacji LPG WIĘC PRZESTRZEGAM WSZYSKICH PRZED INSALOWANIEM TAM GAZU ZAKŁAD ZNAJDUJE SIĘ W URSUSIE NA UL. SPISAKA KOŁO CPN
POZRAWIAM
_________________

_________________
Audi Coupe 2.0 ABK Tak jak wyjechała z fabryki
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.sie.2006 20:34:20 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.lip.2006 17:03:44
Posty: 42
Lokalizacja: KONIN
Nie polecam Trans-Kol w Kole (wlkp.) ul.Toruńska
Masakra omijać z daleka stanowczo !!!! uczą sie naprawy dopiero praktykanci nawet oleju nie umią zmienić .


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.sie.2006 21:06:29 
Użytkownik

Dołączył(a): 29.sty.2006 06:02:46
Posty: 178
Lokalizacja: Lubon
Nie polecam warsztatu w Poznaniu na Włoszakowickiej :/ BartGaz... Jadąc z jednym , robią drugie i wymyślaja bajki ze jest jeszcze cos trzeciego. Po za tym , nie słowni, drodzy i z brakiem wiedzy....

_________________
Audi Coupe 2.3 NG... i jej fochy :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31.sie.2006 09:59:26 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28.gru.2003 11:24:04
Posty: 4029
Lokalizacja: Kraków gg 8596955
Auto: 210vtq
AUTOALARMY KUPIS
KIELCE ul. LESZCZYNSKA 13
(przy salonie Peugeot)

Po transakcji z zurem nie polecamy nikomu jezdzic do w/w firmy , lepiej dla wszyskich bedzie jak zlodziej nie bedzie montowal alarmow, zabezpieczen i car audio w Waszych samochodach !!!!!!!

p.s. panowie modowie , dlaczego watki z polecanymi i niepolecanymi nie sa podwieszone?

_________________
MARCIN
A6 competition
210vtq + VEMS by QS
A6 V8 Avant - było
Coupe GT ... progress


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Gorzów, ocheje
PostNapisane: 03.paź.2006 09:34:05 
Użytkownik

Dołączył(a): 02.paź.2006 20:22:11
Posty: 1
Auto Naprawa Ochej
66-400 Gorzów Wlkp.
ul. Wschodnia 28A
tel. 095 7263 923
NIP 599-247-77-70

Jeżdżę co prawda bmw, ale że a historia jest ciekawa postanowiłem ostrzec wszystkich dbających o życie swoje i swoich bliskich przed tym "warsztatem"

Moja przygoda z panami ochejami zaczęła się w maju 2006. Miałem wypadek w Gorzowie i tam naprawiałem auto. "Naprawa" kosztowała w sumie ok. 4500 zł.
Stary ochej robił 3 podejścia z malowaniem - dopiero za trzecim razem udało mu się usunąć wszystkie zacieki jakie porobił. A teraz (po 4 miesiacach) wychodzi rdza.
Synalek (och..j damian) jest miszczem świata ;) w naprawach mechanicznych - lewarek zmiany biegów zamontował mi odwrotnie - wystarczyło spojrzec do ETK żeby wiedzec gdzie może być błąd.
Oczywiście nie zadał sobie tego trudu. Kiedy zwróciłem mu uwagę, że lewarek opiera sie o deskę rozdzielczą przy 1,3 i 5 biegu i nie mozna otworzyć popielniczki z gniazdem zasilającym, uchlastał lewarek szlifierką i "pospawał" pod kątem. Kłamiąc przy tym w żywe oczy, że "dokonał regulacji".
A teraz najlepsze: Nie zorientował się, że lewarek jest alumuniowy -"pospawał" go zwykłym drutem stalowym !!! W efekcie, po przejechaniu kilkuset kilometrów, lewarek został mi w ręku przy próbie wrzucenia trójki. Gdyby auto prowadziła wtedy moja dziewczyna, myślę że miałaby małe szanse żeby nie wpaść w panikę i nie wylądować na drzewie.
Poinformowałem och..ja o tym fakcie (wysłałem mu sms bo na samą myśl o rozmowie z nim robiło mi się niedobrze) - oczywiście brak reakcji.

Mam tez zastrzeżenia co do wymiany przedniego zawieszenia, ale niestety na sprawdzenie geometrii pojechałem dopiero po 3 tys. kilometrów i och..je oczywiście umyli ręce.

Chetnie skopałbym gębę osłom, ale rozważam jeszcze możliwości prawne.
Uważajcie na nich jeżeli jeżeli macie do naprawy coś bardziej skomplikowanego niż młotek. Młotka też w sumie szkoda. Spotkałem wielu mechaników-półgłówków ale ci biją na głowę wszystkich.

P.S. Będę wdzięczny za wszelkie porady jak legalnie i skutecznie dać tym "ludziom" i im podobnym do zrozumienia, że powinni znaleźć sobie inne zajęcie (np. żebractwo, albo mycie szyb na światłach... Chociaż nie - szyby na pewno porysują).

P.S.2. Na wszystkie naprawy mam faktury i połamany lewarek jako pamiatkę - gdyby ktos chciał sprawdzic moja wiarygodność.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.lut.2007 16:01:42 
Użytkownik

Dołączył(a): 14.lis.2005 21:40:27
Posty: 273
Lokalizacja: Szczecin-Goleniów
Goleniów / Zachodniopomorskie
Warsztat przy myjni Mors na ulicy Matejki.

Po dość prostej wymianie elementów zawieszenie: tuleje wahchacza przód, belki tył, drążków reakcyjnych itp......po przejechaniu 100 km, ponowna wymiana z powodu nie właściwego montażu :!: :!: :galy: :galy:

A mówiłem właścicielowi, że powinno się to robic inaczej :/ :/ , a on na to "Panie tyle samochodó tutaj naprawialiśmy, że Pan nas uczyć nie będzie" :): cóz szkoda... :(: bo jednak mogliby się przydatnych rzeczy nauczyć.....

_________________
Życie to sztuka wyboru, więc dlaczego Audi??
B4 1,9 TDi `92
Diesel to śmierdziel, zawsze puści pierda


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 220 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 11  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 85 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: