.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam takie pytanie, gdzyz nie jestem w temacie a slyszalem ze wielkosc obreczy i opon ma wplyw na spalanie.

jak to wyglada procentowo mniej wiecej?

Jaka najwieksza felga wejdzie do a3 98r

byla na allegro A3 na 19" to pewnie wejda.

Wejdzie i 25", biorąc pod uwagę średnicę koła. Ale braknie miejsca na oponę...

Kwestia spalania - nie ma różnicy w zużyciu paliwa jeżeli felga będzie miała 13 albo 17", istotne jest takie dobranie opony, aby całkowita średnica koła zgadzała się z oryginałem.

tu masz jakis kalkulatorek do wielkosci

http://www.vtuning.com/kalkulator.html

pozdrawiam
Lukas

raczej wątpię czy zmieściłbyś 25` nawet bez opony...to będzie aż 63cm średnicy...

jak pisał rodzynek, śr felgi nie zmieni spalania, jeżeli zastosujesz odp rozmiar opon...bo obwód opony się nie zmieni...różnicę w spalaniu zauważysz przy zmianie szerokości opony...im większa tym większe tarcie i większe spalanie

to wygląda tak ze jak wsadzisz niższe koła niz seryjne to będzie przekłamywał licznik km, co za tym idzie do obliczenia spalania bedziesz brał mylną liczbe przebytych km i spalanie wyjdzie mniejsze. Załózmy, ja mam do Wrocka ze śląska 200 km wg licznika przy standardowych kołach, jak wsadze niższe koła licznik pokaze ze mam 220km zamiast 200km. Zalewam 15 litrów do baku i na wysokich oponach spalanie wychodzi mi 7,5 litrow na 100km, a na nizszych oponach 6,5 litra

Czyli tyle ile wynosi średnica całego koła z B4.

No, nie tak do końca, bo felga 13" będzie lżejsza niż 17" (zakładając ten sam wzór, tylko inny rozmiar), a opona 17" będzie zbliżona masą do opony 13" - niższa ścianka boczna, ale bardziej utwardzona - więcej drutów w takiej oponie. A na dodatek to jest wszystko masa nieresorowana, więc ma znaczny wpływ na dynamikę i jest bardzo odczuwalne szczególnie w autach ze słabszymi silnikami. Większą masę trudniej jest rozpędzić (i wyhamować). Należy wykonać większą pracę, a co za tym idzie - spalić więcej paliwa.

Dodaj do tego szerszą oponę, bo taką pewnie założysz na felgę 17" (w porównaniu do 13"), i już można jakąś różnicę w spalaniu zaobserwować.

Ale wracając do głównego pytania, o ile jakaś różnica jest, to trudno to procentowo wyrazić, bo jest po prostu za dużo zmiennych - moc silnika, masa felgi, szerokość opony, współczynnik tarcia opony (rodzaj mieszanki gumowej), i pewnie jeszcze parę innych.

I A3 też (195/65/15).

miedzy 195/65/15 stalowki i 215/35/19 roznica spalania w b4 2,0 ABT wynosi okolo 3 litrow/100km w gazie i 2 litrow benzyny...dokladnie nie liczone ale obserwowane na kompie pokladowym srednie spalanie

carisma 185/65 R14 do 205/40 R17 roznica ok 1,5l benzyny
audi 195/65 R15 do 235/35 R19 roznica ok 1l ropy

Hmm, zaskakująco duże różnice przy niewielkich rozbieżnościach w średnicy koła. A czy te koła to na zasadzie lato/zima? Czy spalanie było porównywane w podobnych warunkach atmosferycznych i jeździeckich?

w moim przypadku bylo obserwowane na tej samej trasie 150km dlugosci w jedna strone w takich samych warunkach pogodowych...dodam ze roznica miedzy 195/65/15 w stali a 215/40/17 w alu byla taka sama jak miedzy wczesniej podana 17 i 19 stad tez duza wartosc roznicy miedzy 15'' a 19''...oczywiscie 15'' zima 17'' i 19'' lato

Bo nie o różnice w średnicy koła tutaj chodzi. Ta jest nieistotna. Opór stawia szerokość opony oraz masa koła.

Hmmm, to ja coś zdradzę z mojego doświadczenia.

Ten sam silnik w dwóch różnych autach:
- 100 ośka, koła 185/65 r 15, waga auta ok. 1280 kg;
- 200 quattro, koła 205/60 r 15, waga auta ok. 1500 kg;

Zużycie paliwa (średnie z całego okresu użytkowania obu aut) różni się o mniej niż 0,5 ltr/100 km.

Muszę jeszcze dodać, że skrzynie są oryginalne z danego auta natomiast przełożenia niemal identyczne

jak miałem koła 15 cali na zime to palił ok 11 w mieście LPG. Przy kołach 16 ok 12L a przy 17 ok 13 L gazu. Spalanie wzrasta więc proporcjonalnie.
PS teraz mam 14cali i pali mi 6L w miecie

Eee tam demonizujecie wpływ szerokości opony na zużycie paliwa. Ja skrzętnie notuję każde tankowanie i mam szczegółową buchalterię dotyczącą zużycia paliwa od początku posiadania audiczki i powiem Wam, że różnica pomiędzy 195/65/15 a 215/55/16 jest minimalna. Może około 0,5 l/100km więcej mi pali niż rok temu na piętnastkach, ale nawet tego nie byłbym taki pewien.

Jakby faktycznie miało by to być półtora albo dwa litry różnicy, to jak wytłumaczyć fakt, że przy grzaniu do Chorwacji i z powrotem na oponach 215 z klimą i bagażem auto wzięło 7,6 l/100km (średnie spalanie z 2000km). Biorąc serio te półtora litra różnicy na fabrycznych 195 musiałaby spalić 5,5-6l. Całkiem jak tdi.

I na koniec ciekawostka. IMO pirelli snowsport 195/65/15 i ori felgi 10-ramienne więcej ważą niż michelin pilot primacy 215/55/16 naciągnięte na 16x9 borbeta. Czułem to wyraźnie jak nosiłem koła do garażu.

Bo większy wpływ na spalanie na waga koła niż szerokość bieżnika. Najlepiej widać to w mieście.

Też uważam, że dla zdrowego silnika z odpowiednim momentem obrotowym te 2cm więcej czy mniej szerokości koła jest praktycznie nieodczuwalne.

Ja także nie zauważam różnicy w spalaniu na poszczególnych kołach (205, 215, 225). Zmienia sie tylko prowadzenie i (troche) komfort.