.: AUDI KLUB POLSKA :.

akurat prowadzę serwis opon i zastanawiam się co ma śnieg do czasu zmiany opon .liczy się uśredniona temp dobowa a ta w/g producentów opon wynośi od 7-do 10 stopni.sam osobiście zakładam w okolicach 1 połowy pażdziernika jak drzewa zgubią połowę liści .

Witam.

A ja wlasnie dzis postawilem autko na zimowkach, to bedzie pierwszy zimowy sezon zony za kolkiem i wole zeby auto bylo przygotowane przed pierwszym sniegiem:) Ale najlepsze bylo to co znalazlem podczas wymiany oponek. tydzien temu odstawilem auto do jednego z ASO audi w Krakowie, panowie mieli wymienic jeden wezyk prowadzacy do pompy abs-u. Wymienili, odpowietrzyli, zalozyli kola. Dzis patrze, na jednym z odpowietrznikow zamiast gumowego koreczka - klucz 11 sterczy. Rece opadaja.

Pozdrawiam.

Ja dzisiaj , bo już czas zmieniać laczki na kozaczki

a ja srob od blaszakow nie moge znalesc...i nie moge zalorzyc zimowek ;/ bo zimowki sa na blaszakach 14" a letnie na 15" alu (stozkowe sroby). nie ma ktos na zbyciu ? cholera nie wiem gdzie dalem

moje oponki juz w bagazniq czekaja na jutro
godzina 10.00 - czas na zmiane

dziś zamiana - wieczorny wyjazd już na zimówkach

ja zawsze zmieniam w pierwszej połowie listopada. Jeszcze jeżdżę na letnich ale prawdopodobnie w piątek albo sobotę zrobię przerzutkę. Na ten sezon zakupiłem Michelin Alpin 195/65/15 a tak w ogóle czym się kierujecie przy zakupie opon i jakie rozmiary do jakiego auta zakładacie? Czy według Was ważne jest to by guma na zimę nie była zbyt szeroka?

im weższa tym lepsza ... wieksze naciski powierzchniowe i lepsza jazda na sliskiej nawierzchni

Jak juz wiechalismy na zimowki to powiem krotko. GOOD YEAR- ULTRA GRIP obecnie 7. Niema lepszych kapci i tyle. Mialem rozne, znajomi rrowniez. Opinia jest jednoznaczna Good Year. Snieg, lod to pikus. Przed paroma laty wracajac do domu ( 1100 km ) mialem cala droge szklane. Autka porozrzucane po rowach to byla norma. Moja babcia ( wtedy Audi 80 ) trzymala sie jak na torach. Przez cala droge 80-90 km/h. W Polsce ludzie rozjezdzali sie na butach, taka szklana a babcia szla do przodu. Innym razem snieg prawie po kolana i hamowanie przy 90km/h. Bylem w szoku wozek stanal prawie jak wryty. Jak komus nie zalezy na paru zetach wiecej to Good Year. Przebieg spoko na zimowkach 80 tys km.Co najciekawsze moje byle letnie Conti sport contakt 225/45/17 byly glosniejsze jak zimowki 205-tki. Pozdrawiam wszystkich fanow zimy

wiedzmin napisał-im weższa tym lepsza ... wieksze naciski powierzchniowe i lepsza jazda na sliskiej nawierzchni . TOTALNA BZDURA twoja wiedza pochodzi z lat 70 tych kiedy nie było mieszanek silikonowych a wzór bieżnika to gruba ordynarna kostka a o lamelach to jeszcze nikomu się nie śniło- i była to teoria słuszna .w chwili obecnej liczy się mieszanka i ilośc punktów zaczepienia -lameli .czego dowodem jest świetne prowadzenie poj klasy wyższej gdzie najmiejsza opona jaką można założyć to 205/55r16 lub 215 /55r16 np mondeo superb zafira .faktem jest żę nie należy przesadzać z szerokością tak jak ze wszystkim w życiu .prowadzenie b-3 na op175/70r14 a op 195/60r14 to dwa różne światy na korzyśc tych szerszych .ale cena jest o 50% wyzsza. i w swoim serwisie widzę żę ona jest głównym wyznacznikiem

jednak cos jest w tym co napisał Wiedzmin, zobacz na rajdy WRC, wiem ze w rajdach zimowych opony mają kolce , ale i tak są duzo węższe niz opony na nawierzchnie "letnie" , rajdówka na zimowkach jak stoi wygląda jakby zaraz sama miała sie przewrocić

i właśnie o to chodzi żę opony do rajdów mają kolce a nie lamele. te kolce muszą się wbić w podłożę zmarżniętą glebe śnieg lód i tu potrzebny jest większy nacisk jednostkowy . kolec się wbija a lamel ma haczyć-im więcej lameli tym więej punktów zahaczenia.

Ja od tygodnia jeszdze słuzbexem na oponkach 205/55/16 CEAT ARTIC robionych przez Pirelli. Jedynym minusem moze byc dosc głośna trakcja na mokrym, ale to przez "miesisty" bieznik i spora ilosc lameli. Natomiast opona jest rewelacyjna, swietnie sprawuje sie na sniegu czy mokrej nawierzchni.
Polecam, szczegolnie ze cenowo wyglada naprawde ok. Bylem cholernie sceptyczny do nich bo to "no name'y", ale sa naprawde bez zarzutu. Czekam tylko jeszcze jak sie beda sprawowac na lodzie

Na lodzie to żadna się nie sprawuje... chyba, że kolcowana.

Co do tych "no name" to chyba nie jest tak z nimi źle. Nie ma na dobrą sprawę chyba juz maleńkich firm oponiarskich. Nawet te polskie są własnością dużych koncernów i czerpią z nich technologię. Jedynie pozostają tzw. tanie marki.. produkujące rozmiary do tych najtańszych pojazdów.

A co myślicie o zakładaniu zimówek tylko na przód?

Zawsze tył będzie uciekać... i na zakręcie może być nieciekawie.



Dzisiaj był nocny i śnieżny test quattro na letnich oponkach. Reeeeewelacja......

a napęd na przód wogóle nie ma znaczenia znam wiele osób które tak robią

To, że inni tak robią nie znaczy że jest to dobre.

Co dadzą opny zimowe na przodzie ? Tylko to, że ruszysz z miejsca..i zahamujesz na prostej i będziesz miał mylne poczucie bezpieczeństwa....

Ale przed każdym zakrętem zrób "znak krzyża" zanim w niego wejdziesz.

zimówki sa wazne bo wspomagaja bezpieczeństo ale tak naprawde to zalezy tylko i wyłacznie od jakosci kierowcy i jego "głowy na karku" mój brat w audi coupe które miał przez 5 lat nigdy nie zmienał na zimowe jezdził po prostu rozsadnie i wszystko było ok , teraz marketing robi swoje

To jesli letnie opony mam 195/65/R15 to zimówki powinny być węższe czy nie gra to różnicy w przyczepności ?