.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam pytanie do ludzi ktorzy ostatnio sprowadzili auta.

Jak to jest z fakturami za auta, bo wiem ze
jak kupujesz od prywatnego to mozna dowolnie cene ustalic.
Gorzej jesli kupujemy z Firmy - i co wtedy?
Czy mozna w jakis sposob ominac wysoki rachunek
tzn np Firma odsprzedaje na fakture jakiemus niemcowi
a ja za 15 min spisuje z tym niemcem umowe KS ???
Bo wiadomo ze jak firma kupi auto powiedzmy
za 3000E to nie moze mi potem sprzedac za 500E.

Czy moze sa jakies inne metody.??

Aha taka metoda ze sobie sam fakture wypisze na kolanie
w Polsce odpada z wiadomych wzgledów.
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Dzieki za info.

zastanow sie o co pytasz... mamy Ci podpowiedziec na ile oszukac US zeby nie bylo podejrzane? sam decyduj
poza tym umowe podpisuja 2 strony i obydwie przy zanizeniu kwoty poswiadczaja nieprawde, wiec co z tego ze my Ci powiemy zeby wpisac 500 jak sie Niemiec na to nie zgodzi ?
pozdrawiam

nie wiem czy to bedzie pomocne ale ja przy zakupie auta z auto marketu w niemczech na rachunku mam 300E ale nie jestem pewnien czy to umowa miedzy mna a marketem czy miedzy mna a kolesiem ktory wstail auto

Dobra sprostowanie:

Nie chodzi mi ile wpisac bo to wiadomo i tak loteria.
Chodzi mi o firmy ktore sprzedaja w niemczech czy
moga jakos wystawic nizsze rachunki ???
czy dziala to na zasadzie firma X sprzedaje za 3000E
na ich fakturze jest 3tys E a na naszej polskiej 1tys E.?
Bo oczywiscie to ostatnie to ewidentne oszustwo i
tak sienie robi.

Generalnie o info prosze TYLKO osoby ktore przez to
przebrnely>>> Info na PW

witam!
ja miałem taki przypadek: kupiłem woz za 1200 Euro ale na fakturze mialem 100 Euro. auto kupowalem od wujka co ma komic w Niemczech. Zeby wszystko bylo czyste on musial sie dogadac ze sprzedającym ze umownie sprzedaje auto do komisu za 50 Euro (teoretycznie komus musi miec na transakcji jakis zysk). W papierach komusu musi sie wszystko zgadzac bo oni muszą sie z tego rozliczac.
jak sie okazalo jakis czas po kupnie przezemnie samochodu wujek dzwonil mi ze mial z Polski telefon odnosnie autentycxzności kwoty na umowie

pozdro

I mam szczerą nadzieję, że sznowny Wujek powiedział dzwoniącemu, żeby go w d@$%#pę pocałował.
Jeszcze tak nie ma żeby władza naszych urzędasów sięgała do Niemiec.
M

przedewszystkim nikomu przez tel nie musisz nic mowic

powiedzial tylko tyle, ze kwota na fakturze sie zgadza, po czym polski urzędas sie rozłączyl

bo polskie urzedasy to palyyyyyyyyyyyy