.: AUDI KLUB POLSKA :.

heh, nie wiedzialem jak nazwac temat. Chodzi o to ze jak jade np dlugo prosta, trzymam wcisniety gaz i puszcze go to auto sie oczywiscie toczy ale wyraznie czuc roznice miedzy wrzuceniem na luz. Najbardziej to czuc w okolicach 3 tysiecy. Wtedy pod macha slychac gdzies swierszcza i to calkiem dokuczliwego w momencie gdy swierszcz cichnie auto toczy sie bardzo rowniotko, jak jest swierszcz to mocniej go przychamowuje... co to moze byc?
Na postoju swiergotanie niby dochodzi spod pokrywy zawowo ale jest tak promieniste ze rownie dobrze moze to byc kolektor wydechowy

Jmm, Maroonio i inni 7A macie cos podobnego? albo czy ktos sie wreszcie uporal ze swierszczem?:)

P.S. jakby ktos pytal tak jezdzilem wieloma innymi autami i wszystkie czy to gaz czy benzyna ladnie sie tocza po odpuszczenia gazu.

nie bardzo rozumiem, wiadomo że jak wyrzucisz na luz to tak nie hamuje tak bo się toczy tylko siłą rozpędu a zwalniają tylko opory toczenia. W moim po odpuszczeniu gazu auto po prostu hamuje silnikiem i zwalnia, w zależności od tego jaki jest bieg to szybciej lub wolniej.

jasna sprawa i normalna... hmm trudno to przekazac, pokaze chyba na zywo jak sie spotkamy

gdyby jamowal rowno to okej, ale zaczyna cos rzezic i o wiele mocniej przychamowuje, jak sie to uspokoi to jakbym wrzucal na luz toczy sie gladko i cicho.

Też nie kumam, musisz pokazać

Co do świerszcza to sprawdź czy masz odpowiednio poskręcana obudowe kolektora wydechowego

albo kup jakies mazidlo czy inszejszy preparatum na swierszcze...
ja nie zaobserwowalem zeby nadmiernie hamowal silnik, ale to pewnie bardzo subiektywne odczucie
Pozdro MJ

Tak mam, juz skrecalem to kiedys i wyglada ze jest okej.



Raid? zabija owady.. na smierc?