.: AUDI KLUB POLSKA :.

dzisiaj miałem okazję pojechać z prędkością 160 , ale w lusterku zobaczyłem kłęby czarnego dymu z początku wychodził w pewnych momentach a póżniej kopcił cały czas poradzcie co to może być

edit by mod : prosze o zapoznanie sie z FAQ i poprawne nazywanie tematu (to na pewno ulatwia odpowiedz)

heh
A my jestesmy wrozkami.
Po pierwsze przydalo by sie poprwnie nazwac temat.
Po drugie napisz co to za autko i jaki ma silnik.

sorry , A 6 2,5 tdi 115 KM

Silnik pracujacy na wysokich obrotach sprawia że w komorze silnika wytwarza sie duże nadcisnienie które odmą wraca do filtra powietrza a dalej jest z powrotem tłoczone do układu ssącego a tam zostaje spalone.
W przypadku gdy wydmuchane są pierścienie, odmą pchany oprócz oparów jest jeszcze olej. To właśnie spalony olej tworzy za tobą taka chmurkę.
I tyczy sie to prawie każdego silnika który nie jest w pełni sprawny.
analogicznie sprawę biorąc...autko złopie oleum.
Pozdrawiam.

rano musi kręcić 3 sek, może 4 zanim zapali, a oleju nie bieże ani grama a gdyby spalał olej to był by siwy dym a on jest czarny

Pewnie leja wtryskiwacze.

a jak jedziesz spokojnie i mocniej depniesz to tez pokazuje sie Stefek ....
jak z dymieniem przy mniejszych predkosciach

jak ostro przycisne to delikatnie zadymi

1. Zapnij VAG`a i potestuj dynamicznie traktorka. Bloki 003,008,011. Statycznie również blok 013,014. Z wynikami zapraszamy na forum.
2. Obejrzyj rury dolotowe od ic to turbiny i spowrotem. Jesli jest nawet delikatna nieszczelność - będą kłeby dymu i strata mocy, rozumiem ze auto nie jedzie wiecej niz 160 kmh ?

160 to był max

stawiam na nieszczelnosc w dolocie ..........

Dziura w dolocie. Książkowy przypadek.

Mam ten sam problem tylko ze A6 2.5TD AEL 140km tylko że moj jedzie sobie 200km/h a dymi mu jak przy 3ce ma powyżej 3000obr Dzisiaj pocisnalem go do 4000obr Bylo czarno za mna:) Myslalem ze go przedmucham to moze mu przejdzie. Tez się zastanawiam czemu one tak dymią . Oleju z tego co obserwuje nie bierze ani grama

diesel musi puscic baka ...
jak na mocy nie stracił,ciagnie równo,oliwy nie bierze to bym za bardzo sie tym nie martwil .... moze dawka palwka jest troszeczke za duza,wtryski juz swoje maja i leja itp ... zrob diagnoze Vag'iem dla pewnosci i ciesz sie moca TDI ....

sprawdz vagiem jaki masz kont wtrysku pow. 3000tys obrotów

Wiem ze cos mi ustawiali na 5 albo 5.5 z tego co kojarze . Bo uszczelnialem pompe. Jeszcze mam problem jak go rano zapalam bo kiedys palil na dotyk a teraz kilka sekund musze krecic i albo zaskoczy albo nie , a za drugim kreceniem juz pali prawie na dotyk Wymienie akumulator ma 640A , poszukam jakiegos 760A-900A może coś pomoże. Bo świece o tej porze raczej nie grzeją więc nawet nie myśle o ich wymianie.

podpieli mi VAGa i wyszło że nic nie wyszło tzn wszystko jest OK gość się trochę zna więc nie wątpie w jego możliwości , może porostu tak już ma i koniec . może był troche zaklejony bo zacząłem bardziej ostro jeżdzić i się okazało że im więcej deptam tym lepiej chodzi , mam pytanie do jakich obrotów rozkręcacie silnik na poszczególnych biegach ?