.: AUDI KLUB POLSKA :.

hej dzis po włączeniu wycieraczek na biegu gdy jest wyłacznik czasowy wycieraczki chodziły normalnie a nagle zaczeły chodzic cały czas.Wyszedł lekki dym z przełącznika i tak juz zostało.Gdy włącze jest jednorazowo to ruszą troszkę i stają np w połowie szyby.Gdy trzymam wyłacznik w dół to idą dalej a jak nie to nie.Co to moze byc za perzyczyna???Czyda się to jakoś naprawic???Czy to może wina jakiegoś przekaznika????Pomocy!!!

musisz rozebrac i zobaczyć...prawdopodobnie dasz sobie z tym radę...jak nie to będziesz musiał zakupić....tematów było już całe mnóstwo....trzeba korzystać z szukajki...wpisz ZESPOLONY
pozdr

a może mam najpierw wymienićprzekażnik czy jakis wyłącznik czasowy????

ja miałem tak samo...musiałem dłużej przytrzymać żeby wróciły na miejsce...
musisz rozebrać to, wyczyścić...pewnie gdzieś się coś wtopiło więc znależć usterkę i ja killim
potem ładnie nasmarować i powinno wystarczyć na jakiś czas...jesli się nie uda to zostaje kupno...
tutaj masz jak się do tego zabrać:
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=44742&highlight=zespolony
przekaźnika nie musisz narazie wymieniać bo na 90% to nie to.

ok dzieki spróbuje wg instrukcji

gdy włacze wyłącznikiem jedno uzycie wycieraczek to czasem nie rozłącza tylko dalej chodzą ale nie normalnym ruchem tylko tak jakby im prądu brakowało i wtedyzacyna dymic z przełącznika.

W chwili gdy idzie dym robisz zwarcie uszkodzonym przełacznikiem, jesli tego nie naprawisz skończy się to pożarem.
Identyczny problem miałem w B2 1,6 D i w ten sposób stopiłem izolację na 2 przewodach w kolumnie kierownicy ... o mało nie spaliłem auta ... nie czekaj z naprawą.

a rozbierałeś już? jeśli nie to rozbierz i przeczyść wszystkie styki, nasmaruj smarem tak jak pisałem i powinno być okej