.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam problem z ustaleniem usterki w ukladzie wydechwym w A4 1.8 z97roku.Przy predkosci 100-120km/h w aucie słychac jakies buczenie.Katalizator jest sprawdzony i dziala,tłumiki nie sa skorodowane i wygladaja na dobre.Moze ktos spotkal sie z tym problemem.

dopisuje sie do pytania. U mnie to wygląda tak że samochód buczy jak by były dziurawe tłumiki mimo ze z zewnątrz wygladaja w pożadku.
Słyszałem ze mogą się przepalić w środku???

Panowie macie oryginalny układ wydechowy czy jakiś zamiennik? Czy na postoju po przegazowaniu tłumiki wydają metaliczny odgłos jakby puszki brzęczały czy jest to zjawisko jedynie podczas jazdy?

Witam. Podpinam sie, u mnie to samo. Mam jakis zamiennik i u mnie takie jakby brzęczenie/buczenie slychac przy przyspieszeniu przy ok 2 tys obr przez chwile i potem przy 3 tys przez chwile. I czasem przy przygazowce slychac takie puszki co to jest? Ok 10 tys tymu wymienialem srodkowy i koncowy tlumik io od jakiegos czasu tak jest

Tak szczerze mówiąc przerabiałem ten temat przez długi czas. Zaczęło się to u mnie już na oryginalnym tłumiku. Miał już przedmuchy i rdzewiał więc myśląc że to jest przyczyną wymieniłem go. Ponieważ oryginał był zespolony wymieniłem także końcowy. Komplet pochodził z taniej firmy Polmo-Ostrów i tu właśnie przestrzegam że firma jak do tej pory ta nie robi tłumików do 1,8 125 KM, a jedynie do 1,6 (różnią się jedną średnicą rury). Moje odczucia po założeniu były bardzo negatywne. Brzęk puszki przy przegazowywaniu i przyśpieszaniu oraz bardzo głośna praca. Brzękowi przypisałem wypalony katalizator - więc go usunąłem (to była pomyłka). Brzęk się tylko wzmógł więc wmontowałem ponownie (zamiennik). Postanowiłem ponownie wymienić układ wydechowy tym razem na Ferroza. Dało to sporą poprawę. Dużo lepiej tłumi niż poprzednik lecz brzęk puszek nie ustał (trochę osłabł jedynie).
Moje wnioski: Prawdopodobnie w oryginale tłumik środkowy nie jest jedynie przelotowym ale i tłumiącym. W zamienniku jest tylko przelotowym na co wskazuje brak wygłuszeń takich jak w końcowym.
Straciłem nadzieję że niskim kosztem cokolwiek wskóram. Zdecydowanie odradzam wywalanie katalizatora i wspawywanie rur - nic to nie dało oprócz głośniejszej pracy.