pozdrawiam wszystkich z lublina.rok temu przez przypadek kupiłem swoją bestię .c4 2.6 v6.rozbiłem swoją bejce ,więc pojechałem do poznania na giłdę po następną.traw chciał że na giełdzie bmw jak na lekarstwo.zmęczony podróżą i wkurzony wyjżdżam z giłdy i co widzę ? przy drodze stoi cudo,laleczka,piękna bestia:c4 2.6 v6 .to była miłość od pierwszego wejrzenia.nie mając bladego pojęcia co kupuje,po15 minutach była moja.i od tej pory audi to mój wózchciał,noga na pedale pełen luz.chciłbym zamiścić fotkę ale od tygodnia jestem szczęsliwym posiadaczem kompa i jeszcze niebyt łapie jak go obsługiwać.pozdro.