.: AUDI KLUB POLSKA :.

Posiadam Audi B2 rocznik 1987 (dokładniej mówiąc - jest to audi 4000 CS - amerykański odpowiednik Europejskiej 80tki). Gdy silnik już jest ciepły, to niekiedy na chwile zapala się kontrolka z oleju. Zazwyczaj raz tylko błyśnie, a innym razem tak się zapali, że aż piszczy alarm - ale gdy dodam troche gazu, lub zmniejsze obroty, kontrolka gaśnie. Barometr podczas jazdy przeważnie pokazuje 5 barów... Silnik oczywiście coś tam oleju przepuszcza, ale nie znowu tak bym miał poniżej rezerwy... Co to może być ? Silnik nie trzyma ciśnienia oleju ? Kapitalka coś pomoże ? Czy może od razu mam rozpoczynać poszukiwania za "nowym" silnikiem... Jeżeli ktoś wie, co to może być i ile kosztuje naprawa takiej "dolegliwości" to prosze mi napisać.

Pozdrawiam !

Chyba raczej 90-ki

Moze pompa oleju nie wydala? Na początek sprawdziłbym/wymienił czujnik ciśnienia, bo od tego najłatwiej zacząć. A potem to chyba odkręcenie miski olejowej i sprawdzenie pompy olejowej.

Ja swego czasu miałem moją B2 na kołyskach (jak robiłem podłogę) i po postawieniu jej na koła działo się podobnie. Jeden mechanik powiedział "Zapowietrzona pompa, odkręć miskę, wyjmij pompę, załóż pompę, zakręć miskę" - tak zrobiłem i dolegliwości ustąpiły

Witam! Na początek polecam lektórę tego topicu:
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=43605
Tam powinieneś znaleźć odpowiedź na Twoje pytanie.
Zapraszam też do działu Newbie!