.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich.mam problem z moją niunią.Zbiera sie dobrze,na moc nie narzekam,ale przy niskich obrotach ok 1500 jak powoli zaczynam przyspieszac,to zaczyna szarpać.przy wyzszych obrotach nie ma tego problemu i idzie jak burza.Nie ma wrzuconego chipa.Zauwazylem jeszcze ze gdy rano na dworze jest temp od 5 stopni w dół, to gdy odpale ja chodzi rowno ok 1 minute poczym troche kuleje (tak jak bys odpalil diesla bez grzalek na mrozie),jak dodam gazu to jest git,dzieje sie to tylko na zimnym motorze,czy cos się dzieje z elektroniką?Bylem u kumpla,wrzucil na kompa, okazalo sie ze nie miesci sie na wykresie zaplonu, jej punkt znajduje sie w prawym gornym rogu,wyglada tak jak by byl za późny.Czy winą może być słaby akumulator? na zgaszonym silniku akumulator ma ok 13,2 V a podczas biegu jałowego 13,9 - 14,1 V,czy to dobre napięcie?Co mam zrobić?mozna go jakoś regulować w AJM?czy on sam sobie to ustala?Mam minimalna szczeline w dolocie do intercoolera,ledwie wyczuwalna,czy to tez moze byc powodem?A i jescze zegary,wskazniki temp. cieczy i poziomu paliwa oszukuja,temp. wskazuje 100 stopni,a paliwo ok 15 ltr,oszukuja praktycznie o taką samą wartość kąta wychylenia,jak to naprawić?Czy to tez moze byc powodem?Na komputerze temp.silnika wynosiła 87 stopni.Pomóżcie!

ja tam znawcom nie jestem ale jak masz szczeline na wezu od IC to zrob z nia cos bo ucieka ci scianienie tzn nieszczelnosc zacznij od tego a co do reszty to moze masz walnie ty czyjnik temperatury jak komp pokazuje 87 a na zegarach jest 100 to moze byc przyczyna!!

Kat wtrysku w AJM reguluje ECU.
Napięcie na aq masz w normie, powinno być 14,5 ale jest w porządku.
Ta minimalna szczelina w dolocie powoduje czasem mega-kłopoty. Zacznij od uszczelnienia dolotu zanim zniszczysz turbawkę i pół silnika (nie daj Boże aby się woda dostała do środka).
Poza tym sugeruję odczyt błedów z ECU ( nie kasować , tylko spisać , zastanowić się jaka jest ich przyczyna i dopiwro wtedy skasować).
Wrzuć na forum logi z bloków 003(dynamicznie) ,008,011 (dynamicznie) ,013, obejrzymy je i podpowiemy co autku dolega.
Temp silnika jest ok, ale chyba masz problem z zasilaniem układu wskaźników - stąd przekłamania na desce rozdzielczej.
Ważne jest to co pokazuje VAG.

załatac dziure
zczytac błedy
zrobic logi (jałowy,pod obciążeniem)

jak juz bedzie zrobiona pelna analiza mozna zajac sie tematem

P.S nie ma co wrózyc z fusów....

Poniedzieli będę dzwonił do kolesia który ma VAG-a i umówie się na sprawdzenie furki(w tym tygodniu ma juz zapelniony czas).Wiem ze musze zlikwidować tę szczelinę,ona jest w rurze pod chłodnicą,czyli musze zwalać zderzak itp,zeby zdjąć ją z uchwytów,ale najpierw kupie drugą.Pojade na VAG-a i odczytam błędy,bo same nic nie wykombinuje,zbyt dużo elektroniki,to już nie te lata ompa-linka-dawka paliwa zmieniana mechanicznie
Ale tak osobiście to wydaje mi się że ta szczelina nie jest powodem takiej pracy silnika,bo na biegu jałowym turbina nie pompuje duzego ciśnienia,a motor jak jest zimno po jakiejś minucie lekko kuleje,no i jak dam w pióro to tez nie ma problemów.Ale to tylko domysły,VAG powinien pokazać przyczynę.Dzięki za rady,pozdrawiam.Jak byście wpadli jeszcze na jakieś możliwe przyczyny to piszcie,z góry dziękuję.
Jeszcze jedno pytanko,czy słaby aqmulator może być powodem tego niskiego napięcia?Jak troche ostygnie motor to aq przy zapalonym motorze ma około 14,2V,jak rozgrzany to 13,8V,ale dziwne jest to,że przy biegu jałowym aq ma napięcie 13,8V a z alternatora wychodzi 14,3, czyli gdzieś gubi napięcie po drodze,czy VAG jak coś też mo to wykaże?
Moze należy pociągnąć osobny przewód z prądem z alternatora do aq i osobną masę z silnika,zeby napięcie było wyższe?może troszke jes za niskie na sterowanie całą tą elektryką?Chyba im niższe napięcie tym mniejsza rezystancja na poszczególnych czujnikach?Jak myślicie?Nie chce nic eksperymentować,tylko dziele się myślami,nie wiem czy są słuszne,ale może ktoś się z takim czymś spotkał i wie o co biega.

kolega powiedz co dolegało twojej niuni bo mam dokładnie to samo