Norbi napisał(a):
baskecik napisał(a):
Norbi napisał(a):
Z tym płynniejszym i bezpiecznym wyprzedzaniem to juz przesadziles mister Basket
Uzasadnij proszę.
Jezeli nie masz skrzyni Tip, tylko standardowy automat, to po uderzeniu w pedalł akceleracji, aftko sie zastanawia i w tym czasie przyjmujesz na twarz tira
A kiedy masz Tipa(opcja u mnie) tez jest do dupy, bo wszystko z reczna skrzynia jestes w stanie szybciej zrobic. I zgodze sie z kolega ,ze w trasie nie ma roznicy, ale tylko wtedy kiedy przyspieszasz i nie zmieniasz biegu, kiedy ta zmiana musi nastapic jest PORAZKA. Jak mam to wytłumaczyc bardziej obrazowo. Manual zawsze byl górą:
1. jest lzejszy
2. ma lepsze osiagi
3. mniej spala
i 4 tylko noga bardziej w korkach boli, ale to nie powod zeby go wynosic na piedestal.
Zrozumiem osoby ktore potrzebuja dupowozu, ale osobie ktorej choc troche zalezy na osiagach powinna olac automat sikiem cieplym, prostym
Z calym szacuneczkiem pozdrawiam.
1. Automat srednio jest ciezszy o ok 50-60 kg.
2. Roznica w przyspieszeniu wynosi od 1 do 1,8 sekundy
3. Racja. Ok 1 litra/100 km
4. Jest wiele innych powodów, ktore powoduja ze automat góruje nad manualem, ale to opisałem wyżej.
Oczywiście te dane odnoszą się do silników o identycznych mocach z MSB i ASB.
Co do zastanawiania się ASB w czasie wyprzedzania, nie zauważyłem nigdy takiego efektu, jak wcisnąłem tak natychmiast auto zredukowało i wyprzedziło. Mówię oczywiście o starym automacie w mojej starej BMW oraz obecnej A90 ...
Nie wiem dlaczego u nas nie przyjeły się ASB, ale znakomita większość amarykańców,kanadyjczyków jeździ właśnie autkami z ASB. Być może zastanawiające dla niektórych jest również to że statystycznie to u nich jest zarejestrowanych najwięcej samochodów.
Rozumiem również że w naszym kraju pomimo fatalnego stanu dróg i zdecydowanego braku autostrad, mamy procentowo największą liczbę rajdowców, dla których 1 sekunda do setki to być , albo nie być ... i że szydzenie z mądrych i bezpiecznych rozwiązań technicznych stało się chlebem powszednim.
Miłej nocy.