.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam panowie!
Blosik już zamontowany ale jeszcze nie wiem jak jeżdzi na nim!
Mam dwa pytanka:
1. jak ustawialiście blosa na sonde to z odczytu nie emulowanego czy juz po emulacji?
2 na ile wstępnie ustawiliście tak mniej więcej tą śrubę od prędkości obrotowej na jałowym?
Pozdrawiam!

Ja w tej chwili blosuję ABK. Blos wstawiamy za przeplywomierz. Nie chwale się bo jeszcze nie został odpalony.
Powiem tylko kilka spostrzeżen z montażu: W ABK blosa nie jest łatwo upchac- to pewne. Ale pewne tez jest to ze sie da . Martwi mnie lekkie zdeformowanie dolotu powietrza. Blos troszke go pcha w strone aku. Ale mysle ze taka deformacja jest marginalna i nie zaburzy dolotu mieszanki.
Gdy odpalę, doreguluję i pojezdzę dwa dni to sie podziele odczuciami z uzytkownikami ABK . Aby tylko śmigało.

A na BLOSA zdecydowałem sie po roku uzytkowania 2 generacji. Auto chodziło mi pięknie ale było jedno ALE. Srednio co trzy miesiące występował wielki wybuch . W ciągu tego roku miałem tych wybuchow 4. Dwa z nich rozwaliły obudowe filtra. Przeplywomierz nie uległ uszkodzeniu na szczescie. Teraz licze na poprawe spalania, osiągow i na ZERO strzałów. I obym sie nie przeliczył.

Hehe dobrze widze że następna osoba z ABK zamontowała blosa!
No tak miejsca nie masz aż tyle i sądziłem że bedzie!
Ja i tak miałem troszkę łatwiej bo wywaliłem puszke i dałem stożek więc troszkę miejsca mi się zrobiło!
Co do tej rury gumowej to mozesz miec mały problem bo przy dodanu mocniej gazu może ci się dość mocno zaciskać na tej części harmonijkowej(ja tak przynajmniej miałem jak mi zamontowali gaz i też poszła do tyłu troszkę)
Jeden magik mi doradził żebym ją usztywnił no i tak zrobiłem!Wziąłem szprychy od roweru powyginałem odpowiedni kształt i jakoś udało mi się powkładać do tych rowków od srodka!Nie było to takie trudne ale troszkę się naklnąłem!i już się nie zasysała!
U mnie po montażu blosa na benzynie odpala a na gazie czy jeszcze chodzi to nie wiem bo musze podjechać zatankować ale boje się tego pierwszego przełączenia bo nie wiem co mnie czeka
Jednak zamontowałem stożek , blos , przepływka tak było wygodniej! Dzisiaj wkleje foto!

Witam pionierow blosowcow w ABK
U mnie regulator wolnych obrotow - krokowiec siedzi w puszce filtra powietrza , gdyby nie to, to tez dal bym stozek a tak, ta pucha musi u mnie zostac, co komplikuje mi nieco montarz blosa. Jakos sobie z tym poradze. Z niecierpliwoscia czekam na fotki.

Jeżdże na tym dopiero godzinę. Przyjechałem od gaziarzy i pojezdziłem troche po miescie. Chodzi toto ale ci goscie to raczej nie znają sie na regulacji. Silnik szarpal na wolnych obrotach a na benzynie miał zacięcia przy wkręcaniu. Poregulowałem trochę sam na spokojnie i potestowałem znów auto. Oczywiscie była to regulacja w oparciu o instrukcje blosa ktorą mam i trzeba ja uznac za wstępną. Wybieram się dopiero na analizator. Sruba od wolnych obrotow jest teraz max w prawo i tylko w tej pozycji wolne obroty sa idealne. Gdy ją przekręcę poł obrotu w lewo to juz zaczyna leciutko poszarpywac silnikiem. Ta duza sruba od dawki gazu jest obecnie odkręcona o 2,5 obrotu. Na tych ustawieniach silnik pracuje optymalnie zarowno na wolnych jak i w czasie jazdy. Nie mam jeszcze opinii co do mocy. Ale mam wrazenie ze lepiej sie kreci na gazie w wyzszym zakresie niz dotychczas. Natomiast gorzej zapala na benzynie i nie mam pojecia dlaczego. Ale sie dowiem. No i oczywiscie spalanie pozostanie zagadką na najblizsze 100-200 km.

Koledzy, doradzcie cos jeszcze a propos wstępnych ustawien blosa. Z góry dzięki.

