[A6 C4 2,5TDI] 430tyś. km a katalizator?

PiotrF

Panowie (Panie?). Mam Audi A6 z 95roku 2,5TDI C4 140kM. Ma przejechane około 430 000km. Oczywiście jak na to auto to jest żaden przebieg ale jak ma się do tego katalizator? Ta landara często lubi "puścić bąka", czy zatem nie należałoby wywalić katalizatora. W smumie auto jeździ dobrze, więc raczej nie wygląda na zapchany. Jakie jest Wasze zdanie?

BiLu

zrob ankiete... a potem wytnij katalizatory :diabel:

Baskecior

Tttm. Wywal kata.

ADAM 12

baskecik napisał(a):

Tttm. Wywal kata.

A autko zacznie oddychać ;-)

flavios · **Dołączył(a):** 10.gru.2003 01:33:16 **Posty:** 1704

PiotrF napisał(a):

Panowie (Panie?). Mam Audi A6 z 95roku 2,5TDI C4 140kM. Ma przejechane około 430 000km. Oczywiście jak na to auto to jest żaden przebieg ale jak ma się do tego katalizator? Ta landara często lubi "puścić bąka", czy zatem nie należałoby wywalić katalizatora. W smumie auto jeździ dobrze, więc raczej nie wygląda na zapchany. Jakie jest Wasze zdanie?

Powodzenia przy sprzedaży auta.

ADAM 12

flavios napisał(a):

PiotrF napisał(a):

Panowie (Panie?). Mam Audi A6 z 95roku 2,5TDI C4 140kM. Ma przejechane około 430 000km. Oczywiście jak na to auto to jest żaden przebieg ale jak ma się do tego katalizator? Ta landara często lubi "puścić bąka", czy zatem nie należałoby wywalić katalizatora. W smumie auto jeździ dobrze, więc raczej nie wygląda na zapchany. Jakie jest Wasze zdanie?

Powodzenia przy sprzedaży auta.

A za tydzięn będzie ogłoszenie: sprzedam AEL-a przebieg 200tyś :diabel:

KATO

i tak ponad 90 % a6 w dieselku jest krecone wiec zadna nowosc

flavios · **Dołączył(a):** 10.gru.2003 01:33:16 **Posty:** 1704

KATO napisał(a):

i tak ponad 90 % a6 w dieselku jest krecone wiec zadna nowosc

Ja kiedyś na AKP palnąłem coś o jakimś przebiegu i potem sprzedając ten sam model auta gość o mało co nie zrobił ze mnie oszusta. Ale jak ktoś jest taboretem to nic nie poradzisz.

niewdziecznik

PiotrF napisał(a):

Panowie (Panie?). Mam Audi A6 z 95roku 2,5TDI C4 140kM. Ma przejechane około 430 000km. Oczywiście jak na to auto to jest żaden przebieg ale jak ma się do tego katalizator? Ta landara często lubi "puścić bąka", czy zatem nie należałoby wywalić katalizatora. W smumie auto jeździ dobrze, więc raczej nie wygląda na zapchany. Jakie jest Wasze zdanie?

ja wywaliłem katalizator przy przebiegu ok. 250 tys po prostu nie jechał małe cisnienie doładowania tak jakby mu brakowało 50 kucy.....jak ci nie zwalnia nie dławi i jest ok to zostaw....wywalisz pozniej......pozdro

.: AUDI KLUB POLSKA :.

[A6 C4 2,5TDI] 430tyś. km a katalizator?

Kto przegląda forum