.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jak w opisie. Tak co 2000 km musze dolać litr płyny do chłodnicy. Prawdopodobnie silnik ciągnie. Jak myślicie co to? Uszczelka pod głowica? Głowica była remontowana dwa lata temu!!! Znowu remontować czy kupić nowy silnik na szrocie?


Audi 80 1,8 (RU) 89r

Jestes pewien ze nigdzie nie cieknie?
Ja tez mialem podobnie i sie okazalo ze ciekło powoli na wezy za silnikiem, dopiero jak sie nagrzał delikatnie puszczał płyn

Sprawdzalem na wszystkie sposoby z bratem - mechanik terz nie znalaz zadnego wycieku tylko kazal jezdzic az cos padnie. Nigdzie nie bylo wycieku. Kupilem nawet srodek do uszczelniania chlodnic - taki niby magiczny proszek co uszczelnia nieszczelnosci w układzie chłodzenia. Niestety nic to niepomogło.

Mnie też ubywa trochę płynu i co z tego? Jak się nic więcej nie dzieje to po co się tym martwić?

Tylko, że mi na pewno cieknie pod chłodnicą i przy króćcu.

U mnie też leci na wężu z silnika do nagrzewnicy. Widać właściwie tylko z kanału.

Sprawdż przy króćcu mi też się delikatnie tam sączyło.

masz LPG ?

p.s.
tym srodkiem to sobie teraz mozesz kieszen uszczelnic ... jnormalnie nie wierze zes se teraz narobil biedy ... no ale polak madry po szkodzie

Więc panowie bylem u innego mechanika. Diagnoza postawiona!!! Płyn ciągnie silnik - w najlepszym wypadku wymiana uszczelki pod głowica co szacuje na ok 400zł ale nie wyklucza pękniecia głowicy lub bloku silnika. Sam już nie wiem czy mam tak jeżdzić aż sie to rozsypie? czy oddac autko w rece mechanika no i jeszcze opcja zakupu silnika na szrocie. A wy na moim miejscu co zrobilibyscie.

Pozdrowka Michal

TAK MAM LPG!!! Myslicie że to przyczyna?

LPG troszke jednak ciagnie, dlatego bedzie Ci troszke ubywac (reduktor)
Co do głowicy, to to najpierw sprawdz jakie masz cisnienie na garach.
Co do wymiany uszczelki to jezeli koles powiedział Ci 400 zł to moim zdaniem tanio, bo ja sam ostatnio wymienialem uszczelke i wiem ile to roboty jest.

Witam cię człowieku! Nie chce cie dobijac ale moze zerkniesz na moj topic --->
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=49143 Miałem ten sam problem do czasu jak oddałem samochod do mechanika, okaząło się ze to pęknięta głowica, uszczelka się "rozjechała" i jeszcze ciągnęło mi płyn chłodniczy... Koszt naprawy u mojego mechanika, znajomego... to 920zł z planowaniem. Zycze powodzenia w twoim przypadku, będe sledził twoj problem, pozdrawiam!

raczej napewno. problem lezy w plastikowych trojnikach sluzacych do wpiecia parownika w obieg wody. pod wplywem ciepla i nacisku opaski zaciskowej te trojniki sie kurecza i zaczynaja puszczac plyn ale na tyle powoli ze zanim dobrze wycieknie to zdazy odparowac i dlatego nie widac wyciekow. moja rada , dokrec weze na tych trojnikach i wtedy sprawdzaj. jezeli bylby to wyciek wody do silnika to mialbys problem z zapowietrzajacym sie ukladem chlodzenia i to tez byloby bardzo dziwne uszkodzenie bo przewaznie jak siada uszczelka glowicy to przebija cisnienie do ukladu chlodzenia z racji najnizszego cisnienia w tym ukladzie z 3 mozliwych czyli cisnienie sprezania jako najwieksze cisnienie , cisnienie oleju mniejsze i cisnienei w ukladzie chlodzenia najmniejsze a logicznym jest ze male cisnienie nie wbije sie gdzies gdzie jest wyzsze cisnienie oblukaj temat i zdaj relacje... a tak wogole to dokladnie ile Ci tego ubywa ?

mi tez ubywalo ,wymienilem termostat i po problemie ,a tez mi ubywalo z litr ,ale na 1000 km. Wiec sporobj bo z wymiana to 50 zł ,bez 25
Pozdrawiam