Pozwolę sobie rozpocząć post podsumowujący
ZLOT AKP W TORUNIU.
Pierwsze co nas (mnie, Marysię, Jagodę, Baskecika, Piotra) zachwyciło, to piękna pogoda w sobotę
. Nie mniej spektakularne były krakowskie coupejki całe w błocie
. Jak zeznał Zuru, na torze jest trooooche mokro.
Bardzo spektakularny był też przyjazd TKAudi z trójmiasta...szacuneczek
Basket i Piotr postanowili sprawić, by polskie browary miały co robić i ciągneli browca za browcem
Jazdy na torach też przysparzały sporo emocji, jedynym zgrzytem był fakt, że najlepszy czas wykręciło nie-audi, nie-4x4. Jakby to powiedzieć nie-stety
Moim osobistym sukcesem była info-linia "0 800 hans", czyli przesłuchanie Hansa na temat "7A"
A potem grill i całkiem przyjemna noc w bagażniku mojego cygarka
BUBA - dzięki za wspaniałą imprezę, doskonałą organizację, dopięcie wszystkiego na ostatni goozik. A zdjęcia grupowe za tydzień prześlę moderatorm, aby były dostępne do ściągnięcia.
no to tyle....resztę niech piszą inni