.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 31.sty.2025 21:48:08

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: [1Z - 1,9 TD] - ucieka ciecz chłodnicza... Co robic?
PostNapisane: 05.lis.2006 17:00:27 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05.lis.2006 16:28:17
Posty: 40
Lokalizacja: Tychy
Witam!

Mam mały problem, a ze jestem nowy, chciałbym poprosić o pomoc znawców. Moze napisze od razu...

Kupiłem samochod kilka dni temu i wyskoczył mały defekt... Ze zbiorniczka cieczy chłodzącej ubywa płynu i jak sie odkręci korek wlewu zaczyna sie bulgotanie cieczy, strasznie zaczyna wariować ta ciecz. Wydziela sie jakis gaz ktory spowoduje (tak mi sie wydaje) rozerwanie układu chłodenia jesli nie odręce korka na czas. Czego to wina i jak z tym sobie radzić...?

Tylko dopisze że dzwoniłem do mechanika i stwierdził ze to rozj... głowica i naprawa bedzie wynosić 1200-1500zł 8) masakra... Mechanik musi sie mylic...

Jakie jest wasze zdanie?

Pozdrawiam!


Ostatnio edytowano 10.lis.2006 21:59:40 przez SLOW_RIDER, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lis.2006 17:27:22 
Użytkownik

Dołączył(a): 26.lip.2005 19:02:14
Posty: 870
Lokalizacja: Lublin
jeśli masz ślady oleju w zbiorniczku wyrównawczym płyny chłodniczego to mechanik się nie myli...
a może masz jakieś wycieki na przewodach... czy korek od zbiornika wyrównawczego masz ze sprawnym zaworem nadciśnieniowym?
czy słychać jak uchodzi powietrze przy odkręcaniu tego korka?

P.S. jeżeli masz silnik TD to ma on oznaczenie AAZ a nie 1Z... 1Z to silnik 1,9TDI
P.S.2 Zobacz do działu NEWBIE

_________________
B4 1,9TD AAZ sedan
B4 2,6 V6 ABC quattro avant Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lis.2006 17:38:48 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05.lis.2006 16:28:17
Posty: 40
Lokalizacja: Tychy
Mam drobny osad na sciankach zbiorniczka(czarnawy), korek raczej nie poradzi sobie z takim cisnieniem, jak odkręcam korek to straszne cisnienie panuje w srodku. Tak jak napisałem bulgotanie mimo ze silnik juz nie pracuje. az do 2 minut po zgaszeniu silnika przestaje bulgotac. A była opcja uszczelki pod głowicą, czy jest to mozliwe? Bo w głowie mi sie nie mieści ze głowica walnęła od tak i nadal mogę jeździc tylko co jakis czas musze sie zatrzymać i uregulowac cisnienie w zbiorniczku.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lis.2006 17:46:57 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04.kwi.2006 17:28:52
Posty: 497
Lokalizacja: Gdynia
Może byc w ten sposób, że jest bardzo mały przeciek między kanałem olejowym a wodnym gdzieś pod głowicą, i powoli olej będzie dostawał się do układu chłodzenia. Niekoniecznie musi by walnięta głowica - może by tylko uszczelka do wymiany.

_________________
Audi A4 B6 1.9TDI AVF Avant od 2012r.
Audi Coupe B2 1.8 DS 2009 - 2013r.
Audi 80 B4 2.3 NG Avant 2006 - 2008r.
Audi 80 B2 1.6D JK 1999 - 2006r.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lis.2006 18:33:59 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05.lis.2006 16:28:17
Posty: 40
Lokalizacja: Tychy
Oby, oby...! Bo jak mam wybulić 1500zł za naprawe to az mnie skręca w srodku... qurewskie problemy sa z cabrio`letami... i dach przecieka... i kusi przechodniów... dosłownie... Pozdrawiam i napisze co było jak naprawię!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lis.2006 18:44:17 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.lut.2004 08:38:37
Posty: 3695
Lokalizacja: Bydgoszcz
nie jezdzij
zwalaj czapke jak najszybciej
ewidentnie masz przepalona uszczelke pod glowica. Teraz jest jeszcze szansa. Bedziesz jezdzil to w koncu peknie glowica i koszty beda wlasnie z najczarniejszej wizji.

