.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam od niedawna jestem posiadaczem Audi 100 2.0E w Automacie 1990 rok i mam pare pytań odnośnie strony technicznej. Mianowicie chodzi mi o wymiane oleju w Automatycznej skrzyni biegów-jak wygląda procedura wymiany, jaki olej wlewać, czy podejmować się samemu czy oddać do ASO i czy wogóle jest sens i potrzeba wymieniac olej w takowej skrzynce. Dodam że auto ma najechane 170 tyś.km oznaczenie skrzyni VW0087 jeśli to coś pomoże. Chciałbym również zapytać czy w tym modelu skrzyni jest zastosowane takie coś jak redukcja biegu przy mocniejszym wciśnieńciu pedału gazu-tzw. kickdown bodajże. Bo z tego co wiem kickdownem steruje taki przycisk pod pedałem gazu (przynajmniej w B3) a ja takowego nie mam:(szczerze mówiąc jak jade takiej redykcji nie czuje.
Ogólnie to czy ktoś mógłby się podzielić wrażeniami z jazdy taka furką spalanie itp? silnik wsumie niewielki bo 2.0 ale za to 5 cylindrowy. Czekam na odpowiedzi, sugestie-z góry dzięki i Pozdrawiam
ps.ale sie rozpisałem na początek;)

generalnie w 2.3 w automacie jeżdżąc po Wawie to autko paliło 13 PB
co do kickdowna to owszem jak depniesz do końca to powienien zmienić na niższy jakby co to podciagnij troszkę linkę gazu to pomoże
wymiana oleju na olej do skrzyń biegów w ASO powiedzą Ci że się nie wymienia tylko dolewa
jak masz dobrego mechaniora to niech Ci wymieni

ps masz 3 biegowy czy 4 biegowy automat?
generlanie wrażenia z jazdy b pozytywne komforcik i lans nie ma odejścia zbytniego i nie poszalejesz sobie ale spokojna jazda i lansik

nie sadze zeby w 2.0 miał 4 biegówkę. nie ma zadnego przycisku w podłodze, jest przekaźnik pełnego obciążenia na kolektorze ssącym.
a on nie ma zamiast linki pręta?
moj automat ( 2,3 nf) spalał przy ekstradelikatnej jezdzie po miescie 12 litrów, wiec nie sadze zeby Twoj łoił minej, mimo ze to 2.0 .Roznica wyniesie moze z poł litra
moj do tego wyciekał, dlatego dogorywa juz na zlomie a auto w poniedzialek dostaje manuala.
no i do konca nie mow ze nie ma odejscia, to jest 115 kucyków na 1280 kilo bardzo opływowego samochodu. co prawda automat.. masz chlopie jakies 13 sekund do setki.

Kick występuje w tym aucie i jest sterowany amortyzatorem który umocowany jest do pręta (cięgna gazu).Widocznie za słabo wciskasz.
Skrzynia jest 3 biegowa. D-2-1.Olej wymienia się co 60 tyś.Filtra nie wymieniaj tylko wyczyść.To jest filtr sitkowy.Chyba że nie szkoda Ci 30 zł.
Olej to czerwony ATF Dextron DII.Potrzebujesz 3-3,5 L na kpl wymianę.Dobrze jest równierz wymienić uszczelkę miski skrzyni automatycznej.Koszt około 100 zł.Olej wlewa się przez bagnet ,który znajduje się po prawej stronie silnika w momencie gdy stoisz na przeciwko auta.
Co do spalania.Nie licz że spali ci mniej niż 11-12L w trasie.W ekstremalnych warunkach nawet 20L. Mówię oczywiście o gazie.Moja średnia przy silniku 1,9 a później 2.2 wynosiła 15L na setkę.
Skrzynia jest bardzo wytrzymała pod warunkiem że na czas zmieniany jest olej i przestrzega się ogólnych zasad obsługi automatycznej sb.

To by było na tyle.
Jak masz jeszcze jakieś pytania wal śmiało .

