.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ja też nie widziałem żadnej rurki, dlatego pytałem

Też jestem tego zdania. Lotos mineral nie cieszy sie dobra opinią. W sumie jest to ciekawe bo chwali sie klasa jakosci SL i ma wszelkie aprobaty. Nawet sprzedawcy w sklepie zle o nim mowią. Jeden stwierdził ze konstrukcja fizyko-chemiczna tego oleju jest celowo taka by go szybko ubywało. To mnie troche ubawiło.. ale kto wie.
Mozna uzyć markowego i niewiele drozszego 15w40 jak juz ktos chce. Np. Shell Helix Super.

zastanawaim się zawsze jak ktoś mówi, że jakiś olej jest dobry a inny zły na jakiej podstawie wydaje ktoś taką czy inną opinię,
Wydaje mi się, że aby stwierdzić czy olej jest do doopy czy jest ok to trzeba by zrobic jakieś doświadczenie - test np przejechać na wielu silnikach od nowości 300 lub 400 kkm i potem silniki rozebrać i dokonać dokładnych pomiarów zużycia elementów. Przecież na oko nie da się stwierdzić czy olej niszczy silnik czy też go chroni.
mam wrazenie że większość ludzi sugeruje się mocą reklamy...
Dla mnie reklama to największa ściema i traktuję ją tylko jako informację że jakiś produkt jest na rynku a wszelkie jego "cudowne" właściwości to tylko wymysł firmy reklamowej.
A obiegowe opinie ... hmmmmm
według obiegowej opinii to auta VW są najlepsze na świecie

Masz częściowo rację ale nie do końca. Wcale nie trzeba czasem wyszukanych testow laboratoryjnych by sie przekonac za taki to a taki olej to chłam. Wystarczy zebrac do kupy doswiadzcenia wielu uzytkownikow, ktorzy Ci zgodnie powiedzą ze dany olej powoduje np. glosniejszą i nierowną pracę, dłuższe klepanie hydrauliki, szybciej go ubywa etc. A po zmianie na inny problem ustępuje. I własnie stąd się biorą tez obiegowe opinie. Nie tylko z reklamy. Obecnie ludzie juz reklame cedzą przez gęste sito.

Miszello -
Ja tam się nie znam ale jak mi mechanicy zmieniali olej to niczego nie demontowali. Chyba jest takie wcięcie w osłonie która omija spust oleju. Osobiście nie chciałoby mi się babrać samemu skoro to kosztuje 30zł w tym koszt filterka oleju, a jak zaleją własny olej to w ogóle nie kosztuje. Z tym, że ja nie ufam nikomu i przywożę własny olej kupiony w sklepie.

Jak auto bieze za duzo olej to bym zalal do niego oliwe VALVOLINE 10W\40 Long Life, bardzo dobry olej, sprawdzony juz i naprawde mniej spala silnik tego oleju niz np. Castrol, Texaco czy Mobil 10W\40 a przy tym ma najwyzsza norme jakosciowa. Dobry i tani olej to polski Orlen Platinum.

Witam wszystkich ja mam olej mineralny Castrol 15W/40 samochod po kupieniu mial przejechane 191 tys. ale napewno byll krecony licznik bo niebylo potecjometru do regulacji oswietlenia tarcz licznika potem go znalazlem pod dywanikiem kierowcy a sam nie wypadl dzisiaj sprawdzalem na bagnecie ilosc oleju jest na polowie czyli wziol jakies 0,5 litra po przejechaniu 3000 tys na jaki wymienic olej czy wymieniac czy tylko dolac bo tak ma byc niewidze wycieku samochodzik ladnie chodzi jak na gazie sprawdzony przez znajomego mechanika bo ma takie same Audi

A.g179, popraw podpis bo ABT to 90KM, a 115 to ma ABK. Co do oleju to daj sobie siana, dolej ze 3 setki i jazda .

LPG + olej mineralny...... to bardzo kiepskie połączenie.

Wimien olej i filtr. Zalej syntetyk 5/50 ... Orlenowski Platinium.

A znacie taki olej jak Petrocanada czy ktos może coś mi o tych olejach powiedzieć pare osób sobie je chwali i w sklepach też pozytywy słysze na temat tego producenta,czekam na jakieś odpowiedzi.

Danek masz racje dam sobie siana do nastepnej wymiany oleju szkoda kasy po 10000 tys zastosuje sie do kolegi bezduszny ale czy syntetyk nie zrobi mi balaganu moze lepiej polsyntetyk mozecie mi pomoc ?

Co może spotkać złego po przejsciu na syntetyk ? Silnik masz przystosowany do syntetyków.

Jednynie wypłukanie nieczystości pozostawionych po minerale.... ale tylko w wypadku, kiedy ten minerał był kiepskiej jakości (niska klasa jakościowa).

Olej mineralny bardzo źle znosi wysoka temperaturę a przy LPG ona jest wyższa niz przy PB... to też minerał szybciej traci swoje właściwości. Podejrzewam, że po 10k jest już dobrze przechodzony...

