.: AUDI KLUB POLSKA :.

Występuje tylko na LPG i wyłacznie przy hamowaniu silnikiem na niższych biegach. Słychać coś jakby bardzo lekkie strzały w wydach- takie "pykanie". Czy to wina zaplonu czy zbyt bogatej mieszanki? A moze cos innego?

Dzięki za wszelką pomoc.

witam
mam podobne objawy tylko sczerze mowiac to nie zwrocilem uwagi czy wystepuja tez na benzynie... podejrzewam ze tłumik srodkowy jest w srodku przepalony i to dlatego... ale może sie myle

no stres,moja B4 ABK 92' LPG ma to samo , to widocznie norma

U mnie to samo.
Ale ja podejrzewam, że nie jest ustawione na LPG odcinanie przy schodzeniu z obrotów.

A u mnie tego nie ma , czyli to nie morma. Podejrzewam zbyt bogata mieszanke.
Podczas jazdy na LPG gdy zamkniemy przepustnice ( zdejmiemy noge z gazu ) to mieszanka zostaje na krotka chwile wzbogacona, na skutek duzej bezwladnosci ukladu - dlugie weze gazowe i resztki gazu dopalaja sie w wydechu.
Pomoc moze przyspieszenie zaplonu o pare stopni i umieszczenie attuatora jak najblizej miksera a tego dac jak najblizej przepustniucy, choc czasami sie nie da tego zrobic.
Zauwazylem u siebie jak zdejme noge z gazu ( przy niskich obrotach np. jadac 50 na 4 biegu ) to silnik na krotka chwile delikatnie przyspieszy ( to tez skutek chwilowego wzbogacenia mieszanki ) - tez to macie ?

Ja załączyłem cut-off i na gazie nie mam takich dolegliwości.

Z ta opcja trzeba uwazac, bo moze strzelac - zubozenie mieszanki
Ps.1 - Ja nie mam cut off-a
Ps. 2 - u mnie to nie dolegliwosc, tylko perpetum mobile

Zaplon u mnie juz nie bardzo da sie przyspieszyc. Gdy przyspiesze go z obecnej pozycji to w pewnych sytuacjach (obciązenie na wyzszym biegu) slychac dzwonienie. Więc w moim wypadku powod jest inny. W sumie mi to lekkie strzelanie w rure nie przeszkadza. Sądziłem tylko ze to moze jakas patologia. W sumie lekki confusion teraz mam.

mi sie zawsze wydawało ze strzelanie w wydech to powód zbyt ubogiej mieszanki, ale kto tam ja jestem

Zbyt uboga mieszanka tak jak i zbyt wczesny zapłon strzelają w dolot.


Mam też i taki objaw u siebie.

U mnie takich objawów nie ma , i wszystko chodzi super i na lpg i benzie.. b4 abk 94rok

Strzelanie w wydech to zbyt BOGATA mieszanka (zwróćcie uwagę jak walą w tłumik rajdówki, gdzie nikt się nie bawi w oszczędność paliwa). Jeśli chodzi o gaz to w przypadku instalacji gazowej I i II generacji gaz nie jest od razu odcinany po zamknięciu przepustnicy i jego resztki dopalają się w wydechu stąd to "pykanie".