Ja to powiem tak!
Fajnie jezdzi napewno lepiej się wkręca oczywiście na wyzszych obrotach na niskich też zyskał troszkę dynamiki!Ale jeździ mi się tak fajnie tylko na benzynie!
Na gazie nie moge narazie jeździć bo nie moge wyregulować składu mieszanki na jałowych!prawdopodobnie mam to co kiedyś ktoś czyli oring jest troszkę za mały!
No i troszkę się wkurzyłem!
Musze szukać w jakiś sklepach takich gumek!

Więc tak...
Dzisiaj rano, czyli jeden dzień po montażu auto ładnie zapaliło na benzynie. A tego sie obawiałem bo wczoraj jakos opornie zapalał jak był rozgrzany. Pojechałem na ANALizator i było tak:
Na wolnych obrotach na gazie nie da się zejść poniżej wartości "5" dla CO2. Wartość CO trzyma dobrą- gdzieś około "9-10". Takie wskazania uzyskałem dla śruby składu mieszanki dokręconej maxymalnie w prawo.
Na obrotach ok 3500 jest znacznie lepiej bo CO2 waha się w graninach "1" a CO przekracza "10". Jedyny problem to to że auto na tych ustawieniach okazało sie zmulone. Więc śruba skladu mieszanki zostala odkręcona pół obrotu i auto ożyło. Wartosć CO2 lekko wzrosła na wolnych obr. a dla wyzszych pozostała ok. "1- 1,5". Tak zostawiłem. Teraz czekam na wynik spalania. Jak zatankuje- napiszę.

Napiszcie jakie macie mniej wiecej ustawienia tych śrubek w blosie i jaki byl wynik na anal-u. Wiem że mało tu jeszcze zblosowanych ABK ale piszcie o dowolnych silnikach. Zawsze to jakas wskazowka.

No to ja też jestem pierwszy dzień po zablosowaniu ABK!I też właśnie wróciłem z analizator spalin!
Nie pomoge Ci bo nie zapamietałem jakie były wskazania!
Moge za to pomóc następnym mątującym!
Nie zakładajcie blosa pomiędzy filtr a przepływomierz!Niiby wszystko działa ale są problemy z ustawieniem wolnych obrotów i nie odzyskuje się pełnej mocy!
Dopiero w kolejności filtr przepływka blos chodzi tak jak powinno chodzić:)
Tylko z tej radości dużo mi benzyny spalił na krótkim odcinku!Ale ile zabawy znowu było przy dodawaniu gazu
Jestem bardzo zadowolony z tego zakupu i montażu blosa poprostu super jest teraz
Teraz prosił bym kogoś o pomoc we wrzuceniu zdjęć na forum!

Pierwsze tankowanie dało rozczarowanie.
Wynik: 17L / 100km LPG.
Liczę na to że taki przepał jest wynikiem testowania, ciągłych regulacji i długiej pracy na biegu jałowym. Zobaczymy co się okaże przy nastepnym tankowaniu.

Wcześniej na tradycyjnym mixerze spalał 10-13, w zaleznosci od warunkow jazdy.

Jako świeżo zablosowani własciciele ABK czekamy na cenne rady bardziej doswiadczonych kolegów- blosowców.

to sie mozesz jeszcze rozczarować jak ci wyjdzie 17l mi tak wychodziło przez 4 tankowania ,ale ma ustawieniach takich jak w instrukcji teraz mam blosa skreconego na maxa i parownik 3 obroty popuszczony ,skład mieszanki git spalanie od 11,5 przy spokojnej jezdzie do 13,50 przy butowaniu trasa ponizej 10l/100

a musisz troche pokombinować z ustawieniami to niebedzie tak jak myslisz ,ze załozysz i ma być ja sie troche natrudziłem z tym ale teraz jestem zadowolony, pozdrawiam miłego testowania ,po -lu bede w przyszłym tygodniu w krakowie jak by co to moze sie spotkamy

Kuki23:
Co rozumiesz przez to ze masz BLOSa skreconego? Jak to ustawiales? Ja niestety zadko bywam w Krakowie. Sam ustawiales tego blosa czy w jakims zakladzie? Tez mam duze spalanie, a do tego troche go dusi gdy wlacza sie turbina. Czyzby za duza dawka gazu? Niby na trasie potrafi spalic okolo 9l (bardzo spokojna i oszczedna jazda), ale ostatnio spalil mi 17 l przy cyklu 50/50 trasa miasto. I to bez jakiegos butowania. Ustawialem go w Czakramie w Tarnowie (tylko ustawili mi mieszanke na jalowych i przy 3000 tys. I do 3000 wszystko dziala jak trzeba. Niestety powyzej tych obrotow, przy obciazeniu autko przydusza i czuc gazem.
Co z tym zrobic? Gdzie moze byc przyczyna? Parownik jest ustawiony tak samo jak bl dla miksera. Probowalem bardziej odkrecic srubke regulacyjna w nim, ale po pol obrotu w lewo srubka wypada. Moze trzeba ja wkrecic? Jutro odkrece o 1/3 obrotu druga srubke - na imbus. Mam nadzieje ze to cos pomoze