Z tego co czytalem to masz racje bezduszny ale syntetyk wypłukuje silnik tak pisalo jak czytales w mojim poscie byl krecony niewiadomo ile czy to nie bedze katastrofa dla silnika

Jest mylne twierdzić, że syntetyk myje silnik, półsyntetyk tak sobie to robi a olej mineralny wcale nie myje.

KAZDY olej silnikowy, niezależnie jaką ma baze (mineralną, półsyntetyczą, nie w pełni syntetyczną, pełną syntetyczną) ma dodatki tzw. myjące.

O tym jak wiele ma dodatkowych pakietów uszlachetniających (w tym i myjących) świadczy klasa jakościowa produktu. Im wyższa klasa tym lepszy olej.

Oleje klasy CB CC CD (silniki diesla) mają tego znikoma ilość, natomiast oleje CG-4/CH-4/CI-4 mają tego już dużo.
Ta sama zasada dotyczy sulników na PB ( tam klasy jakościowe zaczynajaę od literki S). Im "wyższa" druga literka... tym lepsza klasa jakościowa oleju.

Czyli po 10000 tys wymienic na syntetyk tak pomijam inne czynnosci wczasie wymiany dzeki a czy po minerale sa dodatkowe jakis procedury ?

Mozżesz uzupełnic stan i jeszcze przejechać trochę.

Jak już zmienisz to obserwuj bagnet, czy nie ma na nim jakiś frendzli czy dziwnych zanieczyszczeń. Jeżeli nic nie bedzie przez pierwsze 3k i stan oleju nie bedzie spadał...to będzie git

Co do obniżania temperatury... to olej jej nie obniża.
Jednym z zadań oleju jest chłodzenie silnika.. ale działa to na zasadzie tylko częściowego odprowadzania temperatury a nie chłodzenia go (od tego masz chłodnicę w samochodzie i płyn w niej) bo to nie jest jego zadanie główne.
Olej mineralny wytrzyma krótkotrwale około max 110-120 stopni. Syntetyk spokojnie pracuje przty 180 stopniach.[/quote]

Wiec olej nie <tylko> lecz ZASADNICZO odprowadza temperature elementow termicznie newralgicznych. Jest glownym chlodziwem od ktorego temperature w zewnetrznym plaszczu silnika odbiera dopiero woda. To daje stabilinosci cieplna silnika temp.oleju musi byc stala i wachania nie moga byc duze. Dlatego tylko silniki o b. duzej wydajnosci cieplnej wyposazone sa w chlodnice oleju,ktora pelni role zabezpieczajaca. No chyba nie trzeba nikomu mowic co sie stanie zalewajac goracy silnik zimnym olejem.
Co do wymiany na mineralny to moim zdaniem,kompletna bzdura, nie polecam rowniez kombinacji z podwyzszona lepkoscia oleju o ktorej mowi nam drugi parametr podawany w charakterystyce. Olej ten bedzie szybciej ubywal,a juz i tak nie wiele pomoze silnikowi ktory najlepszy okres ma juz za soba. Nas natomiast moze nie bedzie stac na wymiany odpowiednio czesto. Rozsadnym rozwiazaniem jest pozostanie przy polsyntetyku. Osobiscie nie polecam oleju castrol magnatec,szybko go ubywa,kiedy olej innej marki potrafi dotrwac na miarce do nastepnej zmiany. Szczerze polecam polsyntetyczny olej midland.10w40.
A w konkluzji dodam,ze duza czesc uzytkownikow forum ma bogate doswiadczenie w motoryzacji i nie potrzebuje doswiadczen i labolatoriow,zeby opiniowac pewne produkty dostepne na rynku od dawna. Osobiscie moge nawet powiedziec cos o olejach elf rozlewanych do butelek CPN(dosc odlegle czasy).

A jesli benda jakies fredzle na bagnece to co wtedy to co radzisz simon 26 ale ja mam teraz mineralny olej

Co to znaczy frendzle ? olej moze byc przepalony, ale czysty no czarny ,ale bez zadnych zanieczyszczeni, nazwijmy "glutow".
to dziwne bo gdyby to byla woda w oleju to nie bylo by grudek tylko emulsja (polaczenie oleju z woda-emulgacja)chyba ,ze masz to juz b.dlugo. Moge Cie tylko wygnac do warsztatu.

A masz u siebie jakiś wymiennik ciepła dla oleju silnikowego ?

Nie mówie tu o samochodach wyczynowych i rajdowych...


Co będzie jak olej silnikowy złapie temperaturę 120 C a co będzie jak woda złapie 120 C ?


Ale są duże.... dochodzą do 180 C.
Chcesz poznać temperaturę oleju po przejściu przez turbinkę w benzyniaczku... który przejechał się autostradą ze 200 km/h ?


Wiesz dlaczego taks się dzieje, skoro obydwa oleje są 5/40 ?

simon, nie wprowadzaj w bład "ludową mądrością" tzw. praktyków z przydrożnych warsztatów.