.: AUDI KLUB POLSKA :.

I nie tylko łącznik pedału gazu ci się urwał.Jade po klamoty.

Zdjęcia z ostatniego spotu leżą w wątku:"Zdjęcia ze spotów i zlotów".

no przenosicie sie coraz bliżej do mnie... jak będziecie organizować
w hypernovej to może wpadnę

co Ty nie ma sprawy ,
Ty i Twoja Pani także dzielnie czekaliście na mnie
Poprostu musimy przestac sie tam scigac albo jechac inna droga....

maciu, toz to szczyt lenistwa. jak bedziesz w Łodzi to wpadaj, serdecznie zapraszamy a w Tesco na Bałutach juz dawno się spotykamy, tylko zawsze najpierw pod Geantem na Włókniarzy zbiórka była, a teraz sobie to odpuściliśmy

Bo ja mam bliżej na spoty Tylko dla tego .

Shit madafaka ... dzis rano na zakazie wyprzedzania mnie zatrzymali ... 200 zeta i 5 punktów poszło się jeb....ć.

wczoraj miałem przyjemność skorzystać z audi assistance - działa
baskecior dzięki za AA - (wiódł ślepy kulawego)
niestety strucel sie zwalił ,olał mnie płynem hamulcowym prawdopodobnie wysprzęglnik lubo przewód poszedł ,dzisiaj dokładna diagnoza a po południu(nocą) małe robótki ręczne (musze kupić druty i kordonek)
kinyo dzięki za all ,chociaz jak nas z basketem zobaczyłeś wczoraj to widziałem że masz ochote nam przywalić ale ja naprawdę nie chciałem usrać tego wysprzęglnika
ps. poproszę tą wersje za 8 zł

Spokój grabarza panie Wojtku, zawsze do usług. Szkoda tylko ze Cie traktorem nie holowałem, troche szybciej bysmy zajechali.

Mysłe że w poniedziałek się bedziecie mogli traktorem się holować.

taa pewnikiem najpierw do blacharza

Jestem o tym przekonany , ciekawe tylko ile kobyłek o momentu przybędzie (czytaj: ile zostanie odzyskane ).

w/g mojego rozeznania wszystkie 4 z czego 1 źrebna (traktor spotkał killera-guzika i wszystko jasne )

Gdyby traktor spotkał Guzika to by powstał albo: Garbus TDI albo Guzik TDI erotic edition

uwaga dziś w łódzkiem dzień niebieskich - uwaga na suszarki szkoda kasiory -vide basket

Ciekawa sprawa że się tyle niebieskich wysypało, na wódzię brakuje czy co ?

Jaki był dla was ten tydzień .
Dla mnie do dupy nic mi nie wychodziło tak jak bym szedł pod górkę.
Fajnie że się kończy mam go dość

Ogólnie był średni.... jak zwykle parę dziwnych spraw w pracy, jeden klient mnie sądem straszył i musiałem go jakoś delikatnie przygasić, zobaczymy co z tego wyjdzie... Klientów jak na lekarstwo.... No i jeden samochód na spółkę z siostrą

PS. Kinyo, a tobie ktoś dmuchnął sprzed nosa ten zderzak od 90'tki ? Bo na GG nie odpowiadasz jak pytam....

no piątkowo-sobotni megarezospot dobiegł końca 2 x oooo uruchomione i jezdza o własnych siłach thx kinyo i nawet zostały umyte .
a ty basket wiesz co nie rób z niuni "fl" bo jaki pan taki kram
fakt kinyo nie miał swojego tygodnia troche to wszystko sie pierdzieliło małe problemy techniczne typu spinka? wężyk ? ale
co bylo a nie jest
nie pisze sie w rejestr
kuna za duzo przebywam z basketem