.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich.
Zastanawiam sie nad kupnem Audi A4 2.8 w amerykanskiej wersji z 1996 r. .
Moza ktos z was wie cos o tym samochodzie, autko bardzo ladne na full wypasie tylko pytanie jak to sie sprawuje, czy czesci od europejskiej wersji pasuja i czy nie ma problemu z dostepnoscia jakich kolwiek czesi. Kolejne pytanie to czy to autko nadaje sie do zagazowania (i prosze o obiektywne wypowiedzi nawet zatwardzialych przeciwnikow gazu ). Interesuje mnie rowniez koszt eksploatacji. Z reszta, wszelkie informacje o tym aucie bardzo mile widziane i na wage zlota dla mnie gdyz pili mnie bardzo czas.

Pozdrawiam i z gory dziekuje,
Damian[/b]

Kupilem w czerwcu A6 2.8 V6 '98 quattro tiptronic z USA. Chetnie podziele sie o roznicach, o ktorch juz wiem. Klosze reflektorow z przodu - swiatla postojowe sa w kierunkowskazach, tylne kierunki sa czerwone. Licznik w milach, ale latwo mozna wymienic same tarcze (allegro). Klima w F, a nie w C. Naciśnij i przytrzymaj przycisk recyrkulacji. Następnie naciśnij ‘+’ temperatury aby zmieniać jednostki pomiędzy Celsjuszami i Fahrenheitami na wyświetlaczu klimatyzacji i wskaźnika temperatury zewnętrznej. Jezeli masz oryginalny alarm sterowny z kluczyka, to (USA i Canada) dzial na innej czestotliwosci niz Europa. Z tego co wiem to wiekszosc czesci jest taka sama jak w modelach europejskich. To tyle ogolnie Jezeli chodzi o gaz to zalozylem sekwencja dopiero we wrzesniu, i zrobilem 1.000km. Dla mnie super. Auto pali srednio 15l gazu. Jezeli masz jakies konkretne pytania na temat auta lub gazu to pisz

Jezeli chodzi o gaz to jakie sa koszta zalozenia sekwencji takiej zeby nie bylo problemow. Dzwonilem do serwisu Audi i wlasnie mi mowili ze po przyprowadzeniu samochodu zza oceanu trzeba zmienic przednie lampy. Powiedzieli tez, ze czzesci eksploatacyjne jak i osprzet silnika nie rozni sie od wersji europejskiej tylko troszke gorzej z dostepnoscia moze byc. Glowne roznice sa widoczne w srodku samochodu, wiecej bajerow itd. Chodzi o to ze mam powazny dylemat zeby sie nie nadziac na nieprzewidziane koszty, wiadomo autko nie jest nowe i zawsze cos trzeba bedzie zrobic przy nim, a szkoda zeby stalo w garazu bo jakas czesc bedzie kosztowala nie wiadomo ile

Automatyczna skrzynka w 2,8 nie pozwoli na pełne wykorzystanie możliwości tego silnika.Ale A4 da się tym jeszcze jeździć. A sam silnik nie do zajechania. Ja nie mam gazu i nie zamierzam zakładać, ale wiem że na gazie chodzi to suuuper, ale najlepiej sekwencyjnym.Lubi brać trochę oleju,zwławszcza przy butowaniu i jest to normalne.Jeśli odpowiada ci automat i reszta jest OK to ją kupuj, a częsci jest całe mnóstwo,zamienników i używanych,w serwisie są drogie.To że jest to wersja USA traktowałbym jako coś orginalnego,rarytas, bo mało takich u nas.POZDRO.

PS.Gaz seqwencja 3500,- wzyż, średnio 4500,- w Polsce.

Wlasnie napisalem ze full opcja ale nie napisalem ze bez automatu tylko w manualu ). Apropo skrzyni to dowiedzialem sie ze automaty lubia sie psuc (info z serwisu) i ze przy tym motorku lepszy manual.

To juz się wogóle nie zastanawiaj.Jak ci się znudzi to szybko ją sprzedasz, bo dużo ludzi szuka takiego silnika (2,8 30v)w manualu.Spalanie będziesz miał jeszcze niższe.Przy spokojnej jeździe po mieście 11l gazu.A z automatami masz niestety rację. A quattro czy ośka?

Tylko przod, boje sie troche quattro bo brat mial 90 2,3 quattro i strasznie na nia narzekal, wiecznie cos przy niej robil. Wiem ze na 4x4 autko lepiej sie prowadzi no ale to jest jak to mowisz "ośka" )

Ośka mniej pali o 1-1,5 litra /100km od quattro, co jest jej dużym plusem.Ja też mam ośkę i zadowolony jestem i to bardzo.Choć quattro, zwłaszcza zimą też miodzio.Też przed kupnem myślałem o LPG,po kupnie o tym nie myślę.To naprawdę mało pali.

A mam pytanie na co zwracac szczegolna uwage przy kupnie tego samochodu ? Czy sa jakies elementy badz czesci ktore sa najbardzi awaryjne i warto dokladnie sie przyjrzec ?

Przede wszystkim sprawdź czy nie była bita.Reszta jak w każdym aucie.

Sorry, ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć, chyba że to nie miasto tylko jakaś wioska.

1.8T spali więcej, i to nie gazu tylko NoPb98.

Bardzo wiele osób nie chce w to wierzyć że 2,8 30v, to tak oszczędne silniki. Ja mam A6 z tym silnikiem, jest trochę cięższa od A4 i po mieście spala 10-12 litrów Pb, na trasie poniżej 10, a mój rekord na trasie Toruń -Gdańsk 8 litrów. [/b]Katalogowo A6 ośka manual 2,8 30v na trasie spala 6,9l/100km.Choć tyle w Polsce ciężko osiągnąć.A w dobrze dobranej i ustawionej sekwencji nie ma różnicy w spalaniu.Spalanie w tym 2,8 wzrasta, gdy w opcji jest automat i/albo quattro.Większe spalanie, do 15 litrów w moim przypadku, też nie jest trudno osiągnąć w czasie butowania.Choć w to też mało osób wierzy. ''Jak 2,8 to musi palić 15-20''. Dlatego nie chciałem 1,8T-spala tyle co 2,8 a do tego nie jest taki bezawaryjny.

W wersji USA w 1996 A4 ma silnik 2.8 12v.

A co do 2.8 30v, to większosc tych, ktorych znam podawali spalanie w miescie na poziomie 13l/100km benzyny, nie LPG. Fakt że quattro a nie ośka, ale mimo wszystko. Nie wiem jak Ty to robisz.

To jest jednak istotne czy quattro czy ośka jeśli chodzi o spalanie.Quattro spala 1-1,5 l/100km więcej.Poza tym laczki mam wąskie:przód 195(za wąskie, bo się ślizgają przy hamowaniu i ostrym starcie,muszę zmienić na 205), a tył mam 205.Przy szerszych też trochę więcej spala.Paliwo tankuję z porządnych stacji, nie z przydrożnych.

Demonix; ta A4 co chcesz kupić to nie jest 30v?

kiedy sprowadzony?? Jaki przebieg?? (pewnie i tak krecony) Mozesz go sprawdzic na Carfax - to niewiele a moze wszystko , tyle ze to 25$. Moze bede mial za kilka dni to dam znaka.
Pozdrawiam

Co do tego czy 30V czy nie to nie wiem. Natomiast jest to autko z 1996 roku i nakrecone ma 200000. Chyba nawet kilka tysiecy ponad, tyle wiem z rozmowy z gosciem.

W wersjach USA w A4 silniki 2.8 30v pojawiły się dopiero w 1998 roku.