.: AUDI KLUB POLSKA :.

Problem zaczoł sie od tego ze 2 dni temu zawiesił mi sie rozrusznik przy odpalaniu ale autko nie zapaliło wiec taj jak szybko było to mozliwe odłaczyłem akumlator walnołem pare razy w rozrusznik kluczem i od tego czasu pali bez najmniejszych problemów.Ale od tego momentu silnik zaczoł pzrerywac podczas jazdy,najczesciej na 2 biegu i zapala sie wtedy zółta kontrolka od elektryki motoru zdarza sie tez ze całkiem zgasnie.Czytałem wiel postów na temat pzrerywania i gasniecia i wiem ze moze to byc pompa itd. ale chciałbym sie dowiedziec czy to ze zawiesił sie rozrusznik moze miec wpływ na to co sie dzieje. jak dla mniejest to mało prawdopodobne bo pzreciez jak silnik pracuje to rozrusznik nie ma pradu wiec nawet jesli cos sie tam spaliło to nie powinno powodowac zwarcia.Dodam tylko ze do tej pory autko nie gasło ani nie przerwało ani razu a jezdze nim 6 miesiecy

Dla mnie sprawa wydląda tak: podczas uderzania kluczem w rozrusznik przywaliłeś w wiązkę przedowów biegnącą do przepływomierza ... ewentualnie okolice wiązki pompy wtryskowej. BYć może uszkodzona zostła jakaś złaczka (przepływka, pompa) Może to być również zbieg okoliczności , ale w takowe nie wierzę.
Generalnie - zaświecenie się zółtej kontrolki powoduje odłożenie błedu w ECU. Podepnij się VAG`iem i odczytaj błedy - myslę że to naprowadzi Cię na ślad problemu.
Zdejmij również pokrywę silnika i obejrzyj bardzo dokładnie wszelkie połaczenia elektryczne, może znajdziesz zdartą ilozację na którymś z przewodów, lub pękniętą wtyczkę ...
Tak na koniec pozostawiam awarię immobilizera, ale tutaj nie pojawiałaby się zółta lampka