Pozdrawiam

Dzięki ADAM 12 za informacje, może wiesz jeszcze jak ten olej się wymienia-gdzie jest spust itp. Faktycznie jest kick przymocowany do tego pręta
A co do eksploatacji w zimie, jak to się tym jeźedźi?? bo musze szczerze przyznać że jest to mój pierwszy automat w życiu i nigdy nie jeździłem takim a tym bardziej w zimie.

to mówisz że manuala zakładasz??
to jak trudne to przedsięwięcie??dużo roboty??jaki nakład kasy??dużo potrza dodatkowych części??

Olej wymieniasz po przez odkręcenie bagnetu który przykręcony jest do boku miski olejowej skrzyni automatycznej.Wlewa się przez bagnet.

W zimie jedynym problemem jest to że jak się zakopiesz to cięzko jest autko rozbujać aby samemu wyjechac. Ale powiem Ci że przy odrobinie techniki jest to możliwe . Ja osobiście moją setką w aftomacie przeciągnełem kiedyś Uaza jakies 150-250m po śniegu .... przez pole .
Wymagało to dużo wprawy bo praktycznie za każdym pociągnięciem musiałem najpierw rozbujać auto.

Co do swapa na manuala.Nie baw się w to. Chyba że Ci skrzynia siądzie lub masz za duzo kasy . Ja osobiscie cygara w manualu bym nie chciał.

Pozdrawiam

no wlasnie jestem tuz po wymianie automatu na manual, auto juz jezdzi, przed chwila przyjechalem nim z warsztatu. wyszlo mnie to 1000 zł czesci + 500 zł robocizna. Ale jak masz np jakiegos znajomego ktory ma dobry kanał to mozesz zrobic to sam. kefir wsadzal sam. plus do tego sprzedaz starej skrzyni i osprzetu do automatu. wbrew pozorom nie ma tego duzo bardzo na rynku, wiec na pewno zwroca Ci sie koszty robocizny. co do czesci, no musisz sie przygotowac na duzo rzeczy, kiedys kefir o tym pisal ale ja napisze jeszcze moje spostrzeżenia.
musisz mieć
- ofkors skrzynia z łapami ( pasuje od kazdej pieciocylindrówki )
- kompletne sprzęgło
- pompa sprzęgłowa i siłownik sprzęgła( silownik zazwyczaj jest na kazdej sprzedawanej skrzyni) z KOMPLETNYMI PRZEWODAMI ( ja szukalem przewodu dwa dni, w koncu wzialem ze szrotu z vw passata )
- pedały ( najlepiej ze stelażem, nie zawszze pedaly pasuja do stelaża)
- kaseta z lewarkiem i prętem wybierającym ( i tu jest haczyk bo dziury po mocowaniu lewarka od automatu nie pasują do dziur kasety z manuala)
- koło zamachowe
- u mnie nie pasowala linka predkosciomierza do automatu
- pokrywa rozrządu z manuala, ma stelaz na sobie, bo nie bedziesz mial ktoredy poprowadzic linki
- wbicie do srodka lekko tunelu srodkowego bo pedaly sa za ciasno
- półosie od manuala ( kefir mowil ze przydaje sie jedna z automatu, ta dluzsza, ale u mnie nigdzie nie pasowala)
- łożysko igiełkowe wałka sprzegłowego bo w automacie jest tulejka.


ogolnie powiem Ci, ze to tylko tak strasznie wyglada, ale jak sie solidnie przygotujesz, bedziesz wiedział co i jak, dokladnie tak jak Ci napisalem to to jest zadanie dla dobrego warsztatu na dniówkę.
a jak trafi Ci sie, tak jak mi, ze koleś rozbierał auto na czesci po wypadku, to jestes w domu bo wszystkie duperele mozesz z niego wyciagnac.
poza tym duzo czesci mozesz kupic na szrocie, np pedały, pokrywe rozzrądu , przewody, linke gazu, po prostu to, co nie jest witalne dla samochodu. obnizy to koszty
ja nie zamienie nigdy manuala z cygara na automat. wysmienicie sie jezdzi. do tego spalanie z 2 litry mniejsze w kazdych warunkach...