No ja wiem że samo sie nie zrobi. Tak jak pisałem- była regulacja na analu i były ręczne korekty. Całe dwa dni przy tym blosie siedze. Juz mnie palce bolą od srubek.
W tej chwili DUZA sruba- ta do regulacji dawki gazu jest zakręcona prawie na max. Dolot miałem troche przyduszony bo blos go pchał do tyłu i poradziłem sobie wkładając w te rowki wewnątrz dolotu dwa wyprofilowane sztywne druty w ksztalcie prostokątow. Auto po tych zabiegach chodzi zaskakująco dobrze. Tylko ciekawe czy kosztem spalania. Oby sie nie okazało tym razem 25L/100

Kuki, jak sie bedziesz wybieral do Krakowa, daj cynk na GG, postaram sie dopasowac jakos. Trza wymienic spostrzezenia

nie jeden ustawiał blosa w czakramie oni nie mają pojecia o regulacji , ja tez tam byłem mam 15 min do nich, ale kicha była czeba regulować blosa i parownik a oni tylko przy blosie grzebią ,albo przy smym parowniku , i to jest ich ustawienie i 80zł godzina robocz idzie jak nic,sprubuj wkrecić w blosie duzą srube na maxa wkrecić i rozkrecać parownik jak bedzie lepiej to korekta na blosie ,ewetualnie

Mi w Czakramie regulowali okolo 10 min i nie wzieli ani zlotowki. Chcieli zebym im zostawil auto na dokladna regulacje, ale nie mialem czasu ani ochoty im tyle placic
Co rozumiesz przez rozkrecenie parownika? Czy mam wykrecic ta srube wystajaca, czy ta na imbus? Ta wystajaca moge wykrecic jeszcze o 1/2 obrotu do pelnego jej wykrecenia. Pod spodem jest sprezynka. Tej na imbus jeszcze nie ruszalem.

tą wystającą wkreć ,i blosa tez wkreć popusć z 3 obr w parowniku wystającą i regulacja od nowa tez tak miałem jak miałem ustawienia takie jak producent blosa zaleca autko muliło przy 4000rpn wkreciłem blosa na maxa duzą srube do składu mieszanki, puzniej rozkrecałem parownik po trochu jest gitarka wkreca sie max nawet na czerwone pole i nie dławi czeba troche po prubować ,a ja ustawiałem na sonde miernik w łape i heja

To teraz juz wiem A ja caly czas myslalem, ze rozkrecic parownik to znaczy wykrecic maksymalnie ta srube wystajaca z parownika.
Ustawiales na wypietej lambdzie? Rozumiem, ze kreciles dopuki sonda nie pokazala okolo 0,5V?
Jutro sie z tym pobawie, bo dzis niedziela i troche krzywo by sasiedzi patrzyli jakbym grzebal pod maska

co tam niedziela ja dzisiaj myłem ,odkurzałem i polerka auta

Hehe Ja tam sie nie przejmuje. Ale jestem teraz w Rzeszowie. W dodatku w kamienicy w ktorej mieszkam sa same dewotki. Snajpery od 6 do 21 siedza w oknach i obserwuja Kilka tygodni temu zmienialem olej wspomagania. Nawet nie wiesz jakie bylo oburzenie hehe MojRzeszow

Kolejne tankowanie: 13,5 L LPG na 100km. (25 km odcinki do pracy)
Czyli jest spadek.
Obecne ustawienie BLOSA bez zmian. Jedyna zmiana to dokręcenie śruby wolnych obrotów w reduktorze na max. i lekkie przyspieszenie zapłonu (tak ok. 1-2 stopnie). Silnik nie reaguje zadną zmianą obrotów na kręcenie srubą w reduktorze, tak jak to miało miejsce przy mixerze. Nie widac tez zadnej reakcji analizatora na krecenie tą srubą. Potraficie to wytłumaczyc? Czy przy blosie ta regulacja nie ma znaczenia?

Hmm, o blosie mówi się że ma poprawic osiągi i zwiększyc ekonomię przez dokladniejsze dozowanie dawki gazu. Jezdzi sie na nim rzeczywiscie fajnie, silnik zaczął "oddychać" pełną piersią ale... na II generacji palił mi znacznie mniej- tak od 9,5 trasa do 12,5 miasto. W pojedynczych przypadkach spalał 13,5 ale to przy znęcaniu się nad nim.