Zdejmuj czapke, wymien uszczelke, splanuj czapke, przeczysc uklad chlodzacy nie zapominajac o chlodnicy. Zloz, odpal i wtedy jezdzij

_________________
Pozdrawiam
Buba
_________________
Bestia 2,2 T 20 V Q pod kołderką w garażu


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lis.2006 18:47:22 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22.paź.2006 20:02:15
Posty: 684
Lokalizacja: KatoFiCe
jezeli idze cisnienie w zbiorniczek wyrownawczy to raczej uszczelka i to nie na kanale olejowym tylko miedzy wodnym a cylindrem ... jezeli to faktycznie poczatek uszczczelki to powinienes miec problemy z zaplaniem i bedzie kopcil na niebiesko badz bialo. przy dostawanu sie oleju do wody to wcale nie jest powiedziane ze to uszczelka ... moze to byc podgrzewacz nad filtrem i przed sciagnieciem glowicy wolal bym go sprawdzic bo to sa troszke mniejsze koszta niz glowica. Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lis.2006 18:53:45 
Użytkownik

Dołączył(a): 07.wrz.2006 07:57:29
Posty: 1453
Lokalizacja: Szczecin
SLOW_RIDER napisał(a):
Mam drobny osad na sciankach zbiorniczka(czarnawy), korek raczej nie poradzi sobie z takim cisnieniem, jak odkręcam korek to straszne cisnienie panuje w srodku. Tak jak napisałem bulgotanie mimo ze silnik juz nie pracuje. az do 2 minut po zgaszeniu silnika przestaje bulgotac. A była opcja uszczelki pod głowicą, czy jest to mozliwe? Bo w głowie mi sie nie mieści ze głowica walnęła od tak i nadal mogę jeździc tylko co jakis czas musze sie zatrzymać i uregulowac cisnienie w zbiorniczku.

mój koleś miał podobny objaw w kadecie było to samo wysokie ciśnienie w zbiorniczku wyrównawczym , napęczniałe kable i głowaica poszła się walić , u ciebie jest dopiero początek więfc jeszcze mozesz jąuratować auto na parking szykuj kasę wymień uszczelkę i tak zaoszczędzisz na kosztach bo jak byś maiłwqymieniac całągłowicę to masakra ; :zly:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lis.2006 19:48:26 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05.lis.2006 16:28:17
Posty: 40
Lokalizacja: Tychy
tak, własnie tak robię, nie jade nigdzie dalej, a ostatnio juz w ogole nie jeżdże nawet do pracy choc mam rzut beretem. Ktos z was moi drodzy koledzy napisał ze zacznie kopcic na biało, tak jest, troszkę zakopci na biało- szaro na poczatku. Pozniej juz tak normalnie prawie w ogole nie widać. Wszystkie przewody sa napęczniałe, i ciśnienie wzrasta razem ze wzrostem temp silnika. "Pragnę dodać że jutroi jadę z samego rana do mechanika w celu usunięcia usterki, nawet jak kosztowac będzie 1500zł, no bo co zrobić??? Jutro mam nadzieje wszystko się wyjaśni. Jeszcze raz dzięki za zainteresowanie, jesli ktoś będzie miał jakas diagnozę prosze napisac, chętnie poczytam i trochę sie pociesze przed tym dniem grozy...

Pozdro for All !!!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10.lis.2006 21:58:39 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05.lis.2006 16:28:17
Posty: 40
Lokalizacja: Tychy
WItam ponownie Panowie i Panie!

Okazało się że głowica była juz pęknieta, uszczelka pod głowicą była z benzyniaka, silnik przeszedł juz w swoim zyciu strzał paska rozrzadu, głowicę trzeba było splanowac, a o kadłubie juz nie wspomne... ten silnik 1,9 TD to puszka pandory, to była "puszka..." Teraz wszystko gra, silniczek ładnie chodzi, i z portfela ubyło 920zł, to i tak mało... Jednak co wam powiem to wam powiem ale warto było wydać tą kasę :D Teraz za 50zł przejechałem 221 km czyli wychodzi jakies 6,2l na 100 km. Tak to ja mogę jeździć... Pozdro!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.lis.2006 04:39:53 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.gru.2003 15:35:15
Posty: 17274
Lokalizacja: Pabianice /EPLL/LCJ
Auto: AFN quattro,AVG quattro, CFHF 4x4
Uszczelka pod głowicą od benzniaka ... napisz proszę od jakiego bo chyba śnię ??? :galy:

PS: gratulacje dla przytomnego mechanika ...

_________________
A4 AFN quattro 134 KM @ 344 Nm
A4 AVG quattro - już nieseryjne.
Caddy Maxi CFHF 4 Motion 194 KM @ 437 Nm


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.lis.2006 08:37:42 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05.lis.2006 16:28:17
Posty: 40
Lokalizacja: Tychy
No uszczeleczka była z jakiegoś benzyniaka, bez takich specjalnych gum ktore cos tam podtrzymują, jakies komory... W każdym razie prawie niczym się nie różniła procz tych gumek dookoła kazdego z cylindrów, cienka guma z taka wypustką przy kanałach cieczy chłodzącej... Jak tam wszedłem do tego mechanika to mnie kolesie wyryli, bo stwierdzili że dałem się wydymać bez mydła z tym silnikiem... Na moje pytanie "...to co mam zrobić?" odpowiedzieli "zwrócić!" heheh no ale teraz to mi się za dobrze jeździ żeby zwracać... W ogole to szkoda pisac cokolwiek na temat tego silnika... Ważne ze buda jakos się trzyma i działąją podgrzewane fotele, heheh zwłaszcza teraz w zimkę! Pozdro!


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 31 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: