.: AUDI KLUB POLSKA :.

zastanawiam się nad pocięciem swojego wózka
sprzedaję go od sierpnia i nawet za 4500 nie chce go nikt wziąść
myślę że za części bym uzbierał więcej w sumie jest nieżle wypasiona
może jest jakiś chętny na niedrogi korpus z papierami (jakiś przeszczepik)
proszę narazie nie kontaktować się ze mną w sprawach typu "a za ile rozrusznik albo klima"
jak dojżeję do rozbiórki to dam znać
macie jakieś doświadczenie w danym temacie?
co sądzicie o pomyśle
niżej link do mojego auta


http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1531861

Ja do tej pory żałuje że pociołem swoja .
Ile chcesz za to cudo??
Myślę ostatnio o powrocie do kozeni

j.w.4500pln
inaczej chlastam i koniec

Naprawde przyzwoite auto za marny grosz, moim zdaniem nie warto tego ciąć, części do cygara nie maja wielkiej wartości a tu widac ładny egzemplaz, do tego sprawna klima to żadkośc w takim starym aucie. Żebym nie miał całego podwórka samochodów to bym to od Ciebie odkupił.

P.S Moje pierwsze własne audi miało tą wersje silnikową i te wyposazenie......spłaszczyłem je o drzewo w 96r

Wali ci na leb takie fajne cygaro pociac na blachy Za ile sprzedasz części i komu chyba ze za bezcen a bude wywieziesz na zlom po 40 groszy na kilo to napewno zarobek cza bedzie w banku trzymac zeby cie nienapadli

Niestety sprzedać starsze auto to teraz będzie problem.
Najlepszym pomysłem żeby dostac kase jest zrobić je na stłuczke i poczekać na kase z ubezpieczenia bo na 90% bedzie szkoda całkowita

PS. wiem że to co mówie jest złe ale taka prawda

I to powiedzial Moderator Powinien swiecic przykladem na tym forum a podsowa takie karygodne pomysły za ktore mozna siedziec

ja rozsprzedałem swoją na części i z części uzyskałem ponad 6 i pół koła nie sprzedając nadwozia i silnika i innych wielu części nadal mam tylny most wał itd itp a auto było z 90 r 2.3

będziesz miał problem ze sprzedażą tego auta
jeśli już masz zamiar dawaćna części to zbierz zamówienia ( pewne ) a dopiero potem decyduj o cięciu

Słusznie, a najlepiej jak by sprawca kolizji miał oc wykupione w firmie "*&^%$" na kałkazie, albo zwyczjnie zwiał z miejsca wypadku, mógł byś sie stuknąć komendantem policji, albo prokuratorem ciekawe czy jego wina była by taka oczywista???

witam, nie rozwalaj auta!! poprostu wystawiaj na allegro do bólu, ładne zdjątka i treść, ja sprzedałem swoją 100 z 90 roku 2.3 bez żadnego wypasu i w ośce za 4 tyś, wystawiałem ogłoszenie przez miesiąc i poszła. pozdrawiam teraz auta małolitrażowe są chodliwe a te auta kupują ludzie którzy wiedzą co to jest, niektórzy wolą kupić sobie ople z 94 roku za tą cene

Chłopie, nie wariuj!! Szkoda tego autka!! Na pewno sprzedasz, troszkę cierpliwości!

Właśnie godzinkę temu sprzedałem moją 100 C3 2,3 B+G 1990 rok tylko że avant ale kompletna bieda, tylko wspomaganie i centralny! Dostałem za nią 3900zł więc za twoją 4500 jest spoko do wyjęcia! Mogę ci poradzić tylko że warto dać wyźszą cenę a potem więcej opuścić klientowi, bo ludzie lubią mieć poczucie że zrobili świetny interes bo dużo utargowali! Ja swoją wystawiłem za 4500, opuściłem 600 więc wyszedłem na swoje a i klient zadowolony bo utargował.

Nie tnij ładnej niuni, bądź człowiekiem, ONA CHCE ŻYĆ!

BTW: szukam ładnej V8 4,2 za dobrą cenę

nie rozbieraj , sprzedajac na czesci, roboty bedziesz mial full, nie odczujesz tej kasy bo bedzie kapalo powolutku a na koncu zostanie Ci buda , ostatnio zrobil sie ruch w samochodach, dowodem jest to ze sprzedalem w ciagu 2 tygodni 2 koreanskie wynalazki Nie poddawaj sie , wrzuc ogloszenie na gratke i tradera

Sprzedac jest bardzo prosto szczegolnie gdy sie nie chce sprzedac auta, prawda Pazdzioch Ale za to kupic to tragedia....

tutaj masz link do ładnego 4.2 w manualu co jest bardzo żadkie V8 w manualu

tutaj niestety 3.6 ale za to bardzo ładne i też w manualu

No fajnie, ale żabojad nieźle z ceną poleciał

Mmm, ślicznotka.

Ale ja leniwy jestem... Ja chcę automata. A co do tego żabojada to 23.000E to już lekka przesada, nawet mimo 380PS i 600Nm...

Ale spox, dzięki za sznurek

pozdrawiam

dziś widziałem V8 4.2 manual praktycznie pełna opcja
skóra el fotele, szyby, dach, lusterka, tylna roleta, boczne - mechaniczne wycieraczki reflektorów klimatronic nowszego typu
rok 92 cena 15 za 14 odda do roboty jest tarcze+klocki przód UFO i wymiana oleju ale to przy kupnie zawsze się robi to tyle co się dowiedziałem od faceta ale zawsze można coś jeszce znaleźć choćszczerze to nie widziałem nic takiego autko naprawdę ładne z zewnątrz jak i wewnątrz jak ktoś chce to mam tel do gościa a rejstracja była z Pruszkowa więc koło Wawy

Sprzedając w częściach nie dostaniesz 4500 (no chyba że klime ktoś kupi za 1500), bo dużo części jest niesprzedawalnych i Ci po prostu zostanie.
Przerabiałem osobiście temat... A! I weź sobie jeszcze policz czas jaki poświęcisz na rozbiórke. Także lepiej opuść te 300zł w razie by się chętny trafił

fakt sam rozsprzedawałem ale ja miałem sporta więc tam reoszke więcej części było chodliwych.
ale i tak część budy mi zostało, siedzenia tylne i mase innych gratów więc jesli Cie nie przeraża matgazyn zamiast garażu sprzedawanie na raty i znikoma kwota jaką uzyskasz to śmiało lecz ja na Twoim miejscu mając całe auto to bym sie nie zastanawiał nad tym tylko sprzedawał w całości nawet troszkę taniej ale zawsze pozbywasz się całego auta. nic Ci nie zalega, kase masz od razu i po problemie!!


nie tnij, sprzedawaj!!

A ja powiem tak... jak możesz to nie sprzedawaj i sobie zostaw, bo takie auto może się czasem przydać albo ewentualnie sprezentuj je komuś bliskiemu potrzebującemu bo sprzedać to teraz utopia.. ludki myślą, że za 4000 kupią idealne bezwypadkowe i w pełni sprawne auto nie mając nawet pojęcia co dokładnie oglądają... masakra