.: AUDI KLUB POLSKA :.

Moj problem polega na tym ze ksesony w moim A6 z 2002 r jak po wlaczeniu sie ustawiaja to prawy zawsze dobrze sie ustawi, a lewy ( od kierowcy) czasem ustawi sie dobrze a czasem za nisko..albo ustawi sie dobrze, ale podczas jazdy opadnie w dol...mial ktos takie cos juz moze??

a moze podlaczysz VAG(-COM)'a?



[meszrum zdradza: popsuty czujnik poziomowania reflektorów - lewe przednie nadkole, 220 pln nowy w ASO]

I poszukaj jeszcze postów Meszruma na temat ustawiania potem świateł i poziomowania.

bylem na Vagu..i zero bledow, wszytsko wporzo..i wczoraj sprawdzalem na scianie..i jak sie wlaczy swiatl;a, opadaja w dol obydwa, i potem jedno sie podnosi do gory , a drugie tylko do polowy..ale czasami zalapie i tez idzie do gory.Czy to moze byc jakis problem z silniczkiem od lampy, a moze wystarczy go tylko nasmarowac??

moj znajomy mial cos podobnego w swoim A6 C5 .... z tym ze u niego jeden reflektor sie poziomowal natomiast drugi lezal ... okazalo sie ze wyskoczylo jakies kołeczko zebate w reflektorze (dokladnie nie wiem bo nie widzialem) .. moze u Cebie jest podobnie ....

no wlansie tylko ze umnie raz lapie a raz nie..tak jakby nie mial sily go podciagnac do gory:)..nic bede musial pogrzebac troche moze cos wymysle..a czy ktos wie jaki jest koszt nowego silniczka??

jedz do ASO .... on wlasnie byl z tym w ASO i za naprawe wzieli 50 złotych .....moze tobie tez sie uda ...

już kiedyś zadawałem na tym forum takie pytanie i dostałem podobne odpowiedzi, ale wygląda na to, że problem tkwi w dogorywającej 'żarówce' palniku czy jak to nazwać
podsumowując - małem prawdopodobnie taki sam problem, tyle że z prawą lampą, dziś wymieniłem 'żarówki' i jak ręką odjoł wykonałem kilka jazd próbnych i wszystko jest OK
nie wiem jak to możliwe, ale chyba sterownik xenonów jakoś wyczówa że 'żarówka' słabnie i zaczyna obniżać lampę, możliwe że po to aby te resztki swiatła wykożystać jak najefektywniej

zobaczymy jutro i w kolejne dni, oby to było przyczyną

pozdrawiam was

Witam ponownie kolegów,

Wracam tu, aby skorygować moje opinie na temat „opadających xsenonów”. Po dłuższym użytkowaniu auta problem powrócił i musiałem przyjrzeć się temu bliżej i dokładniej. Przyczyną tak dziwnego działania systemu poziomowania reflektorów okazał się zły styk na kostce wiązki elektrycznej podłączonej na silniczku systemu poziomowania. To dlatego wydawało mi się, że po wymianie żarówki system zaczął działać poprawnie, a prawdopodobnym jest, że to poruszenie w/w kostki podczas wymiany żarówki spowodowało poprawę. W ubiegłym tygodniu miałem kolejny powrót problemu i już jestem pewien, że poprawienie styku na kostce silniczka poziomowania reflektorów usuwa nieprawidłowe działanie tego systemu.

Pozdrawiam forum