.: AUDI KLUB POLSKA :.

Niebieska....... chyba ze juz maja nowa albo no coz w daltonizmie jest zaburzone postrzeganie tych kolorow wiec obaj musimy sie zglosic do okulisty celem weryfikacji

kurde-przykra sprawa, szczególnie że niebiescy ich gonili. Jak dla mnie żenada że ich nie złapali skoro podjęli pościg. Tak się zastanawiam jeszcze apropos tego gazu w aucie - czy użycie jego nie można było uznać za stan wyższej konieczności - ewentualnie obrona konieczna jeśli bezpośrednio w któtkim odstepie czasu po dokonaniu wejścia do pojazdu w celu jego zaboru i bezpośrednio w trakcie ucieczki zostałby - Gaz użyty w takiej sytuacji byłby skuteczny a jak mi się wydaje - można bylo by podosząc te argumentu działać zgodnie z prawem lub nie mogła by być stwierdzona wina Twoja.
Ale to OT.


We Wrocławiu będę wypatrywać!
Życze aby się znalazła a dziadów do lochu wtrącili...

łapy bym poupierd.....ł

Tydzień temu przyszły mi dokumenty z Prokuratury o umożeniu postępowania...a dziś dowiaduję się (od dobrego kolegi z komendy) że tydzień po kradzieży aut z mojego miasta (mojego i kilku innych w przeciągu tygodnia) zostali zatrzymani sprawcy i sprawę przejęła Prokuratura w Częstochowie. "Misiaczki" przyznali się do w/w kradzieży, teraz czekam na odszukanie auta...podobno jest całe - ale nikt mi tego nie potwierdził, a w rozmowie telefonicznej z Komendantem Policji w Częstochowie nic się nie dowiedziałem "ze względu na dobro śledztwa". Taki już kraj i obyczaj, aby pokrzywdzonemu nie udzielić stosownych informacji... Poczekamy to zobaczymy...

Jest szansa.Oby się udało.Trzymam kciuki

Ze względu na dobro śledztwa nie znajdą Twojego samochodu, bo gdyby znaleźli to dopiero mieliby sporo dodatkowej roboty, wypełniania papierów, holowania na parking policyjny itd, a tak samochód przedadł jak tysiące innych i nie ma sprawy. Jeśli odzyskasz dzięki policji swój wóz to wyślę Ci osobiście pocztówkę z gratulacjami.

współczuję kłopotu, a kradziejów nie do lochu, tylko do piachu . Życzę, aby wróciło do prawowitego właściciela, skoro jest pozytywny sygnał . Trzymam mocno oba kciuki.
Mi w zeszłym roku Passata b4 w Toruniu skubnęli i psiarze umorzyli postępowanie. Smutne.
Don't worry