.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam takie pytanie:

czy jezeli samochod jest zarejestrowny na mnie (w dow rej jestem jedynym wlascicielem) a ubezpieczenie oc jest na poprzedniego wlasciciela (mojego ojca ktory ma 60% znizki) i on by je przedluzyl na kolejne pol roku to moge na nim jezdzic ?

Możesz jeżdzić jedynie 30 dni od momentu kupna ale niedłużej jak w momencie przerejestrowania auta na siebie, z tego co czytam to dowód juz jest na Ciebie więc musisz się udać do firmy ubezpieczeniowej sporządzić aneks do tego OC i ew. dopłacicić jeżeli Twoje zniźki są mniejsze jak ojca. Możesz również wypowiedzieć takie ubezpieczenie w terminie do 30 od momentu kupna i ubezpieczyć go w innej firmie.

jezeli w razie kontroli policji okaze sie ze mam oc na ojca a samochod jest na mnie to kosekwencje sa takie jak bym jechal wogole bez oc ? bo nie wiem czy jutro jechac w trase w takim razie

dokladnie
w tym momencie nie masz OC i grozi Ci kara i laweta

A nie jest tak że OC jest na samochód a nie właściciela?

przecież samochodu z numerami które miał tamten właściciel już nie ma - masz już nowe tablice przecież.

zapomnialem napisac ze ojciec mieszka w tym samym miejscu co ja i blachy sie nie zmienily

IMHO wszystko jest ok. Jeśli OC jest na to konkretne auto z tymi numerami to nie ma się do czego przyczepić. U mnie w rodzinie auto jest na mamę a OC na ojca i nie ma problemu.

Na przyszłość jak są takie wątpliwości to dzwoń do ubezpieczalni i pytaj.

czy mogl by ktos to jeszcze potwierdzic ?

edit: rozumiem ze przechodziliscie kontrole miskow z takim oc i dowodem i przechodzilo bez obaw ??

Kompletne ubezpieczenie na takie auto to OC od poprzedniego właściciela i aneks do ubezpieczenia OC na którym widnieją twoje dane i takie dwa dokumenty to komplet kwitów które powinienes posiadać. Oczywiście policja przymyka często gęsto oko na te aneksy ,gorzej jest jak jest szkoda.

rozumiem. to teraz jak mam juz dowod na siebie to zeby z oc bylo wporxzadku to nie moge rozwiazac umowy bo przeszla automatycznie nie mnie i tylko doplacic ew roznice w znikach?

btw ktora ubez jest teraz najtansza jezeli chodzi tylko o oc?

edit: top jest informacja na stronie link4 odnosnie OC: "Pamiętaj! Główny użytkownik (kierowca) nie musi być właścicielem pojazdu, mogą to być dwie różne osoby. Składka wyliczana jest w oparciu o informacje na temat osoby, która najczęściej jeździ samochodem oraz dane samego samochodu"

wiec z tego wynika ze na ubz oc moze byc inna osoba niz w dow rej jednak dane samochodu numery, silnik i blachy musza byc takie same jak w dow rej

Ale zeby ubezpieczalnia lyknela to musi byc notarialne potwierdzenie uzytkowania samochodu przez osoba na ktora chcesz ubezpieczyc

Co? Nic nie zrozumiałem.

W PZU podajesz po prostu kto jeździ autem i na tej podstawie wyliczają składkę. Nie obchodzi ich czyje jest auto. Nie potrzeba do tego żadnego potwierdzenia notarialnego.

Wytlumacze na sobie
W dowodzie rejestracyjny jako wlasciciel jestem wpisany ja bez zadnego wspolwlasciciela, ale zeby nieplacic duzego OC samochod ubezpieczylem na ojca, ktory ma max znizki. Wymogiem ubezpieczyciela ( w tym wypadku Warta) bylo notarialne potwierdzenie ze autem bedzie jezdzil ojciec.

a jak jadac twoim autem kto inny spowoduje stluczke np to jak to wtedy wyglada ?

To tak samo jak np kumpel odwozi Ciebie z impry twoim wozkiem i ma stluczke
Moze nie dokladnie napisalem - na tym upowaznieniu nie pisze ze autem bedzie jezdzil tylko ojciec tylko ze jest jednym z uzytkownikow samochodu
PS jak tak dluzej sobie o tym mysle to ten papier do niczego nie jest potrzebny - takie widzimisie Warty

PS Poprzedni woz mialem za wspolwlasnosc z ojcem a szwagier zrobil male bum i nie bylo zadnego problemu - w Warcie powiedzieli ze polecialyby znizki dla ojca i dla mnie

Bardzo głupi ten wymóg Warty. Mnie by skutecznie zniechęcił do korzystania z ich usług.

Ja jestem współwłaścicielem nissana mojej mamy, a w PZU OC jest na ojca. Nie robili żadnych problemów. Ojciec zwyczajnie pojechał do PZU i ubezpieczył na siebie.

Ale jak mama wjedzie w sąsiada to ojcu zniżki polecą.

A tak wogle to trzeba zaczac ze wogle te przepisy czy Warty czy PZU czy innego ubezpieczyciela to takie sa troche dziwne.

Ubezpieczył na matke , a zniżki wziął z siebie prosta operacja małżonkowie zawsze mają wspólne zniżki ze względu na współwłasność małzeńską no chyba że mają rozdzielność majątkową , a czy ty jestes jeszcze współwłaścicielem tego auta czy nie to juz niema znaczenie no chyba że masz mniej ja 26 lat to dopłacacie zwyżke. Niema w PZU opcji że przychodzisz ubezpieczyc auto swoje na zniźki kolegi , pracuje w tej firmie juz 7 lat i pierwsze o czymś takim słysze.

To ciekawe bo mam mniej niż 25 lat, a ojciec ma maksymalne zniżki. Jak to wytłumaczysz?